 Pokaż wiadomości
|
|
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 94
|
|
66
|
Galerie / Sygnatury / Odp: banalny to ty jesteś
|
: 25.12.2008, 00:15:47
|
No to idea jest taka, że ta babka jest zaginiona, piszą o niej w gazetach, myślą, że nie żyje, lecz szukają, a jej dobrze, bo czuje się jak ptak albo co i ma przed sobą wolność i wspaniałyyyy świat, co widać po prawo. Pinezki to właśnie symbolizują te artykuły i zdjęcia poprzypinane na korkowych tablicach na posterunkach policji ; p  Stare, ale jare. |
|
|
|
|
67
|
Hyde zone / Hyde park / Odp: Wszystkiego Najlepszego!
|
: 23.12.2008, 23:10:42
|
Od Lsr'a: Lsr życzy swoim 15-zgłoskowcem:
We wnętrzu bombki, gdzie latają świąteczne gołąbki,
siedzi mała dziewczynka, chcąc poznać bombki zakątki.
Jako że bombka symbolem, choć niby szkła kawałkiem,
zakątków tu co niemiara, warto zaznać ich całkiem.
W rogu pielęgniareczka, zgrabne ma nogi i dłonie,
każdy mężczyzna marzy o tak cudownej osłonie.
Ale co ona robi, zawzięcie ci coś tam liczy,
z miną wesołą przy tym, choć siedzi na starej pryczy.
Dokoła młódki lekarstwa, już te pudła poznaję,
kto pudło takie dostanie z razu zdrowia doznaje.
A więc ten biały, lekami pachnący zakątekczek
to ci życzeniami zdrowia wypełniony spodeczek.
Teraz do drugiego, nieodkrytego miejsca przejdźmy
i do starego, drewnianego zegara podejdźmy.
On bowiem czas nam odlicza, niczym śmierć jak noc czarna,
w wewnętrznej swej klepsydrze wsypuje ziarno do ziarna.
Jednak gdy ktoś nam w Wigilię "sto lat" szczerze zażyczy
to zegar trzymać będziemy, jak złego psa, na smyczy.
Lecz oto czas wybił, aby kolejny sekret poznać
i siebie z kolejnym świątecznym żywiołem zapoznać.
A jest nim wiecznego szczęścia nieskończona kopalnia
świecąca zawsze, dająca statkom światło latarnia.
Rzuca smugę jasną i najprosztszą wyznacza nam drogę,
miliony fal pojedynczych, jak życiową przestrogę.
Lecz tutaj przestroga nie jest potrzebna- szczęście mamy
i choć hojni jesteśmy, jego tylko nie oddamy.
Miłość piękna czwartym przymiotem czarodziejskiej kulki
i nie jest to miłość do ojca ani nie do matulki.
Łączą się obie połówki jak z użyciem 'kropelki'
i tak oto są razem dwie rumiane mirabelki.
Od świąt do świąt i rok po roku, dotrzymując kroku
zmierzają drogą życia czy to w dzień czy też po zmroku.
Tak kręci się wokół bombki tajemnicza zawartość
i każda jej cząstka nie mniejszą przedstawia wartość.
Życzyłbym każdemu, nikogo tutaj nie pominął,
by następny rok razem z tymi częściami mu minął.
Dorzucam jeszcze paczkę patternów domowej roboty, niczym pierogi leżą i pachną:
http://lsr-stock.deviantart.com/art/ORNAMENT-PATTERNS-PACK-107200317
- Lsr |
|
|
|
|
|
|
