Naucz się przyjmować krytykę. Avatar tragiczny, bardzo rozmazany, gdyby z sygnatury nie był wycięty, może był by lepszy.

Już za samego Raha jest 6. Później same plusy. Tekst, bit. Miodzio. Abradab nie pokazał swojej klasy, ale dawał rade. Grubson ma bardzo oryginalny głos. To mi się podoba. Sumując 6+1+0,5+1,5=9/10


Eluveite - Thousandfold

Ten już imo całkiem przyzwoity, tylko pisz cały nas, czyli np. fanta drinker. Lepiej wygląda.

to trzeba było bardziej widoczność zmniejszyć. poza tym, za pusto.

Jejku, luv. Jak ja dawno tego nie słyszałem... Chyba od czasu, jak ostatnio w Polsce byłem. Świetne, jak z resztą całe Brave New World. Tekst niszczy, gitary tak samo, perkusja w świetnej formie, no i mój ulubiony bas. Cudeńko, rzadko kiedy zdarza mi się słyszeć tak dobry kawałek. a to że coś mi się podoba nie znaczy że jest dobre


Gary Jules - The devil keeps grinning

Beat fajny, skrecze tak mocno mi ciągną czasami jak w podstawówce się jarałem hh. Ogólnie fajny kawałek, taki "oldskulowy". Tekst za bardzo mi nie pasuje, ale ujdzie. Całkiem przyjemne.

Faith No More - From Out Of Nowhere

Weźcie piszcie też tytuły, o nie każdy ma szczęście mieszkać w Polsce.

Oh nieee... Zupełnie nie mam ochoty na taką muzykę dzisiaj. Za bardzo mnie podk**
wia. A teraz mi to nie nada, bo może się dla kogoś źle skończyć.
No, ale, suma summarum, nieźle nadają. W tekst za bardzo się nie wsłuch*je, bo nie chce. Gitary grają w porządku, perkusja typowo dla napierdzielanki. Nie jest źle, ale nudno, nudno, nudno...


Podwórkowi Chuligani - Ska, Ska, Ska!


@down
Z nudą chodziło o to, że każdy dethmetalowy kawałek brzmi tak samo, nie o to, że akurat ten utwór który dałeś jest monotonny.

znudziło mi si ciągłe gadanie o złym świecie i złych policjantach, oraz o tym, że zamykają dilerów.

Antimatter-Another face in the window

No, tekst niezły. Bicik też całkiem przyjemny, ale pierwszy typ który rapował, to chyba jakiś żart. Ten drugi w sumie też, chociaż trochę lepszy. No ale żeby Sokół tak słabo wypadł? Cóż... Kawałek nie jest zły, ale wokale psują cały efekt. 4+/10

L.U.C - A więc wojna

Nie lubie takiego numetalu. Za bardzo przypomina mi limbiskit czy jak im tam. Gitary? Słabiutkie. Perkusja w sumie ok, nie mam nic do zarzucenia. Wokal. To jest największy mankament. Tekst ujdzie. Za wokal nisko będzie. 3/10


Dropkick Murphys - Johnny I hardly knew ya

Powiem tak, lubie darcie mordy, ale nie takie jak tu, gdyby nie to, że nie mam z kim, to sam bym mógł taką kapele założyć i być na wokalu. Ogólnie muzyka sama w sobie jest nie jest zła, tylko trochę nudnawa. Gitara tam brzdąka co chwile, nie jest źle, ale mogło być dużo lepiej. Coś w tle... Jakieś klawisze? Ujdą. Perkusja nudna jak flaki z olejem, ale całości da się słuchać. Wokal to koszmar. reasumując 3/10


Sweet Noise & Docent & Nergal - N.U.E.R.H.A

nie lubie linkinparka,, to już na samo wejście. Wokal tak bardzo pieniądz. Granie jakies takie... bez duszy. Perkusja nadaje caly czas tak samo, nudno. Coś co pogrywa w tle, jakieś takie suche, bez żadnego polotu. Jedyny plus to to, że kawałek spokojny, nie mam dzisiaj ochoty na inne. 3/10


 L.U.C. - Porwano Ludzi Z Miasta Stumostów