GIMP 2.8.2!

<< < (5/11) > >>

gilban:
Cytat: siedemczwartych on 06.09.2012, 21:38:18

Szybkość, szybkość, szybkość... to jest to czego brakuje GIMPowi.


Piszesz, że Gimp jest wolny. Co do PSa, to zależy na jakim sprzęcie. Na procesorach 4-ro rdzeniowych najnowszej generacji i więcej będzie działał szybko. Również z dobrymi kartami graficznymi i dużą ilością ramu. Natomiast np. na komputerach szkolnych z procesorem Celeron dwurdzeniowym na podstawce 775 i ze zintegrowaną kartą graficzną Intela, uwierz mi, ale w PS CS4 obraz się skaluje i wszystko się ślimaczy. Natomiast Gimp śmiga w stosunku do PS.

Co do mojej wcześniejszej wypowiedzi. Doszedłem do wniosku, że mam Gimpa zainstalowanego jako 64 bit i potwierdzam, że GIMP GAP jest w niego wbudowany. Tym bardziej, że GIMP GAPa w wersji 64 bit pod Windows nigdy nie było.

gilban:
Cytat: max67 on 06.09.2012, 18:42:43

Gilban nie słyszałem,żeby ktoś się skarżył oddając do druku prace wykonane w gimpie i przekonwerterowane na przestrzeń kolorów CMYK za pomocą wtyczki separate+.

Nie wiedziałem, że istnieje taka wtyczka, więc się cieszę, bo lubię Gimpa. Tylko teraz powiedz mi skąd ją pobrać w wersji 64 bit do Windowsa 64 bit no i do Gimpa 2.8.2 Będę bardzo wdzięczny.

siedemczwartych:
Cytat: gilban on 06.09.2012, 21:48:21

Cytat: siedemczwartych on 06.09.2012, 21:38:18

Szybkość, szybkość, szybkość... to jest to czego brakuje GIMPowi.


Piszesz, że Gimp jest wolny. Co do PSa, to zależy na jakim sprzęcie. Na procesorach 4-ro rdzeniowych najnowszej generacji i więcej będzie działał szybko. Również z dobrymi kartami graficznymi i dużą ilością ramu. Natomiast np. na komputerach szkolnych z procesorem Celeron dwurdzeniowym na podstawce 775 i ze zintegrowaną kartą graficzną Intela, uwierz mi, ale w PS CS4 obraz się skaluje i wszystko się ślimaczy. Natomiast Gimp śmiga w stosunku do PS.


masz rację... ale każdy sie rozwija i nie po to wydałem kilka tysiecy na kompa, który już ma rok i jest przestarzały a mimo twego GIMP jest na tyle w tyle, zę nie potrafi wykorzystać potencjału sprzętu i działać szybko.
Nie zamierzam atakować GIMP, stwierdzam tylko fakt, że mój ulubiony program nie dostarcza mi tego czego oczekuję.

gilban:
Cytat: siedemczwartych on 06.09.2012, 22:04:12


masz rację... ale każdy sie rozwija i nie po to wydałem kilka tysiecy na kompa, który już ma rok i jest przestarzały a mimo twego GIMP jest na tyle w tyle, zę nie potrafi wykorzystać potencjału sprzętu i działać szybko.


Zgodzę się z Tobą. Tylko weź pod uwagę, że jednak Adobe Photoshop jest programem komercyjnym i kosztuje bardzo dużo pieniędzy, tym bardziej jak na polskie warunki, to bardzo dużo pieniędzy. Jest jeszcze Wersja Elements, ale ta jest gorsza w wielu sprawach od Gimpa. Natomiast trzeba wziąć pod uwagę, że Gimp jest jednak programem darmowym, pisany często przez hobbystów i będzie miał przez to pewne niedoróbki w stosunku do PS, który jest dosyć kosztowy. Jest jeszcze pewna i tańsza alternatywa do Corel Draw, który jest tańszy i w którego skład wchodzi Corel Photopaint oraz kolejny to PaintShopPro. I tak to wygląda.

max67:
Witam

Siedemczwartych czytasz post ale nie do końca rozumiesz o co chodzi...Używam gimpa od ładnych paru lat i wiem, że poprzednie wersje z serii 2.6xx działały bardzo szybko pod Windowsem. To co stało się z najnowszą wersją gimpa z serii 2.8 przeraziło wielu użytkowników mających dobre komputery z dużą ilością ramu i o szybkich procesorach.Głośno jest o tym na zagranicznych forach. Spowolnienie gimpa nie wynika w takim stopniu z tego,że ktoś ma słaby sprzęt tylko z tego,że gimp na Windows z serii 2.8 posiada masę błędów. Gimp jest programem LINUXOWYM i pod linuksem działa podobno wyśmienicie.To ,że można go używać w  Windowsie to jest zasługa kilku zapaleńców, którzy dostrzegli wartość tego programu i dokonali odpowiedniej kompilacji.o kłopotach gimpa pod Windowsem piszą sami jego twórcy i proszą o pomoc w jego udoskonaleniu na tą platformę systemową. Jest o tym wzmianka na tej stronie http://www.gimp.org/ To czego brakowało najbardziej gimpowi w starszych wersjach to było narzędzie do swobodnego  przekształcania ,które pojawiło się właśnie w wersji 2.8 pod nazwą Cage Transform.Kto czytał wcześniejsze posty ten wie, że i to narzędzie przestało jakimś cudem działać w najnowszej poprawionej ponoć wersji gimpa 2.8.2-1. Tak więc gimp ma już to co photoshop z wyjątkiem obsługi 16 bitowej.Z mojej obserwacji tego programu jasno wynika ,że jest jakaś tajemnicza siła , która sprawia, że im bardziej gimp zbliża się do photoshopa tym więcej w nim błędów w działaniu. I jeszcze jedna sprawa Gimp w wersji podstawowej ma tylko to co jest mu niezbędne do działania.Trzeba go nawet skonfigurować w preferencjach tak aby lepiej wykorzystywał procesor kompa i ram. Funkcje samego programu rozbudowuje się za pomocą wtyczek czyli pluginów i scriptów do pobrania z tej strony http://registry.gimp.org/. Na tej właśnie stronie znajduje się wspomniana przeze mnie wtyczka do CMYK-a separate+ http://www.registry.gimp.org/node/471 Dopiero rozbudowany Gimp pokazuje swojego "pazura". Dodatki do gimpa można znaleźć na różnych stronach np. tu http://www.deviantart.com/. Miałem kiedyś nawet chińskie scripty świetnie odszumiąjące i wyostrzające zdjęcia. W swoim gimpie połączyłem to co dawał gimp photo specjalnie stworzony do obróbki zdjęć z normalnym gimpem instalując z niego odpowiednie wtyczki i scripty do zwykłego gimpa. To co można zrobić na gimpie zależy od znajomości samego programu i od umiejętności rozbudowywania go. Dziwią mnie takie argumenty, że na photoshopie się lepiej pracuje niż na gimpie. Dla mnie prawda jest taka, że jeśli ktoś nigdy nie pracował ani na gimpie ani na photoshopie to oba te programy będą dla niego tak samo trudne do opanowania. Nikt nie rodzi się od razu gimpowcem czy photoshopowcem. To tak jak z komputerem - komputer potrafi tyle ile umie jego użytkownik. Pozdrawiam wszystkich użytkowników gimpa.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona