Polskie Forum Użytkowników GIMP-a

Ogólne dyskusje => Digital Painting => Wątek zaczęty przez: Thi on 20.03.2011, 01:33:43



Tytuł: Smudge
Wiadomość wysłana przez: Thi on 20.03.2011, 01:33:43
Mam pytanie odnośnie smużenia w digital paintingu. Jeśli taki temat już był to przepraszam, ale nie mam siły już czytać iluś tam tematów, żeby znaleźć to co mnie interesuje.
Otóż wiele osób wypowiada się, żeby nie używać smudge tylko ustawiać odpowiednio przezroczystość na brushach i w ten sposób uzyskiwać przejscia kolorów. Chciałam spytać co w tym złego, jeśli używa się smudge? Ja uwielbiam używać delikatnego smudge naprzemiennie z blurem i nie widzę innego sposobu na wykańczanie pracy, jakoś nie leży mi zabawa z ustawianiem pędzli, żeby uzyskać pożądane efekty. Pare osób mi powiedziało 'Och, jak możesz używać smudge, to grzech niewybaczalny'. Eee... wiec nie rozumiem o co chodzi i stąd pytanie. W naturalnym malarstwie też często rozcieram farby, żeby uzyskać odpowiednie efekty w oleju choćby, nie widzę innej opcji, jak tylko rozcieranie. Dlaczego nie robic tak też w digital paintingu? Dlaczego niby wg wielu osób jest to grzech niewybaczalny? Nie mogę w necie znalezc odpowiedzi... ;/


Tytuł: Odp: Smudge
Wiadomość wysłana przez: falik on 01.04.2011, 09:36:41
Smużenie jest jak najbardziej dopuszczalne, pod warunkiem, że nie będzie używane zbyt często. Pewnie chodzi o to żeby obrazki nie były zbyt "grzeczne".


Tytuł: Odp: Smudge
Wiadomość wysłana przez: Thi on 02.04.2011, 13:25:19
no, nie używam go zbyt często i przeważnie tylko do drobnych detali (oczy, usta) i to bardzo delikatnie. A do większości rzeczy używam oczywiście samego pędzla.


Tytuł: Odp: Smudge
Wiadomość wysłana przez: n-pigeon on 07.06.2011, 21:14:02
Używaj każdego narzędzia jakie tylko ci się podoba! Nie ważne czego używasz, tylko czy osiągasz to co planujesz, za pomocą tego narzędzia. Znam wielu PROsów którzy ostro używają smudge.

Najpierw jest cel, potem jest wybór narzędzia którym najszybciej dojdziesz do celu.

Oczywiście mieszanie za pomocą opacity też jest bardzo przydatne, ale jeśli ta tachnika do czegoś się nie nadaje, używam smudge jeśli akurat to narzędzie się nadaje :)

Jakiś idiota powiedział mi kiedyś, nie używaj dodge i burn, długo się go słuchałem jak idiota, teraz pluje sobie w twarz :), ale każdego narzędzia trzeba używać odpowiedzialnie, czyli to co już mówiłem i lubię powtarzać tysiące razy, najpierw ustal cel, za każdym pociągnięciem pędzla musi być cel! :)

Tylko teraz nie przesadź w drugą stronę, to że ktoś używa jakiegoś narzędzia, nie znaczy, że używa te narzędzie bez umiaru :)

Sorry że tak dużo pisze i się powtarzam, ale często widuje bzdury jak np. "nie używaj smudga", "nie używaj miękkich pędzli, tylko twarde" to mnie krew zalewa, najważniejsze zasada brzmi MYŚL CO ROBISZ I DLACZEGO TO ROBISZ! :)

Powodzenia w szlifowaniu warsztatu :)


Tytuł: Odp: Smudge
Wiadomość wysłana przez: Rejke on 07.06.2011, 22:46:32
Ahh...nie zawracaj sobie takimi głupotami głowy. Ja się uczę w szkole, gdzie uważa się, że nic poza fotoszopem nie ma prawa być używane, maki to najlepsze komputery dla grafików a sondy kosmiczne spadają na ziemię przez prezentacje zrobione w PowerPoint... Są po prostu różni ludzie i...różne teorie ;) I weź sobie do serca to co napisał n-pigeon z caps lockiem :)


Tytuł: Odp: Smudge
Wiadomość wysłana przez: Typhon on 08.06.2011, 18:26:48
Ahh...nie zawracaj sobie takimi głupotami głowy. Ja się uczę w szkole, gdzie uważa się, że nic poza fotoszopem nie ma prawa być używane, maki to najlepsze komputery dla grafików a sondy kosmiczne spadają na ziemię przez prezentacje zrobione w PowerPoint... Są po prostu różni ludzie i...różne teorie ;) I weź sobie do serca to co napisał n-pigeon z caps lockiem :)

Maki są dobre do grafiki, ale za Maka, co kosztuje 8000 złożysz taką maszynę, przy której owe Jabłko się może głęboko schować :)

Topic: Każde narzędzie jest dobre, ale nie każde się do wszystkiego nadaje i tyle.


Tytuł: Odp: Smudge
Wiadomość wysłana przez: Rejke on 08.06.2011, 18:35:56
Maki są paskudne :D Dwa lata z nimi pracuję i...nie...nigdy więcej, nawet za darmo :D Strasznie są niestabilne, a praca na dwóch programach jednocześnie? Zapomnij...
Ale to tak jak z tymi narzędziami których używamy- każdy używa co lubi.


edit:
Sorry za takie bezsensowe zboczenie z tematu, ale po tych strasznych dwóch latach pracy z maczkami jak ktoś mi mówi, że są dobre dla grafików to serio słabo mi się robi : D


Tytuł: Odp: Smudge
Wiadomość wysłana przez: Thi on 28.07.2011, 00:20:46
Dzięki za odpowiedzi :) W zasadzie to wiem, dlaczego nie wolno ze smudgem przesadzić. Praca będzie rozmyta i zbyt gładka. Wiem też, że należy myśleć, co się robi i nie nadużywać niektórych narzędzi, bo uzyska się zupełnie nie to, co się chciało.
O twardości pędzli też słyszałam różene opinie. Po części się zgadzam, bo używanie zbyt miękkiego pędzla daje efekt rozmycia. Ja operuję naprzemiennie twardymi i miękkimi i daję radę ^^ Ze smudga też nie zrezygnuję, ale staram się ograniczyć jego użycie do niezbędnego minimum.


Tytuł: Odp: Smudge
Wiadomość wysłana przez: Typhon on 28.07.2011, 03:47:14
Prace gładkie mogą być równie dobre, a nawet lepsze niż te teksturowane. De facto są cięższe w wykończeniu.


Tytuł: Odp: Smudge
Wiadomość wysłana przez: Thi on 28.07.2011, 22:38:28
Tak, tylko że przy maksymalnie wygładzonej pracy ciężko uzyskać efekt naturalności. Wyglądają bardziej jak z porcelany :P Poza tym wszystko w naturze ma swoją teksturę, nic nie jest idealnie gładkie i jednolite :P Na początku popełniałam ten błąd, że starałam się, by moje prace były idealnie roztarte, kolory jednolite, bez faktur, wygładzone itp i uzyskiwałam efekt porcelany ;/ No cóż, żeby idealnie wygładzona praca wyglądała dobrze, trzeba mieć naprawdę duże doświadczenie :P