Witam uprzejmie. Mam skromne pytanko odnośnie pomniejszania obrazka w Gimpie. Jest taka opcja, która przeskalowuje cały obraz (zachowując proporcje, bądź też nie) i z niej korzystam. Problem jest taki, że na pomniejszonym obrazie niezbyt widać, co się tak naprawdę dzieje. To znaczy, to normalne, że nie ujrzymy wielu detali przy tak sporym pomniejszeniu, jednak chciałbym Was prosić o jakieś porady odnośnie zmniejszania obrazków.
1) Oryginał: 532x532
2) Pomniejszony: 75x75 (tak, musi być taka rozdzielczość)
Ogólnie to na tym pomniejszym widać, co się jako tako dzieje, jednak czuję niedosyt. O ile obrazki są jakieś proste, jak np.:
to jeszcze widać, co się na nich dzieje. Z tego typu obrazkami, które mają stosunkowo niewiele detali, radzę sobie dość dobrze, jeśli jednak chodzi o takie skomplikowane, to to wygląda tak, jakby te rysy, kontury itd. nachodziły na siebie.
Tutaj jeszcze jeden pomniejszony obrazek, który według mnie również wygląda dość słabo, ponieważ w oryginale miał dość sporo szczegółów:
Nie wiem, może i tak dość ładnie to zrobiłem, tylko mi się wydaje, że tak nie jest albo oczekuję niemożliwego. Dlatego proszę Was o pomoc w tej sprawie
Nie jest to mega pilne, mimo wszystko chciałbym się nauczyć jak najlepiej pomniejszać różnego typu obrazki.
Pozdrawiam gorąco,
Smoku!