Powiem Ci to, co mówili/mówią mi - Olej softbrushe! xD Chociaż praca ciekawa, najlepiej wygląda drugi szkic.

Dobre, dobre. Może nie jest to jakieś tam famfaramfa do galerii sztuki, ale mnie się podoba. Zastanawiam się tylko co za typek z pod ciemnej gwiazdy dał 2?

Ładnie. Praca nr 2 jest najlepsza. W trójce twarz elfki uległa deformacji  

bardzo ladne  

Poćwicz kolorowanie

Weź no jej zaokrąglij trochę te szczupłe biodra, bo teraz to nawet pociągająca nie jest
Co do kolorowania, może spróbuj z ciemniejszym, nie tak bardzo zróżnicowanymi kolorami.

@Insekt: To ma być elf, nie człowiek - wysoki, szczupły wyniosły Biodra, piersi i inne elementy ciała specjalnie są takie, jak to nazwałeś, nie pociągające

Ekhem... Myślisz, że nie zauważyłem, że to elf? Szczerze powiedziawszy, to ja właśnie spotykam zgrabne elfy w każdej dziedzinie twórczości, a o wiele rzadziej takie jakie tutaj próbujesz mi zaprezentować

na miniaturce lepiej wyglądalo

Elfy zwykle mają ładne paszcze xD

A gdzie ona zgubiła łuk ? ;s

eee, anatomia leży i kwiczy. Polecam zrobić najpierw na czarno-biało a potem pokolorować na oddzielnej warstwie na pokrywaniu albo twardym świetle

@Insekt: co innego poczytać u Tolkiena że elf jest super seksowny, albo zobaczyć to u Jackson'a, a co innego spotykać "brzydkie" elfy w grach. Ja np. po przejściu obu Dungeon Siege'ów, Morrowinda i Obliviona, oraz po NWN, nie mam zbyt dobrego zdania na temat urody tej rasy

@faustissima: gdybym umiał dobrze odwzorować anatomię, to nie rysowałbym elfiego łucznika, a jakiegoś wojownika rasy ludzkiej Ale uczę się cały czas, żeby nie było że mi sie nie chce.
Ostatnio edytowane pzez: Drukarz 16.07.2009, 22:59:25

Też znam postać elfów z wielu źródeł i, jak już wspomniałem, zazwyczaj były ładne

drukarz: takie myślenie jest bez sensu "nie umiem rysować klasycznie, to narysuję coś z mangi albo z wyobraźni, nikt się nie zorientuje, że nie umiem". Przecież najwięksi artyści czy to mangowi, czy abstrakcyjny zaczynali od klasycznych podstaw, nauki prawidłowej anatomii i dopiero na tej podstawie deformowali rzeczywistość.

racja ale co do urody elfuw to uszy są paskudne
Ostatnio edytowane pzez: measotele 18.07.2009, 11:43:19

hym ... Myk tyłek w troczki i szukamy na forum wyrazu "Loomis" (albo w googlach)
potem zciągamy podlinkowane ksiąrzki o malowaniu , bryle i anatomji i jak to robić w sposób łatwy i przyjemny , następne wykonujemy całe strony ćwiczeń z tych ksiąrzek i zapodajemy tu by dostać krytyke - jak opanujemy to co tam jest zabieramy sie za zrobienie tego elfa jescze raz i potem będzesz sie śmiał "o jezu jak mogłem tak szkasztanić ten i ten element RoFl"

@faustissima: Mam prawo czegoś nie umieć tak jak każdy z nas. Tego elfa przecież nie rysuje na podstawie wiedzy z książek o anatomii elfów. Po prostu, gdy będę pewien że rysowanie ludzi wychodzi mi dobrze, to zacznę ich w tedy malować

@maru: czytanie ebooków jakoś mi nie idzie dobrze, może przez mój stary monitor. Dlatego, dopóki nie uzbieram na "Anatomię dla Artystów" wolę uczyć się na tutorialach.

to nie tak Anatomia dla Artystów to świetna kniga w cenie od 75 do 110 zł  ale w niej niema ćwiczeń jak formować bryłę jak operować schematami , pozami  dynamika obrazu - to jest u Loomisa - Loomis to gość który jest ojcem dzisejszej animacji to on opracował system jak szybko i skuteczne nauczyć animatorów i rysowników w studjach Disneya  - możesz nieczytać ale cwiczenia i 2 zdania opisu pod nimi przeczytaj i przerób - naprawdę warto
" wolę uczyć się na tutorialach." - ci co pisali Tutoriale wcześniej przerobili Loomisa (na 95%  )

maru: a można jego książki kupić w polsce?

ciężko by było bo od 59 roku nieżyje  a swoja wiedze przekazał innym za free - wzwiazku z czym jestto GNU - czyli z druk tego po polsku nikt by nie zarobił ,... ale są jego wszystkie ksiąrzki dopobrania :
http://gekos.no/art/index.php/component/option,com_idoblog/Itemid,60/id,68/task,viewpost/
nie napisał wiecej i sa ne w kolejności :
Fun With a Pencil (1939)
Figure Drawing For All It's Worth (1943)
Creative Illustration (1947)
Successful Drawing (1951)  sections)
Drawing The Head And Hands (1956)
The Eye Of The Painter (1961)
zachęcam tylko doprzejżenia i porobienia ćwiczeń (zwłascza główki)

maru: dzięki. Zaraz to sprawdzę

to chyba moja najpopularniejsza praca na tym forum i chyba ogólnie najpopularniejsza Długo nic nie malowałem bo jestem w tym jakoś słaby, ale myślę że dam rady jakoś to dokończyć Jeszcze chciałbym powiedzieć kilka słów których kiedyś nie miałem odwagi wyrazić. Tak więc:

@faustissima: "nie umiem rysować klasycznie, to narysuję coś z mangi albo z wyobraźni, nikt się nie zorientuje, że nie umiem" cytat trafny, tak też myślałem i dalej myślę, ale wydaje mi się że jednak trochę umiem, bo dużo jest tutaj użytkowników którzy takiego czegoś długo nie namalują. Nie chcę wyjść na osobę, która robi wszystko po najniższej linii oporu, ale malowanie to po prostu moje hobby. Żyjemy w takich czasach że pogoń za pieniądzem sprawia, że większość ludzi nie ma czasu by zbliżać się do realizacji swoich marzeń, a sprawy inne poza zawodowymi schodzą na drugi plan. Niestety z malowania utrzymywać się nie utrzymuję, dlatego to co maluję wygląda jak wygląda, daleko temu do profesjonalizmu, ale mimo wszystko jestem zadowolony z tego co mi wychodzi

@maru: dziękuje ci bardzo za link, niestety nie mam czasu pogłębiać zawartej tam wiedzy :/

@measotele: nie da się ukryć, masz rację - popracuję jednak nad tym

@insekt: masz absolutną rację - źródło jakim są gry są nieporównywalnie mniej przekonujące, niż źródła takie jak książki czy filmy

Pozdrawiam wszystkich którzy zaszczycili mnie swymi komentarzami pod moją pracą Dziękuję