Polskie Forum Użytkowników GIMP-a

Tak jak w topicu: co według Was jest lepsze? Ja niestety daje głos na Photoshopa. Może to zabrzmi dziwnie,ale wydaje mi się, że jest on łatwiejszy w obsłudze i tak jakby nie miał poukrywanych funkcji. W Gimpie dobpiero się uczę, a jego wielką zaletą jest to, iż jest on darmowy. A co Wy o tym sądzicie?

Ten temat był, jest i będzie wakowany.
Używaj czego chcesz. Lecz jeśli zdecydujesz się na PS'a to zapłać za niego (producentowi! Nie piratowi na bazarze) i nie uważaj się za króla wzgórza. GIMP się rozwija. Będzie się rozwijał, dopuki będą chcieli się za to brać jego pasjonaci, a tych nie brakuje. PS będzie się rozwijał dopuki będzie to opłacalne. GIMP możesz odpalić na Mac'u, Windozie, Linuksie itp. PS na Windowsie - i też za niego zapłać.
Mogłbym jeszcze troche nawijać, ale powiem krótko:
 
Efekt końcowy zależy od Ciebie. Czy robisz to w Paincie, GIMPie, czy Photoshopie. Więc nie wiń narzędzia za to, że coś Ci nie wyglada tak jak trzeba.

GIMP jest intuicyjny i wygodny - ja nie miałem problemów na początków, a potem jak się już oswoiłem...

U mnie wygrywa Gimp. PS nie ma na Linuksa. Jest drogi.  :-\


ps. @Bogul dodaj ankietę to wątku :)

Ja mam GIMP'a i póki co będę go używał. Dlaczego nie jestem za PhotoShopem? ...dlatego, że:
1. Jest drogi.
2. Kiedyś zainstalowałem CS'a i zawiesił mi się przy pierwszym uruchomieniu, a jak już ktoś kiedyś powiedział "pierwszego wrażenia nie można zrobić drugi raz" ;)

Edit: Jeszcze jeden argument:
3.Odkryłem w PhotoShop'ie to wewnętrzne fuj... to ukryte bzieee... :P

moim zdaniem lepszy jest GIMP... miałem kiedyś PS (nawet teraz mam) ze spolszczeniem, ale wydaje mi się zagmatwany:]

GIMP jest darmowy i prosty, do tego ma podobne funkcje jak PS.

Ja używam gimpa, a ps'a nie używam dlatego że:

- system mi nie pozwala
- jest płatny a i drogi ;P
- i tak nie mam go skad "gwizdnąć" (słabe łącze, mała wieś itp.)

Są to głowne moje sugestie ale mam ich więcej ;D

PS. Czekam na ten moment kiedy GIMP dorówna PS! A funkcje ma prawie takie same co PS!

Pozdrawiam
Velans

Wynik ankiety jest, chyba z góry wiadomy, Gimp przede wszystkim.
Zadaj to samo pytanie na forum PS, wynik PS i tylko PS.

Jak słusznie zauważył Ziomioslaw

Dlaczego Gimp jest lepszy? Bo mogę wyrzucić klawiaturę i też go obsłużę, albo dla odmiany mogę wyrzucić mysz i też dam radę. Zrób to przy PS, powodzenia.

@Bogul
Zadałeś pytanie "Co jest lepsze?". Zaznaczyłeś PS, a potem dopisałeś, że wielką zalętą Gimpa jest to, że jest on darmowy.
W związku z powyższym odnoszę wrażenie, że przy wyborze pominąłeś rolę ceny. Jakbyś zapytał "co według Ciebie jest lepsze nie biorąc pod uwagę ceny" odpowiedział bym Photoshop. Jednak Ty tak nie napisałeś, a cena jest dla mnie bardzo ważna jako, że dzisiaj grafiką bawię się typowo amatorsko.

Pracowałem przez dwa lata jako grafik. Zajmowałem się grafiką wektorową (CorelDraw), rzadko bo rzadko, ale jednak czasem musiałem podeprzeć się grafiką rastrową (Adobe Photoshop albo Corel Photo Paint). Na codzień współpracowałem z "grafikami od rastrów".
W dyskusje typu "Gimp jest bardziej profesjonalny od PS'a" albo "Inkscape ma wszystko co CorelDraw" nawet nie wchodzę. Ale na boga! Moim najbardziej odpowiedzialnym zadaniem od ponad roku było zaprojektowanie okładki do płyty ze zdjęciami z wesela koleżanki. Po jakie licho mi do takich zastosowań program za kilkaset Euro?

Mam nadzieję, że dobrze mnie zrozumiałeś. Po części się z Tobą zgadzam, ale odpowiedzi w Twojej ankiecie będą uzależnione od tego kto ich będzie udzielał (profesjonaliści czy amatorzy). 1,5 roku temu nawet bym się nie zastanawiał. Od razu waliłbym Photoshop. Dziś zaznaczyłem Gimp.

Pozdrawiam

Ja nie udzieliłem odpowiedzi w ankiecie bo jak dla mnie to pytanie jest zbyt prostackie.
Czarne albo białe.
Generalnie miałbym dylemat co zaznaczyć z całą konsekwencją, przeczytawszy jeszcze odpowiedzi poprzedników.
Gimp jest super i Photoshop jest super.
Zależnie od kwestii w jakich rozpatrywać różnice między programami, tak i różne będą moje odpowiedzi.

widzę że jestem w strasznej mniejszości, nie zmienię zdania. A mi Photoshop się nie zawiesza, mimo tego że dużo osób by powiedziało że mój komputer to żynch;D

zawiesza?
No tak... w sumie może i to wina programu. A może ustawień systemu. Jakiś sterowników, ustawień itp.
Mi się GIMP nie zawiesza.
Windows w sumie też - nie zawiesza mi się co prawda... ale jednak robi mi problemy przy starcie, i to spore. Naszczeście jeszcze żyje, więc ewakuuje zawartość dysku twardego. A potem pobawie się instalatorem:P

Jak już ktoś napisał GIMP rozwija się, i to bardzo szybko. Photoshop wolniej. Na razie PS jest jakiś 10% lepszy, ale i tak zagłosuję na GIMPA. Dlaczego? Te 10% to tylko możliwości programu. Liczą sie jeszcze inne rzeczy. GIMP za jakiś czas będzie dużo lepszy od PS.

Po za tym wersje PS są tak pogmatwane. CS, nie CS, 123456789 itd, itp, a fuj

Oddaje głos na Gimpa. Szczerze mówiąc nie moge tak do końca porównać możliwości graficznych, ponieważ z Photoshopa korzystałem tylko kilka razy (i to zapewne z wersji okrojonej - styczność miałem w szkole), ale to co mi się nasuwa, to prostota i intuicyjność w zmianie niektórych ustawień i strszne ukrywanie niektórych innych opcji. Poza tym i tak większości z narzędzi nigdy bym nie użył (a i tak są dostępne na Gimp'a np. jako wtyczkie ;P), więc nie będe żałował, że kilku z nich nie mam. Poza tym oczywiście na plus dla Gimpa przemawia to, że jest darmowy, a poza tym na dysku nie mam Windows'a (i nie zamierzam mieć), a Gimp mało, ze jest dostępny na Linuksa, to na dodatek jest to jego platforma natywna, więc nawet gdyby pojawiła się wersja Photoshopa na Linuksa to i tak prawdopodobnie nie byłby on tak wydajny jak Gimp.

Gimp.
Ściągnęłam wersję trial photoshopa i rozczarowanie. Długo się ładuje, tyle tego naładowane, że nie wiadomo za co się złapać. (brak przejrzystości jak dla mnie)
I...cena tak jak wymieniliście.

no coz ... jeśli chodzi o funkcjonalność to nie ma sie co oszukiwać ... PS lepszy ale
ale to narzędzie dla profesjonalistów a Gimp ... dla pasjonatów ;)
Ale nie ździwie sie jak za pare lat Gimp dorówna funkcjami PSowi .
W gimpie na początku draznił mnie interface bo nie podobało mi sie ze otwiera sie w 3 okienkach .
Ale generalnie wole gimpa (zreszta gimpuje a nie PSuje :P) .
Gimp ma klimat heh poza tym ja nie lubie podazac za tłumem :P a to ze wszyscy mowią ze lepszy jest PS i wolą go uzywac dla mnei jest tylko argumentem dla uzycia Gimpa :)

Pozdrawiam i Stay Heavy  ee nie heavy ...

Stay Gimping ? :P

GIMP!:)
otóż dlatego:

Ciekawe filtry
Super klimat (wilber :))
Krótki czas działania w porównaniu z PS
jest darmowy

No i gdybym miał linuxa to bym jeszcze dodał, że działa pod niego :)

Tak samo ja tez nieprzepadam za P'S.Jest troche taki skomplikowany.

Gimp bo :
- działa szbko na moim dość wysłużonym kompie
- darmowy
- dostępny pod inne platformy (nie lubię windowsa, ale korzystam z niego niestety(dlaczego napiszę kiedy indziej:))
- czytelny i intuicyjny interfejs

Nie ma co się sprzeczać - żaden open source nie dorasta Gimpowi do pięt. Photoshop ma jednak swoją markę i w walce z nim Gimp jest z góry na straconej pozycji, mimo dynamicznego rozwoju i coraz większego grona użytkowników. Jako użytkownik obydwóch programów muszę stwierdzić że różnice są niewielkie (PS mam trochę przestarzałego, wersja 7 z 2002 r.). Najnowszy Gimp z tą wersja PS świetnie się uzupełniają. Ale PS'a pewnie bym nie tknął gdyby nie to że jestem na niego skazany... Wszędzie słychać że aby myśleć perspektywicznie jako grafik czy to 2D czy 3D trzeba obowiązkowo znać Photoshopa w stopniu co najmniej zaawansowanym. Firmy chcąc tnąć koszty decydują się na jeden soft, często wybierany na podstawie popularności i na opiniach innych ludzi, a nie tych którym to najbardziej zależy, jak ktoś kiedyś to powiedział:
'Bo szwagier kuzyna szefa powiedział że ten jest najlepszy i kropka.'
W grafice 2D prym wiedzie PS, w 3D 3ds max, ew. maya. Sam nie używam ani jednego z tych programów i nawet nie zamierzam ich instalować. Ale Photoshop to konieczność i trzeba się na to przygotować. Dlatego mam nadzieję że Gimp też kiedyś będzie mógł coś powiedzieć w tej nierównej walce.

Żeby nie było w ankiecie zagłosowałem na Gimp'a :).

Pozdr

nev

Odpowiadając na pytanie postawione w tytule odpowiem, że Photoshop jest lepszy. Ja jednak używam GIMPa bo do moivh potrzeb jest zupełnie wystarczający.

Ja też mam taką nadzieję i uważam, że GIMP nie tylko ma szansę dorównać, ale również przewyższyć PS'a. Dlaczego tak sądzę? Różnice między GIMP'em a PhotoShop'em są nie wielkie, więc programiści GIMP'a chcąc, aby ich program dorównał konkurencji mają "proste" zadanie - zaimplementować do programu opcje, które są w PS'ie ;) ...a twórcy fotosklepu? ...zanim się obejrzą będą mięli "na plecach oddech" konkurentów, którzy stworzyli program mający wielki plus... wieloplatformowość... a tego tak łatwo nie da się "dodać" do programu ;)

Znacie PhotoPainta tego od Corela?

Piotros nie podzielam twojego optymizmu jak również innych użytkowników twierdzących że GIMP jest prawie identyczny co szop.
GIMP niestety rozwija się wolniej od komercji i technicznie brakuje mu sporo.
Ja uwielbiam Gimpa, ale jestem realistą i nie twierdzę że Gimp ma wszystko to co ma szop, bo to nie jest prawdą.

PhotoPaint jest bardziej zbliżony do szopa ale prawie nic o nim nie słuchac a szczególnie u amatorów, jedynie profesjonaliści go doceniają. Dlaczego spytacie, taka moda.

Jeszcze raz odpowiem, pytanie "Gimp czy Photoshop" jest pytaniem zbyt prostym i nie można (przynajmniej ja nie mogę) udzielić na nie sensownej odpowiedzi. Już lepsze było by "Który program bardziej lubisz?"

Oczywiście GIMP może w niedługim czasie osiągnąć możliwości Photoshopa, ale to nie znaczy, że profesjonalni graficy od razu sięgną po ten program. Popatrzcie na OpenOffice. Ma w zasadzie wszystko co potrzeba, a jednak w firmach wybiera się produkty Microsoftu. Polak chyba nie ma zaufania do tego co darmowe :-)

@noss nie powiedziałem, że GIMP ma wszystko co fotosklep, ale prawdą jest, że podchodzę do sprawy z optymizmem, bo tak jak mówiłem... przewaga GIMP'a... wieloplatformowość ;)

@noss jest osobą z którą się w zupełności zgadzam, każdy bardziej zaawansowany grafik powie wam, iż należy umieć pracować na wszystkim, aby nazwać siebie grafikiem, cóż z tego, że nauczę się wszystkich zastosowań filtrów Photoshop'a skoro nie będę umiał się połapać w Gimp'ie, chociaż służy do tego samego. Takie lekkie porównanie Microsoft Windows XP a Linux, Adobe Photoshop a Gimp, mnie takie pary wszystko tłumaczą. Dlaczego ludzie wybierają systemy z pod stajni Microsoft'u? Ponieważ to wypromowana marka, ciesząca się dużą popularnością a także znaną łatwością obsługi, teoretycznie wszyscy wiedzą, iż Linux jest lepszy, jednak mała ilość osób decyduje się na przesiadkę, ponieważ, jest to coś nowego, a ludzie nie lubią zmian, korzystając z Linux'a trzeba myśleć, to już nie tylko wyskakujące okienka gdzie wybierasz tak lub nie. Mimo faktu, iż Linux jest zdecydowanie lepszy od Windows'a XP, ponieważ aktualnie udoskonalany, przez specjalistów z całego świata, do tego darmowy, ludzie wybierają produkty Microsoftu bo są znane i może ich używać człowiek nie przepadający za myśleniem, a takich jest wielu. Identycznie jest z programami graficznymi, mimo wielu zalet darmowego Gimp'a, ludzie wybierają Photoshop'a, ponieważ go znają i nie trzeba zbytnio myśleć nad nim, gdy się z niego korzysta. Co z tym że Photoshop CS2 kosztuje ponad 2500 zł, skoro mogę okraść jego twórców i mieć produkt, który "mają wszyscy", a w gruncie rzeczy nie umiejąc się nim posługiwać. Gimp zapewne znajduje swoich zwolenników u ludzi "myślących", którzy potrafią pomyśleć logicznie, ze względu na fakt, iż dzisiejsze społeczeństwo bardziej wybiera kierowanie się instynktem a nie własnym mózgiem. Na tym zakończę swój wywód, w którym chciałem uświadomić Wam, iż zawsze będą ze sobą konkurowały te dwa programy, bo to właśnie rywalizacja i konkurencja napędza rynek, a zwolenników Photoshopa jest i będzie wielu <wśród nich ja> tak samo Gimp'a, wątpię aby którykolwiek z produktów zdominował rynek, jest to raczej niemożliwe. Możecie być ciekawi dlaczego wybieram Photoshop'a otóż przyzwyczaiłem się do jego funkcji, znam większość opcji, jeśłi mam jakiś pomysł, i chcę go wyrazić, mniej więcej wiem, jak mogę to zrobić przy użyciu jakich narzędzi. Lubię PS'a ponieważ przyzwyczaiłem się do niego, a Gimpa dopiero poznaję, jednak czuje, iż pokocham równie mocno Gimp'a, jak pokochałem Photoshopa. Te programy uskrzydlają i dają mi wolność, uwolnienia swoich myśli, tym samym przelania ich na "e-papier". Nie ma lepszego, są dwa świetne.

Nie da się powiedzieć, co lepsze, nie dodając, do czego.

W PS jest pełna obsługa CMYK, jest też znakomita opcja, której nie znalazłem w GIMPie - możliwość zapisania tzw. akcji, czyli kolejnych operacji na obrazie i powtórzenia ich dla innego obrazu jednym kliknięciem. Do masowej obróbki zdjęć to wspaniała rzecz. Interfejs PS w pierwszym kotakcie jest dużo bardziej przyjazny. Do PS można znaleźć wiele więcej tutoriali, pluginów, literatury.
GIMP jest darmowy. Jego aktualizacje też są darmowe. Możliwości obróbki obrazu są równie ogromne jak w PS. Działa pod Linuxem.

Najlepiej znać oba :-) Gdybym kupił PS, pewnie bym z niego korzystał. Nie zajmuję się zawodowo grafiką, więc GIMP mi wystarcza, a jego nauka sprawia dużo frajdy. No i czuję się dużo lepiej korzystając z legalnego oprogramowania.

mówisz o makrach... ten temat był już chyba kiedyś wałkowany... - wyszło na to, że są skrypty, lub, o ile mnie pamięć nie myli - specjalna wtyczka.


Żeby to zmienić powstała to forum:D Luzik - książki o GIMPie też powstają. Od pluginów jest cała strona.

Moim zdaniem oba programy są miłe w użytkowaniu, ale Gimp jest darmowy i dlatego głosuję na niego.

Głosuje na Gimp. Ponieważ jest darmowy. PS używałem ale licencja się skonczyła to odrazu do wywalenia. Wogole w Gimpie łatwiej sie poruszać idzie, niż w PSie. PS jakis dziwaczny jest, albo ja taki jestem :D

Owszem, znalazłem - temat pojawił się raz. Niestety, nikt takiej wtyczki nie znalazł (może już ją ktoś ma?), pojawiły się tylko propozycje, żeby sobie makra zapisać w Script-fu czy Perl. Tylko widzisz, ja się nie znam na Perl. I używając PS znać się nie muszę, bo PS taką funkcjonalność udostępnia. A jest ona bardzo czasami pożyteczna.

Tak nawiasem - jest jeszcze jedna ważna rzecz, obecna w PS, której nigdy w GIMPie nie będzie - pełna obsługa CMYK. Póki się robi grafikę na strony WWW, to nie ma to znaczenia. Ale kiedy przygotowuje się fotki do druku, to już czasem niestety ma znaczenie.

A poza tym to nie mam PSa już od dawna i używam tylko GIMPa :-) Ale tych rzeczy mi w GIMPie brakuje

no niestety daje głos na...... GIMPA :D

Ja na początku daltego, że po polsku ;D osatnio miałem się prznieśc na PS, ale za pózno GIMP górą... ;)

Oczywiscie ze GIMP. Pracowalem na photoshopie i jakos mi to wszystko nie pasowalo do siebie ale na pewno jest 1 wielka roznica Adobe jest cholernie drogi a GIMP jest darmowy. Poza ty po polsku a photoshop cs2 wsumie tez ale ile kosztuje no ludzie nie oszukujmy sie prywatnie to raczej malo kogo stac ;D pozdr0

Nie dziwie się że w głosowaniu wygrywa gimp, ponieważ to forum jest o gimpie :P.
Ja oddaje głos na Photoshopa. Podstawowe 2 powody, które ja uważam za najważniejsze.
1) Wygoda. GIMP stwarza nie potrzebne "tysiącpięcetstodziewięcet" okien :P, które wyświetlają się w pasku używanych programów i trzeba je pojedynczo maksymalizować.
2) Pot i męka :P. W GIMPIE aby stworzyć 1-dną rzecz trzeba się namęczyć 2x więcej niż w PS np. Gdy stwarzamy obrys tekstu w gimpie trzeba się męczyć w wypełnianie, a w PS'sie wystarczy:
Warstwa --> Styl warstwy --> Obrys
I ustawić dane obrysu.

To jest moje odczucie^^. A jednak chciałbym nauczyć się czegoś więcj.

Wielkim minusem jest to że wart jest ponad 2000$ (chyba $ :P).

I co zapłaciłeś te 2000$? Nie... to z czym do ludzi synku...
1) Mi akurat odpowiada ten interface, na ekranie jest to chcemy, w wybranym przez nas miejscu.
2) Obrys tekstu? A próbowałeś "Kanał alfa na zaznaczenie" w warstwie z tekstem?

Tak, to forum o gimpie, ale sporo użytkowników zna tu PS.

Balon - dopóki nie poznasz w 100% GIMP'a i w 100% PS to nie porównuj tych dwóch programów - to się wszystkich dotyczy - już czytałem artykuły bluzgajace GIMP'a, tylko, że w ten sposób autorzy dobitnie pokazali że artykuł jest stronniczy i, że nie znają GIMP'a

interfejs? kwestia przyzwyczajnień - widziałeś PS'a na Mekintoszu? Tam też jest okienkowy interfejs

Śmietnik na pasku zadań? - nic błądniejszego: http://images4.fotosik.pl/295/64354886996d1812.png

to również świadczy o twojej nieznajomości GIMP'a

Nie rozumiem, dlaczego panuje przekonanie, że co darmowe to do d***, zresztą chyba ludzie lubią sobie wybierać i stwierdzać, że do d*** jest tylko to co im nie pasuje - bo jak wytłumaczyć np fenomen PHP i MySQL - też darmowe, a jakoś bardzo popularne

Ja wyraźnie napisałem:
Ja napisałem, że to jest moje odczucie.
Nic o tym nie mówiłem.
Ale serwer jest płatny :P.

Ale na mnie naskoczyłeś. Czy ja coś złego napisałem?

wybacz, że na Ciebie tak naskoczyłem, ale właśnie czytałem identyczny wątek na jednym z for psa i trochę się we mnie przemyśleń nazbierało

nie lubię po prostu jak ktoś wydaje pochopne opinie

No trudno ocenić.

Photoshop ma dużo opcji i ma sie tam dużo możliwości, jest troche trudny do obsługi. Photoshop jest bardziej popularny ale to nie ma znaczenia :D.

Gimp jest prosty do obsługi i ma dużo opcji ale mniej niż photoshop, ale dzięki niektórym możliwościom przewyższa Photoshopa ale nadal Photoshop lepszy od Gimpa :D.

Wydaje mi się, że porównywanie aplikacji za którą stoi sztab opłacanych specjalistów z aplikacją tworzoną przez pasjonatów jest porównaniem trochę dziwnym i na które nie da się odpowiedzieć "to albo to"
Mimo wszystko wybrałam gimpa, zadając sobie pytanie, który program jest dla mnie wygodniejszy. Gimp może na początku irytować, bo w Photoshopie IHMO (zaznaczam, że ihmo ;) ) interfejs jest dla początkującego użytkownika o wiele bardziej intuicyjny. Ja prawdopodobnie zrezygnowałabym z gimpa, gdyby nie tutoriale, po które całe szczęście sięgnęłam i myślę, że podobnie było z wieloma użytkownikami programu. Potencjalną wadą może być też to, że każdy obrazek obrabia się w osobnym okienku - potencjalną, bo mi to nie przeszkadza i szczerze wolę, żeby już tak zostało. Z kolei Photoshop ma (znów ihmo) zbyt wiele skrótów klawiszowych, bez których często nie można sobie poradzić nawet z najprostszymi czynnościami.
Gimp dla mnie wygrywa, bo moim zdaniem osobom, które chcą wykorzystywać go w celach wyłącznie domowych, może z powodzeniem zastąpić PS. Ma większość potrzebnych funkcji, poza tym często takie użytkowanie sprowadza się do użycia pędzli i wklejenia rendera i ktoś jest już happy - na to nie warto wydawać grubej kasy (no, chyba że ktoś Photoshopa ściąga, ale to już zupełnie inna kwestia).

hem... JA mam GIMPA i Photoshopa i prawdę mówiąc... wszystko jest dobre :P raz na gimpie robię, a raz na sklepie - sklep potrzebny do zrozumienia niektórych tutoriali. Gimp fajny i sklep fajny ^^ potrzeba 3 możliwości wyboru: to i to :D
i z wami też się zgadzam! sklep jest dla ekspertów, natomiast Gimp jest domowy.

Ja bym powiedział, że fotopracz jest dla osób które się nie znają i chcą zrobić coś szybko. :P Przykład: usuwanie efektu czerwonych oczu w GIMPie a w PS.

oj johny ja bym się z tobą nie zgodził że ps jest dla tych co się nie znają. Ale ściąganie go tylko do takich pierdół jak usuwanie efektu czerwonych oczu też uważam za idiotyzm... do tego służy choćby irfanview (uruchomi się na pewno szybciej niż gimp czy fotopracz)

Oczywiście dla profesjonalistów też, nie twierdzę, że nie. ;)

Gimp wygrywa z PS ceną i tu nie ma co dyskutować.
Ale jest taki fajny bajer z photoshopem :D
Musimy mieć zainstalowanego Fallouta i Photoshopa.
Włączamy PS i włączamy Fallouta (nie pamiętam którego :/).
Fallout nie uruchomi się i wyświetli się komunikat, że fallout nie może sie uruchomić z powodu z wrogiej obecności Photoshopa xD

Może tylko dopowiem:


http://pl.wikipedia.org/wiki/GIMP

Tak, więc - jest tego do wyboru:)

GIMP i tylko GIMP, bo czemu płacić za płatne (a tymbardziej kraść) jeżeli można mieć bardzo dobry opensource`owy program?

Proste - gimp jest ułomny w kilku kwestiach.

np nie obsługuje 16 bitowych plików :(

Rozumiem że mówisz o 16 bitowych kanałach a nie plikach i do czego one są ci potrzebne?

http://www.fotosite.pl/index.php?title=16_bit%C3%B3w_na_kana%C5%82

OK. Rozumiem że do obróbki gradientów i porównywaniu ich na histogramie :P

Zarówno photoshop, jak i gimp mają swoje wady i zalety. Photoshop jest lepszy w jednej rzeczy, a gimp w drugiej. Nie mam zdania na ten temat. Tyle, że gimp jest za darmo 8) Ale za to chyba ciut trudniejszy od ps;)

Witam :)

Kiedy pierwszy raz usłyszałem o Gimpie, nie potraktowałem tego programu poważnie, nie myślałem że za darmo można dostać tak dobre narzędzie. W głosowaniu nie wziąłem udziału, ponieważ używam PS a z Gimpem dopiero zaczynam zabawę, i tak jak kiedyś w swej nieświadomości twierdziłem że tylko PS, tak teraz nie jestem tego wcale pewien. W ogóle to jestem w trakcie przesiadki z windy na Mandarynkę, stąd zainteresowanie Open Source. Niestety ta przesiadka idzie mi opornie, jest to moje drugie podejście. Podsumowując uważam że Gimp w niedługim czasie wyprzedzi PS`a, a to właśnie dzięki entuzjastom i zapaleńcom.

pozdrawiam

Jak dla mnie to Gimp. :D

Co prawda nie znam Photoshop'a i nie mam zamiaru go poznawać bo:

     a) Jest za drogi - kilka tysięcy razy droższy (na moje możliwości i potrzeby)

     b) nie będę poznawał wersji testowej przez 30 dni żeby później uczyć się w darmowym Gimpie.

Dlaczego Gimp:

     a) są fajne efekty;

     b) jest prosty w obsłudze (przejrzysty interfejs;

     c) Jest darmowy (a darmowe wcale nie jest gorsze, np przeglądarki, najpopularniejsza jest IE, ale dobrze to ona wyświetla chyba tylko reklamy flashowe i pop-upy, firefox wymiata, a opera podobno nie gorsza)

     d) do odważnych świat należy

     e) moja koleżanka zainstalowała PS i powiedziała że to głupi program, a ja jej wierzę :P

     f) Jakbym miał Linuksa powiedziałbym że PS na nim nie działa :D

     g) podobno ludzie mają problemy z instalacją, ale to analfabeci, bo wszędzie napisane że potrzebne są biblioteki GTK :D

     h) Widziałem prace i w PS i w Gimpie i jest tak jak z Dosią^(R) i Arielem^(R): "NIE WIDAAE RÓŻNICY" ;)

Zagosowałem na Gimpa  :D ;D :) ;) 8) ::)

Gimp:

1. Łatwy w obsłudze! ;)
2. Działa na linuxie! 8)
3. Wilberki!!! ;D
4. Darmowy! ;)
5. Grafika mi się bardziej podoba! :D
6. Photoshop CS 2 kosztuje 3000 zł! >:(

Strasznie długo photoshopa urzywałem, znam prawie wszystkie wersje! Ale w photoshopie jest to wewnętrzne... bleeeeee! Tak jak powiedział piotros! :D
Dlatego wole GIMPA!

Gimp ma następny głos!

Oczywiście, że GIMP.

Oprócz tego, że PS jest drogi, wolny, nieintuicyjny, to jeszcze nie jest wydany na mój system. Oni mnie olewają - ja olewam ich. OpenSource rządzi :)

 Tak jak poprzednicy - GIMP!
Ktoś kto siedzi w GIMPie dość długo moze zrobić dokłądnie to samo co ktoś kto siedzi długo w PSie!

Mam Gimp'a i Photoshop'a i uważam że lepszy dla początkujących grafików: Gimp jest łatwiejszy w użytkowaniu natomiast dla bardziej wymagających jest Photoshop w którym jest wiele bardzo zaawansowanych funkcji niedostępnych w Gimpie.
 :)
Ostateczna ocena:
wybieram Gimp'a
 :)

Oczywiście że GIMP xD. Photoshopa kiedys mialem ale szybko zrezygnowalem z niego ,bo jest platny a GIMP nie.

Chciałbym wybrac GIMPa :) Jako kilkumiesięczny użytkownik Linuksa chcę wreszcie oderwać się od Windy. A jako, że PS'a znam już od jakiegoś czasu to ciężko jest mi zaczynać wszystko od początku, wydaje mi się że w GIMPIe wszystko jest pochowane przede mną ;) Ale wiem, że to kwestia czasu. Póki co jestem bardziej za PS'em, choć podejrzewam, że za sprawą tego forum nie potrwa to długo - oby tak było :) Narazie mój Sig i avatar są z PS'a. Jeszcze ... :>

EDIT - już tylko avatar jest Photoshopowy - posiedziałem pooglądałem tego Gimpa i zrobiłem sobie Siga. część rzeczy troche chałupniczo robionych bo gimp najzwyklej w swiecie nie umie zrobić kilku rzeczy (albo ja jeszcze nie umiem).

Ja wybieram GIMP-a głównie dlatego ,że juz dość sporo czasu siedze na Linuksie i zdążyłem się do niego rpzezwyczaić ;]

Gimp i nie ma mocnych :)

Ale posta piszesz z Windowsa. ;)

Zdecydowanie wolę Gimp'a, chociaż jestem w nim zupełnie "Zielony".

Stawiam na Gimpa wprawdzie mam go dopiero jeden dzien, ale chyba sie zaprzyjaznimy z Wilberem;)
Moglbym miec na dysku Photoshopa tylko..po co:) (zamiast Photoshopa powinienem wpisac raczej corelowego PhotoPainta, ktorego dawniej uzywalem)
Jestem zwyklym "niedzielnym" uzytkownikiem programow graficznych i tak nie wykorzystam nawet tego co siedzi w Gimpie bo nie bedzie okazji ani potrzeby.
(avatary, sygnatury, troche sie pobawic zdjeciami)
Swiety nie jestem ale preferuje oprogramowanie freeware, ma ono w tej chwili taki poziom, ze zaspokaja potrzeby zwyklych i nieco bardziej wymagajacych uzytkownikow, a czasam i przewyzsza komercyjne produkty. (A ja sie odwdzieczam tworcom po prostu go uzywajac i nie mam moralniaka, ze komus cos zabieram;))
Posiedzialem, poczytalem o Gimpie, poogladalem prace roznych ludkow. Jest ok:)
Jedyny bol dla rozwoju Gimpa to w zasadzie platne licencje.
Na roztaczanie co lepsze itd to mam swoj wyprobowany sposob, wracam mysla pare lat wstecz co bylo dla mnie dostepne i dziekuje za to co jest teraz;))
Jakies Gimpy, Blendery ludzie zyc nie umierac;))
Ps. Daje tylko opinie, ankiete zostawiam zaawansowanym;)

Główną zaletą Gimpa jest jego funkcjonalność oraz to, że jest bezpłatny. W Photoshopie jest więcej zaawansowanych opcji niż w Gimpie, ale to już dla hardcorowych :D grafików. Ostatecznie wybieram GIMPA <tak jak poprzednicy>

U mnie wygrał o włos photoshsop. Tak się składa, że w domu używam Gimpa a w pracy PS'a CS2. Jeżeli pod uwagę weźmie się tylko zastosowania amatorskie i półprofesjonalne (np. cięcie do htmla) to Gimp jest idealny. Darmowy ma wszystkie potrzebne funkcje i nie ma dużych wymagań sprzętowych. Jest jednak grupa zadań z którymi gimp nie poradzi sobie w żaden sposób. Włos o którym pisałem na początku składa się z kilku małych elementów różniących Gimpa i PS'a.
Gimpowi brakuje trybu CMYK czyli nie można w praktyce przygotować pracy do druku. Nie ma czegoś na kształt psowego "Efektu warstwy", w śród których najboleśniej odczuwa sie brak automatu do dodawania cienia i blasków.Poza tym Gimp ma znacznie mniej gotowych skryptów i narzędzi do obróbki obrazów. Denerwuje mnie też interfejs złożony z trzech oddzielnych okien. Wymusza to na mnie nadużywanie alt+tab. W Windowsie jest to szczególnie uciążliwe ponieważ wszystkie aplikacje działają w ramach jednego okna. Na linuxie można na całe szczęście pracować na oddzielnych panelach i jest znacznie mniej błędów "nietrafienia w okno".
Słabsza jest też pomoc techniczna, wszędobylskie AG/US (Ask Google/Use Search) w środowisku gimpowców. Nie po to wchodzę na forum, zazwyczaj z googla, by mnie odsyłano do wyszukiwarki. Stosunkowo słabo rozwinięta otoczka w postaci programów dodatkowych. Adobe wydaje masę programików np. do tworzenia albumów, czy bardzo mocne narzędzie jakim jest FLEX. Generalnie Gimp nadal pozostaje, w moich oczach, narzędziem dla pasjonatów, którzy mają czas na kombinowanie. PS jest dla rzemieślników, którzy mają mocno ograniczone ramy czasowe lub zadania takie jak przygotowanie druku.
Oczywiście krytyka nie może obejść się bez wskazania dróg rozwiązania niektórych problemów. W przeciwnym wypadku zmienia się w nieuzasadnione krytykanctwo. Pierwszą rzeczą jaką należało by dać Gimpowi to tryb CMYK w zapisie (i przystosowanie gimpa 2.3 do windowsa!). Kolejną to dystrybucja wraz z podstawową paczką Gimpa zestawu tutoriali i przykładów. Trzecią to stworzenie przyjaznej formy pomocy np. obszernego FAQ w necie.

Koziolek jak przychodzisz i pytasz się o proste rzeczy, które już są wyjaśnione w 10 wątkach i 10 kolejnych jest podany link do rozwiązania, to nie dziw się, że komuś nie będzie się chciało pisać tego po raz 11, czy po 11 szukać. Trzeba umieć szukać. I nie mów, że tak nie będzie na forach PSa.


Te rzeczy też oczywiście są...

jakos mi nie przeszkadza robić plakatów/koszulek lóg czy innych grafik, które są drukowane w drukarniach za dużymi nakładami(po kilka tysięcy sztuk), jeśli robisz jakiś projekt to uzywasz w nim innych grafik, pokaz mi więc zdjęcia robione w cmyku, rgb -> cmyk to kwestia konwersji i operacji na bezpiecznych paletach, które spokojnie moga sie miedzy soba wymieniac, gdzies widzialem taki fajny rysunek to obrazujacy ale nie pamietam juz gdzie

mam jedno i pracuje w trybie pełnoekranowym - 100% luksusu jak dla mnie

Adobe to korporacja wydająca miliardy dolarów na swoje produkty, chcac nie chcac trzeba sie przyzwyczaic, ze to co darmowe nie bedzie sie tak dynamicznie rozwijało jak coś za czym stoi ogromna kasa, ja z mojej strony wspieram rozwój gimpa na ile moge i uważam, że to lepsze rozwiazanie niż porównywanie programu komercyjnego do darmowego, to jasne, że ten pierwszy bedzie z przodu, bo ma jak sie rozwijac

2.3 jak same numerki wskazują jest niestabilne, wiec nie ma co narzekac. aktualnie Sven i ekipa BARDZO ciężko pracują aby 2.4 śmigało pod windowsem jak należy


poza tym nie chce sie powtarzac, ale przeczytaj powyższą wypowiedź Ziomiosława

A właśniem że nie  :P Ja jestem stanowczo za PS

Udowodnij, że nie. Bo w tym momencie ta wypowiedź nic nie znaczy

Photoshop
Gdybym dostał pudełko s szopą to od razu powiedziałbym papa GIMP. PS znam z tutoriali które czasem oglądam i przerabiam sobie na GIMP i widzę jakie mają cudeńka. Największa to grupowanie warstw. Nie wiem jak program aspirujący do konkurowania z PS może tego nie mieć. Mam Windowsa (nie narzekam), GIMP niestety często się na nim wiesza i to nie tak że wolno chodzi i wiem że zaraz stanie tylko nagle i często w tym samym miejscu. W PS Jest też łatwe (bo automatyczne) cięcie obrazu na kawałki z tego co słyszałem a w gimp ego bardzo brak kiedy robisz layout.
Na PS są też REWELACYJNE tutoriale dzięki czemu początkującym może być łatwiej a i bardziej zaawansowani dalej mogą się rozwijać.

A jakie wady ma PS ?
-cena (jakość kosztuje a i dostajesz naprawdę wiele)
-hmm długie ładowanie ? (GIMP po zainstalowaniu sporej ilości czcionek, pędzli idt. też będzie sporo sie ładował.

Podsumowując:
Być może kiedyś GIMP będzie tak dobry jak PS. Puki co GIMP raczej do zabawy a Photoshop to poważnej pracy

A ja Ci powiem jak może nie mieć: normalnie. Ale ja też ubolewam, że nie ma (jeszcze).

W GIMPie jest to samo i jest też nawet wtyczka do cięcia layoutu do CSSa a nie do tabel. Nietrafiony argument.

A co to ma do programu? Poza tym do GIMPa też jest wiele świetnych tutoriali. Kolejny nietrafiony argument.

Przetestuj ładowanie świeżego GIMPa ze świeżym PSem. I wróć jak będziesz miał wynik.

GIMP nie będzie tak dobry jak PS, bo będzie lepszy. Wszystkie komercyjne projekty prędzej czy później czeka pożarcie przez darmowe i wspierane przez ogromną społeczność programy.


Podsumowując - skoro w GIMPie mogę robić to samo co w PS, to po co mam przepłacać? A jak ktoś nie umie ręcznie dodać na przykład cienia, bo chce mieć to po kliknięciu guzika "Wstaw za mnie super cień bo ja nie umiem pomyśleć" to w czym możemy służyć? :)

Pracowałem ostatnio przy indeksie tutoriali i poznałem wszystkie dostępne na tej stronie i muszę stwierdzić że nie dorównują one w większości tym z PS. Zapewne dlatego że większość profesjonalistów ma PS.
Mógłbyś podać linki do grupowania warstw i cięcia obrazu albo ich nazwy?
 

?


Py-slice i gimp-to-css

Nie mogę znaleźć tego Py-slice, gimp-to-css skąd go masz ?

Jak dla mnie w odpowiedzi Gimp czy Photoshop odpowiadam: Gimp, ale szkoda, że Gimp, choć nie do końca :)

Wiadomo, Ps kosztuje, i to niemało. Ja poruszam się w środowisku takim, które ma gdzieś to, że okrada twórców, więc ściąga triala i dopisuje ładny serial. Ja mam sumienie i szacunek do twórców więc jeśli chodzi o cenę, wygrywa Gimp :)

Na moim etapie robienia grafiki nie jest mi potrzebna zaawansowana grafika rastrowa, więc tutaj znów lepiej mieć Gimp.

Jednak posiadam Windowsa, i denerwuje mnie, że Gimp się na nim zacina, czasem zawiesza. Choć z PS-em nie wiem czy by było lepiej. Na pewno z PS-em jest lepiej na dużych projektach.

Teraz ostatnia rzecz, którą nie wiem czy zaliczyć na plus Gimpa czy PS. Chodzi o prostotę. W PS wszystko jest jak na dłoni: Obramowanie czcionki for example. A Gimp jest świetny w swojej prostocie. Do wszystkiego można dojść sposobami. Tak więc nie wiem co lepsze. Mniej męczenia czy kombinowanko. chyba jednak kombinowanko.

Chetnie kiedyś spróbowałbym PS-a

http://registry.gimp.org/

Zamiast Py-slice można zastosować Web-O-Tine który działa bezproblemowo pod Windows

No niekoniecznie jest tak z tym PSem. @Cakper napisał iż Adobe to korporacja, to jest to co dało jej przewagę. Jest sobie helpdesk który 24/7 udziela porad i odsyła do odpowiednich miejsc. Na forum w najlepszym wypadku dostanę link w najgorszym odpowiedź w stylu "to było użyj szukaj".
@Cakper, co CMYK to bardzo dużo zależy od drukarni i tego jakie ma wymagania. Ja niestety mam wymóg dostarczania w CMYKu.

Powiem to dość brutalnie. Patrz komercyjne Windows i MacOS i nie komercyjny Linux. Niekomercyjny OpenOffice i komercyjny MsOffice. Projekt niekomercyjny / opensource, aby stać się popularnym wymaga potężnego zaplecza tak samo jak projekt komercyjny. Developerzy to też ludzie, którzy projektami OS/NonProfit zajmują sie w wolnym czasie. Oznacza to różne tempo rozwoju jak i różna jakość softu. Do tego dochodzą, popularne ostatnio, sprawy patentów i wynikające z tego problemy. Dlatego też sądzę iż GIMP nigdy nie dorówna PSowi. Będzie zawsze krok, dwa za nim. Niestety taki los softu niekomercyjnego.

Mój komentarz w tej sprawie:
http://projektg.bblog.pl/wpis,dlaczego;warto;postawic;na;gimpa;,6027.html

Ciekawe jak obliczyłeś te procenty.

Mimo entuzjazmu dla Gimpa jestem realistą i nie wierzę za bardzo aby Gimp dorównał Photoshopowi bo jest to mało jednak realne. Trzeba być równocześnie naiwnym aby w to wierzyć. Niemniej Gimp będzie się rozwijał i będzie jeszcze bardziej użyteczny. Może stać się jaszcze bardziej przydatnym narzędziem dla grafików, lecz z milionami zielonych nie wygra.
Lecz dzięki temu ma on swój urok, podjęcia nierównej walki, lecz jakże ważnej.

InfranView'em da się usunąć efekt czerwonych oczu ?
Najlepszym sposobem by ulepszyć Gimp'a jest tworzenie tutoriali :)

Warto zauważyć, że GEGL powstał w 2000 roku tylko go nie dokończono. Poza tym sam projekt Gimp miał jakieś 2 lata przerwy. Tak więc gdyby wszystko poszło ok 2 lata temu mielibyśmy Gimp'a 2.4 ze zintegrowanym GEGLem a teraz oczekiwalibyśmy Gimp'a 2.6 a potem developerską wersję Gimp'a 2.99 i finalną 3.0.

Z tego wszystkiego wynika że najlepszy jest GimpShop :p

Tao nie wygaduj bzdur. Gimpshop to poprostu Gimp w jednym oknie i to jeszcze niedopracowany. Często się wiesza.

Potwierdzam słowa Kifera. Bardzo dziwny i niestabilny twór. Nie wnosi on nic do GIMP poza niewygodnym dla starych wyjadaczy interfejsem i kalece imitującym PS dla tych nowych. Intencje były dobre, ale pomysł wyraźnie nie wypalił.

To był dowcip !!!  >:D

Witam, o ile pamiętam, za czasów gdy bazowałem na GIMPie pisałem tutaj właśnie że GIMP to nie zawodny program, czasami nawet nie sprawia problemów, szanuje ludzi którzy pracują w GIMPie i w Inkscape. Ale patrzcie też z innej perspektywy, jak powiedział kolega Sebastian , GIMP to program dobry dla początkujących , tworzy się w nim projekty dosyć słabe, wprowadzające w rzeczywiste zaawansowane projekty. Zainspirowała mnie pewna wypowiedź, nie pamiętam nicku tego pana, ale powiedział że ktoś robiący w gimpie dosyć długo otrzyma taki sam efekt jak ktoś pracujący dłuższy czas w  Photoshopie, teraz powiedziałeś poprostu jedną wielką bzdurę, widziałem prace tutaj layouty, a na innych forach graficznych, nie mam na myśli żadnych digartów i deviantów, ani template'ów. Nie, zwykłe fora graficzne. Tutaj widać same sygnatury i userbary, zero inwencji twórczej ze strony grafików, tzn pseudo-grafików. Dziwie się temu że jest to największe forum GIMPa w Polsce, a layoutów prawie nie ma, jest tam pare galeri w dodatku słabych, najlepiej utrzymuje się galeria Lsr. zdecydowanie najlepsza. Nie chce nikogo krytykować.Powala mnie podejście niektórych osób do pewnych spraw, jedyne co robią to sygnatury i na dodatek nie udolnie to jeszcze się grafikami nazywają. Jest o wiele więcej dziedzin w 2d, ale nie Wy wolicie dłubać ściągniętymi z internetu brushami na paseczku 300x100. Nic tylko pogratulować wysokich ambicji. Co do programów , bo odszedłem od głownego wątku, to wybieram Photoshopa i Illustratora, zdecydowanie najlepsze programy, imho Inkscape jest dobry do wektorów, wolę illustratora. Szybko można zmienić zdanie, wystarczy posiedzieć w programie i zaprzyjaźnić się z nim. Pozdrawiam i mam nadzieje że nikogo moim osobistym zdaniem nie obraziłem.

Zdecydowanie Photosklep. GIMP ma za słaby antyaliasing. Oprócz tego brakuje kilku opcji, o których już gdzieś pisałem. Niestety cena jest minusem, ale myślę, że za jakieś 2 latka niecałe będę się cieszył Photoshopem, gdyż po prostu będę go potrzebował jeśli zdecyduję się na karierę grafika w życiu. Kiedyś zagłosowałem na GIMPa, teraz jednak zagłosowałbym na PS. Wystarczy porównać prace robione w PS i prace robione w GIMPie.

Jeżeli już rozmawiamy o profesjonalnych projektach to błędem jest oceniać zdolności programu po zdolnościach użytkowników. Poza tym początkowe dzieła webdesignerów których znam były słabe patrząc na poziom ich późniejszych prac. Van Gogh nauczył się malować mając ponad 20 lat a w jego początkowych szkicach można znaleźć bardzo wiele błędów kompozycyjnych.

Nigdy nie powinno być tak by program ograniczał możliwości twórcy. Czy brak folderów warstw albo interfejs ogranicza talent ? Nie, co najwyżej wydłuża czas pracy.

A na koniec ciekawa praca:
http://www.youtube.com/watch?v=uk2sPl_Z7ZU

organix, przesadzasz

spójrz na painta, program ogranicza użytkownika

tak samo jest z gimpem w porównaniu do ps

Paint to z pewnością kiepski program graficzny. Mimo tego ludzie obdarzeni talentem potrafią robić rzeczy jakich wielu użytkowników choćby Photoshop'a nigdy nie będzie potrafić.

Nie tylko talent, ale trening czyni mistrza. Nie ważne w jakim programie się robi, ważny jest efekt tego dzieła. Napisałem że wolałbym Photoshopa, dlatego że przyzwyczaiłem się do niego, wcale nie potrzebne jest kupywanie Photoshopa, skoro można go w łatwy sposób przerobić na pełną wersję, ale to już tylko kwestia gustu, jak i piractwo.

a czy popełnienie innego przestępstwa również jest wg Ciebie kwestią gustu?

Co ma zdanie "ktoś robiący w gimpie dosyć długo otrzyma taki sam efekt jak ktoś pracujący dłuższy czas w  Photoshopie" do tego, co Ty widzisz na tym forum? Nie ma jakiegokolwiek związku. Skonfrontowałeś osoby, które pracują tyle samo czasu z GIMPem co z Photoshopem? To, że na forum nie ma różnego rodzaju layoutów czy innych, ambitniejszych prac, nie świadczy (nie musi świadczyć) o programie. Zauważ, że większość z nas się uczy, a styczność z GIMPem ma od niedawna. To co się robi na początku: ćwiczy różne rzeczy, zapoznaje z funkcjami programu na prostych pracach czy robi się bez zbędnej zwłoki poważne projekty?

Zgadzam się.

Powodzenia w zawodzie z piracką wersją. I w życiu też, bo podejście do tematu jest ciekawe.

Ja uważam że to który program jest lepszy zależy od naszych potrzeb i możliwości.
Każdy z programów trafia do innej grupy ludzi. Jedni uważają za najlepszego GIMPa inni PSa. Nie da się jednoznacznie określić który lepszy :-\

Graficy pasjonaci wybiorą (nie wszyscy oczywiście) GIMPa - potrafi naprawdę sporo jest darmowy , można naprawdę bezproblemowo tworzyć grafikę na wysokim poziomie.
Wybór zawodowych grafików padnie zaś na Psa - oni wymagają czegoś więcej niż może zaoferować GIMP (choć znajdą się tacy którzy pracują w GIMPie)

Od Photoshopa odstrasza cena 650$ to spora sumka , chociaż niektórzy i tak go spiracą ...

Photoshop może i jest lepszy ale strasznie drogi dlatego głosuje na gimpa

ja na kompie mam ps'a i gimpa. i co? i używam gimpa! to nie jest wymagające pytanie bo w końcu to forum użytkowników gimpa a nie ps'a  <lol>
gimp jest prostszy a bardzo dużo potrafi!

Gdybyś nie napisał tego wcześniej, ja napisałbym tak samo. Lubię GIMP-a, ale PS jest lepszy. PS lepiej współpracuje z tabletami. W GIMP-ie gdy coś robisz, np. jakieś 15 minut i użyjesz tabletu, GIMP zawiesi się. Testowane na 2.2.13 i 2.2.17.

a widzisz

tym razem ja zmieniam zdanie ^^

w GIMPie także do wszystkiego możesz dojść :P
i raczej przy nim zostanę, sentyment, przyzwyczajenie, sympatia, Wilber taki przystojny ^^

I ta stara co soli mentosy...

Ja również mam sentyment do GIMP-a, używam go, ale w przyszłości i tak wybiorę PS, chyba że GIMP za te kilka lat będzie dorównywał PS'owi...

Gimp, Gimp i jeszcze raz Gimp! Kiedys siedzialam na fotopraczu ale nie moglam sie polapac...

Ja wolę Gimpa. Ponieważ jest darmowy, a jedynie czego nie ma co ma Photoshop to pędzel historii i kilka mniejszych rzeczy. Zgadzam się że Gimp jest trochę trudny do opanowania, ale lepiej więcej spędzić przy nauce tego programu czasu niż zapłacić za prawie to samo.

Gimp Ruuleez! ;) PS jest platny a gimp darmowy :) gimpa juz znam i niechcialbym sie na inny przenosic

Po pierwsze na pewno photoshop jest lepszy, niema co ukrywać
Po drugie i tak używam Gimpa  ;)
Po trzecie sporo osób piszę tutaj, że photoshop jest drogi a gimp darmowy, ile z was ma oryginalnego windowsa?
Po czwarte to witam wszystkich bo to mój pierwszy post  :D

Jedyny mankament jaki spotkałem w gimpie jak do tej pory to taki, że filtry dość wolno działają :/

Ja miałam kiedyś PS testowego i szczerze mówiąc wykorzystałam go w 5%, więc nie za bardzo mogę porównać, ale:
Gimp jest darmowy i całkiem niezły (genialny :P), a PS drogi, choć szczerze mówiąc lepszy. Poza tym w Gimp'ie można tak czy siak uzyskać prawie tan sam efekt co w (tym drogim) PS :D

Ze wszystkich wymienionych w tej dyskusji argumentów jeden (który jest przytaczany zarówno przez zwolenników PS jak i GIMPa) w ogóle mnie nie przekonuje, a mianowicie wspominana wygoda obsługi. IMHO jest to tylko i wyłącznie kwestia przyzwyczajenia.
Osobiście korzystam zarówno z GIMPa [w domu i w pracy], jak i Photoshopa Elements [w pracy] (zdziwiło mnie, że PSE ani razu nie został wymieniony). Na obydwu pracuje mi się równie przyjemnie i komfortowo. Zresztą doskonale się wzajemnie uzupełniają, bez potrzeby wydawania kilku tysięcy złotych na najnowsze wersje "pełnego" Photoshopa.
W związku z powyższym głosu w ankiecie nie oddałem.

Na koniec jeszcze o samej nazwie "Photoshop", jako że Adobe jest firmą amerykańską, nie zaś angielską wierniejsze jest tłumaczenie "fotowarsztat" niż "fotosklep".

Takie zdolności językowe, to nie w kij dmuchał - ale tutaj specjalnie przekłamuje się tłumaczenie, żeby nadać wypowiedzi charakter ironiczny (ładnie, brzmi, co nie?). Po za tym, brzmi bardziej swojsko.

Ślicznie ;)
Mam tylko taką małą nadzieję, że większość piszących "fotosklep", świadomie stosuje wspomnianą przez Ciebie ironię.

Każdy z tych programów ma swoje wady i zalety:

Zalety gimpa - prostość w obsłudze
Zalety PS - Baaardzo rozbudowane opcje
Wady:
Gimp - troszke mało podstawowych pędzli, deseni itp.
PS - CENA!!!

Ale i tak GIMP RZĄDZI!!

GIMP !!!
Plusy:
-Prostrzy
-Zrobisz ladniejsze sygny niz PS
Minusy:
-PS robi fajne napisy :)

Gimp <wilber> jest dla mnie lepszy z powodu kompa jakiego mam, ps mi nie pójdzie.
Mój komp.
Amd Duron 900Mhz
Karta Graf. 64Mb
Ram 512MB

 :-[ :-[

Gimp jest po prostu lepszy :p
Uważam tak, ponieważ jestem w nim dosyć dobrze obeznany. Z Fotoszopem musiałbym zaczynać naukę od nowa.

napisał bym coś mądrego .. ale zmęczony jestem :P
problem z gimpem nie jest czy leprzy czy gorszy .
tylko czy umiesz go obsługiwać
PS to juz gotowy kombajn - zawiera mnóstwo odbajerowanych wtyczek i pędzli (przecietny urzytkownik niema pojęcia do czego jest 80% z nich) - jeśli nie lubisz uczyć sie czegos nowego - np pisania skryptu, majstrowania perdzla jako wektora albo animacji i masz 3 kafle na zbyciu (bo tyko mając komercyjna licęcje za orginał masz tak naprawdę prawo w ogule publikować swoje prace inaczej są własnością Adobe - tak jest w licencji - ciekawe czy ktos ja przeczytał ?? :) ) to Foto Warsztat dla ciebie stwożony został . (pomijam aspekt snobowania sie " ja mam PS a ty co ??? ")

natomiast Gimp z każdym "relisem" jest coraz leprzy ... i ma więcej fajnych obcji - prawda jest to że jego przedefiniowane pędzle są .... hym dalekie od doskonałości ale na Deviancie są tony pędzli dla leniwych a dla tych co wiedzą czego chcą są narzedzia do robienia (sam mam z 1000 pędzli ładuje mi sie gimp topornie - muszę tam odsiew zrobić bo bałagan sie zrobił - jak sie zaimplemętuje tyle do PS jest jeszcze gozej - wiem bo pracowałem na nim  ) ponadto są przeróżne "wtyczki"  jedna nawet pozwala implemętować filtry i inne bzdety z ?PS (na odwrót nie da rady) a znowu ostatnio widziałem zabawke do konwersji pędzli z PS  na Gimp - więc na upartego można 2 wtyki zapodać i zphotoshopić Gimpa ... kto co lubi

a co leprze ???  hym niemam jakos 3 kafli za dużo więc do domu zdecydowanie Gimp i inne darmówki (no hyba ze poprostu dostaliście od firmy np. Corel painta i macie z licencja ) a do pracy ??? - jeśli daja kompa z PS zainstlowanym z licecja  i wszystkim to PS ale jak niema i mówią "zkołuj coś" - to gimp - nie wiem czy warto ryzykowć utrate praw autorskich i 9 kafli kary za Ps a (z tabletami nieraz dają fajne programy graficzne ale Photo Shop Elements jest badziewny - lepiej mieć nowego Gimpa )

acha ... od Psowych filtrów robi mi się niedobrze widać je w 95% zdjęć z okładek gazet i reklamach - ci ludzie nawet  sie nie pokuszą o ustawienie innych parametrów filtra i wala wszystko tak samo jak Addobe ustawiło - żałosne

rav: Patrz jak piszesz!

Jeszcze o fotowarsztacie lub fotosklepie :P Photoshop to nazwa własna, a więc raczej chyba się nie tłumaczy, tak jak móimy GIMP, a nie GMZP czy coś takiego :P :)

zgadzam sie dodam tylko ze gimp rozwija sie dużo szybciej niż ps. Co ile pojawia sie nowa wersja gimpa a co ile ps?

Photoshop dużo zajmuje miejsca na dysku i jest płatny(przynajmiej nie widziałem darmowego :P)

Gimp mało miejsca na dysku zajmuje darmowy i łatwy w obsłudze :)

Oczywiście wybieram gimpa

Pozdro

Gdybym mógł to mój głos padł by na obydwa programy. Niestety muszę wybrać. Mój głos leci na Gimpa, ponieważ jego możliwości są porównywalne do photoshopa.

No i chyba nie muszę mówić , że Photoshop kosztuje około 2.000  zł. 

juz 2 razy probowalem przezucic sie z Gimpa na PSa ale za kazdym razem z przyjemnoscia wracam do Gimpa :)

gimp!
photoshop jest trudny w obslodze itp

Gimp
Bo dopiero zaczynam.
A więc moja zabawa z GIMP-em nic nie kosztuje.

taka mała ciekawostka: http://www.adobedlastudenta.pl/  :-\ fakt że tanio ale przy gimpie zostanę ;)

Niby tanio, ale trzeba też spojrzeć na to, że licencja wyklucza używanie w celach komercyjnych. "Pełny" PS ma chociaż szanse na siebie zarobić ;)

Trupek jakby nie patrzeć studentom grafiki komputerowej to jest bardzo na rękę ;).

Studenci, w takich wypadkach, bardzo często mają licencję zapewnioną przez uczelnię.

Dobra - studentem jest się od 19 roku życia.
Czy dzieci neo i inne dizajnery będą tyle czasu czekać? Nie, dlatego i tak ukradną. ;D

My przynajmniej kraść nie chcemy.  <aniolek>

------------------------------------------------------------------------------------------BeERQT---ON-LINE---


Dla mnie Tylko G I M P!Fotochlop i Gimp dla mnie nie roznia sie az tak dramatycznie!A jako ze Gimp jest dosyc czesto uaktualniany mysle ze za rok albo dwa beda tu takie tematy jak -----)
" KTO UZYWA JESZCZE Photoshopa?!!"
A propo dobry grafik nie potrzebuje 2000 Filtrow i 1000 opcji, szczerze kto uzywa wszystkich efektow albo opcji? uzywa sie tylko 10% tych najwazniejszych!
a oto probka mojej pracy na gimpie ...http://www.gimpuj.info/index.php?action=gallery;su=user;cat=1090;u=7260

------------------------------------------------------------------------------------BeERQT OFF-LINE----------

@beerqt

Używa się raczej tych najodpowiedniejszych filtrów/efektów. I lepiej mieć ich więcej, niż mniej. Nie wmawiajmy sobie, że GIMP jest lepszy od PS-a.

Oba te programy można porównać do dwóch tabletów: pierwszy kosztuje 200 zł, a drugi 4000. Ten pierwszy amatorowi w zupełności wystarczy, natomiast nie wykorzysta on (amator) w pełni funkcji drugiego tabletu.

Ja tam staram się nie piracić dlatego wybrałem gimpa. Gimpuje od niedawna, zdecydowałem się wypróbować Gimpa po recenzjach jakie słyszałem i nie jestem zawiedziony :)Gimp jest świetny a w dodatku free. A co do obsługi to mam wszystko TUTAJ.

To mi przypomina Opowieść o 2 wędkarzach.Jeden to chłopak który ma kawałek gałęzi , żyłkę i haczyk.Drugi "zawodowiec" ma super wędkę za 2000 zł kołowrotek za 1500 i żyłkę 10 zł  za metr i super hak.
Po 3 godzinach chłopak złowił 3 ryby a "zawodowiec" żadnej..
Morał: Jak ktoś ma talent to nawet starczy mu ołówek i papier na super obrazek czytaj GIMP!
Ps.Używam TABLETU za 300zl ;-)

@beerqt

Można powiedzieć tak: jeśli jesteś amatorem to bierz GIMPa. Możesz wziąć PS-a, ale prawdę mówiąc w całości go nie wykorzystasz. A jeżeli jesteś zawodowcem, to zrezygnuj z GIMPa na rzecz PS-a ;)

GIMP rulez xPPP

Ogólnie uważam, że GIMP jest lepszy.
Jest łatwiejszy w obsłudze itp., chociaż ma mniej opcji...
Nie wiem dlaczego, ale do PS'a mnie jakoś nie ciągnie :|
GIMP roxa xPP heh

pzdr

OCZYWIŚCIE ŻE GIMP ! NIE PORÓWNUJCIE GIMPA DO PHOTOSHOPA !!

Oddałem głos na GIMPa bo z PSem nigdy nie miałem do czynienia ;) Na windzie zaczynałem od GIMPa i tak już zostało (teraz na linuksie to też tylko gimp bo ps'a na linuksa nawet nie ma). PhotoShop nawet nie wiem jak wygląda ;P Nie miałem okazji go wypróbować bo po co płacić za coś skoro można to coś mieć za darmo...? :D

PS. No nie mogę - forum samych grafików a png'owatych ikonek przeglądarki i systemu nikt nie może wrzucić ;) . Już nie wspomnę o spłaszczonej ikonce debiana :D

Powiem tak- lata temu, kiedy zaczynałam bawić się grafiką, miałam fotoszopa (było to gdzieś między wersjami 3 i 5.5). Potem z przyczyn różnych (rosnąca świadomość, reinstalki systemu, jakieś Linuxy po drodze) przesiadłam się na gimpa.
Jakiś czas później, mając problemy z konfiguracją tabletu pod.. (a żebym to ja pamiętała, pod czym ^^ chyba to był okres testowy mandrivy :) pracowałam chwilę na drugim kompie- gdzie stoi winda i fotoszopa.
I póki nie będę zmuszona, drugi raz tego doświadczenia nie powtórzę. (Wprawdzie powinnam, jako że z etnologii nie wyżyję ;-), ale jakoś mnie odrzuca). I nie chodzi mi o to, że nie umiałam się PSem posłużyć. Po prostu źle mi się pracowało. Być może kwestia przyzwyczajenia, ale jakoś w drugą strone (z PSa na GIMPa) przestawiłam się sprawniej. Natomiast sa dwie rzeczy z PSa których mi w GIMPie boleśnie brakuje: obsługi grupowania warstw i sprawnego CMYKa. Natomiast głęboko wierzę, że to się zmieni w ciągu roku czy dwóch. :)

Miałam kiedyś 2 razy 30 dniową wersję Photoshopa, to był nawet mój pierwszy program graficzny, w którym tworzyłam. Wtedy PS był dla mnie zbyt zagmatwany, skomplikowany, gubiłam się w tym wszystkim, zwłaszcza, że dopiero uczyłam się obróbki grafiki. Później miałam kilka innych programów, nauczyłam się tego i owego, usłyszałam o Gimpie, ściągnęłam wersję 2.2, ale było jakoś tak dziko, bo te wszystkie okna były na wierzchu i nie mogłam się przyzwyczaić. Teraz po wielu graficznych perypetiach uważam,  że Gimp jest bardzo dobry, mam to co trzeba, a do okienek i takich tam już jestem przyzwyczajona. Jednak gdyby nie te ogromne pieniądze, to pracowałabym na Photoshopie, bo jest dużo bardziej profesionalny, często zazdroszczę niektórym posiadania go, teraz przypuszczam, że nie było by u mnie już kłopotów z pracą na nim. Podsumowując aczkolwiek nie jestem jakimś zawodowym grafikiem, tworzę po prostu dla przyjemności i nie potrzebuję przecież tak drogiego programu jak PS :P

Ja jestem za GIMPem jak pewnie reszta forum.
Ale posiedziałem sobie i przeglądałem różne fora 'fotomanów', i tam też były takie ankiety. Czasem pojawiał się również w ankiecie Paint Shop Pro, jednak w każdej prowadził Photoshp :p

Brakuje mi jednej opcji w ankiecie... a mianowicie mam na myśli "Oba są równe"... bo tak jest, przynajmniej ja tak sądzę i wydaje mi się, że to nie ma sensu za bardzo taka dyskusja, zwłaszcza na forum gimpowiczów... Gimp ma tą przewagę nad ps, że jest darmowy i zajmuje mniej miejsca, bo to zaleta, chociaż, że duża cześć z użytkoniwków ps'a tego nie rozumie... po za tym to te programy można ze sobą zrównać... nie ma rzeczy, którą się zrobi w ps, a w gimpie nie i na odwrót ;) różnią się może ilością funkcji, filtrów, których i tak nikt nie używa bo są beznadziejnie nie przydatne... to cy ktoś woli gimpa czy ps to w głownej mierze kwestia przyzwyczajenia... ja na przykład za "Chiny ludowe" (xD) bym się na ps nie przeniósł bo bardzo nie wygodnie mi się w nim pracuje :/ (dwa tygodnie korzystałem z triala)... nie ma też co mówić, że gimp jest łatwiejszy od ps czy odwrotnie, bo z tym też różnie bywa... w ps łatwiej się wg mnie smugduje i operuje brushami, a w gimpie na przykład szybciej i wygodniej się tworzy cm'y i gm'y ;) takie różnice mozna by wymieniać w nieskończoność ;)... to co sprawia, że mimo tej równości gimp przegrywa jednak konkurencję z ps to to, że duża część osób, która zaczyna przygodę z grafiką, zaczyna ją od gimpa (bo jest mega łatwo dostępny)... rejestruje się na paru forach, gdzie większość dobrych grafików pracuje w ps i wydaje mu się, że jak się przerzuci na ps to będzie lepszym grafikiem (błędne myślenie :P) ... no i tak to się często dzieje... jak komuś też przestają prace wychodzić to sie przerzuca na ps, zamist zrobić sobie tydzień przerwy i wrócić po przerwie znów ;) i jeszcze jedna przewaga ps to tuty... duuużo więcej tutkó jest do ps... i duuużo więcej tutków do ps jest lepszych niż do gimpa... co też daje większe możlowości rozwoju... to akurat niestety najgorsze z tych wad gimpa, bo nie możność rozwijania się to na prawde tragedia :P ... sam zresztą często wykonuje różne prace na podstawie tutków z ps (robie je w gimpie oczywiście), ale to wymaga znajomości i ps i gimpa ;/
no to by było na tyle :P mówię wam jeszcze raz, gimp i ps to prawie to samo tylko w innym opakowaniu i takie tam :P
zagłosowałem oczywiście na gimpa :D

Dla mnie GIMP jest najlepszy ponieważ Photoshop jest drogi

Ja wole Gimpa, bo PS, jest zbyt drogi, a Gimp ma prawie wszystkie funkcje PS. Po co płacić tyle kasy, jeśli moge mieć to za darmo?? No tyle że nie ma kilku rzeczy. Ale ogólnie to Gimp rlz :D

Nie wiem dlaczego ludzie nie rozpatrują tego porównania jako kosmicznego..
przecież Photoshop to produkt Adobe... komercyjny, tworzony przez ciężko opłacany tabun ludzi, ogromny projekt od lat finansowo wspierany...
a GIMP to jest wytwór garstki [początkowo] maniaków, ludzi którzy za darmo i z pasją starali się stworzyć program do grafiki rastrowej. Fakt, że dorównuje on swoimi narzędziami i funkcjami komercyjnie rozwijanemu PS'owi to jest fenomen OS i coś, co wgniata w ziemie PSa w porównaniu z GIMPem. Jak słyszę, ze ludzie narzekają, ze GIMP nie ma tego czy tamtego to mnie ściska... jest dużo rzeczy opatentowanych, na ktory zakup firma Adobe mogla sobie pozwolić [aby wykorzystywać takie patenty w programie] OS'owy GIMP musi czekać na wygaśnięcie pewnych patentów na przykład :) doczekaliśmy się GIFa :) a może kiedyś i CMYKa :).
GIMP jest na takim poziomie rozwoju, ze można mieć tylko zal do autorów ze nie robią z niego idioto-odpornego programu, w którym nawet 8 letnie dziecko zrobi "zajebiaszcza sygne" :)
Profesjonaliście radzą sobie tak czy siak. ^^
Jesteśmy użytkownikami najbogatszego pod względem ilości proponowanych przez administracje tutoriali forum, team administracyjno-moderacyjno-korekcyjny dba o jakość owych poradników i może dlatego jest ich mniej, ale kwestia statystyki bym się nie przejmowała, bo ilość super-extra-tutkow-na-sygne to PS'owi fani mogą wliczać do rubryczki a ja to traktuje z przymrużeniem oka.
Ilość użytkowników trzeba takze oglądać pod tym kątem, że nieraz ludzie są zmuszani przez instytucje do używania czegoś. Jeśli w TVNie maja przede wszystkim sprzęt Apple to ludzie używają "zawodowo" MACów i oprogramowania pod ten system. To tylko przykład ;-)

@Calii, coś w tym jest co mówisz. Jednak z drugiej strony "drobne" wady GIMPa czynią z niego narzędzie mało przydatne w niektórych zadaniach. Z życia wzięte, najnowsza wersja pod WinXP wywala się na korekcji barwnej w trybie RAW z wtyczką UFRaw. W przypadku PSD taka zwałka jest nie do pomyślenia. Poza tym, obecnie Adobe zintegrował swoje produkty i przenoszenie np. prostych ikon z psd do flasha nie zabiera więcej czasu niż minuta. Tworzą się w dodatku wszystkie potrzebne otoczki ActionSciptowe i biblioteczne, aby nie musieć tworzyć przycisku.

@Szkieletor00, sam psd zarabia na siebie po trzech-sześciu projektach typu "grafika na stronę". Zależy to od ich wielkości i czasochłonności. Podejrzewam, że sprawny grafik nie miał by problemów z wykonaniem nawet dziesięciu (stosunkowo prostych) szablonów i sprzedażą ich w przeciągu miesiąca.

w przypadku PSa TY ZA TO PLACISZ ABY WYMAGAC!!!  :)
o to chodzi, wiec ja drobne bledy ktore otrzymuje za darmo.. przy tylu dzialajacych funkacjach i STALEJ poprawie bledow i preznym rozwoju produktu.. stawiam nadal na GIMPa :) jako czyms fonemenalnym :)
Integracja jest banalna dla tak kolosalnej firmy, posiadajacej sztab slave'ow ^^ oplacacnych za naprawde fajne pieniadze :)

psd sie zwraca? oczywiscie, ze w przypadku dobrego profesjonalnego grafika z duzym szczesciem i znajomosciami prawie blyskawicznie... ale jakby przeliczyc ilosc tych profesjonalistow na praktyczne liczby uzytkownikow PSa to juz miny rzedna, tak wiec w porownaniu -- wieksozsc osob placi i nie ma z tego powodu korzysci finansowych i nic sie nie zwraca. :) albo niewiele... albo po dlugim czasie :p

Ale po czesci masz racje, tylko nadal to est nierozroznianie programu OS,ktory robia wolontariusze, a kombajnu zasilanego przez duza firme :)

@Calii, wiem że płacę i wymagam :) W przypadku GIMPa mogę za to samemu dorobić brakującą rzecz i nikt nie będzie się burzył.

Co do OSowatości projektu. Ekipę od GIMPa charakteryzuje zresztą typowe nie komercyjne podejście. W wielu projektach OS firmy zarabiają na supporcie i konsultingu. Tu tego niema :)

Zresztą będę teraz robił eksperymenty bo zamówiłem Adobe Web na licencji studenckiej. Zobaczymy czy CS3 jest naprawdę taki fajny jak o nim mówią.

czytając ten wątek przypomniała mi się pewna anegdotka z mojej szkoły (technikum elektroniczne)

mieliśmy coś narysować. ofc w paincie :P spytałem panią procesor (;p) czemu rysujem w paincie, czemu szkoła nie zainstaluje na stanowiskach gimpa :)
odpowiedź była krótka, aczkolwiek stanowcza i pewna.
"Szkoła nie posiada funduszy na zakup nowego oprogramowania"
^_^

@capeone, zła wiadomość. O ile ty jako osoba prywatna możesz bez problemów zainstalować i użytkować GIMPa to szkoła jak i każda inna firma MUSI mieć fakturę na zakup oprogramowania. Wynika to z bardzo dziwnego podejścia urzędów skarbowych, które zakładają że nie ma czegoś takiego jak soft za darmo. W przypadku linuxa jest to mały problem, bo kupujesz jakąś gazetową dystrybucję i spoko, ale z GIMPem:
1. nie można go po prostu kupić w ramach jakiejś jednej gazety. Można szukać czasopism "ogólnosoftowych" i niby problem się rozwiązuje, ale...
2. pod windą musisz mieć gtk, które jest osobnym produktem i którego w ogóle nie kupisz :) Nie widziałem nawet w gazetach. Choć mogłem nie zauważyć.

mi sie wydaje że można by było instalować gimpa na stanowiskach w szkole... policzmy ile jest gg i innych programów na tej licencji zainstalowanych w szkole !
bardziej mi tu chodziło o niewiedze profesorów aczkolwiek moge być w błędzie

Przepraszam bardzo, ale w "szkolach" nagminnie uzywa sie Firefoxa.. moze mi powiesz ze maja na to faktury? :)
Kwestia wygodnictwa ludzi i tyle, biurokracja i przepisy prawne to kolejna sprawa.
Jakby w szkolach odrazu instalowano linuksy, na przyklad FEDORE :) [redhat moze przyslac iles tam dvd i placi sie za koszt wysylki o ile pamietam i na to moze byc ew. faktura]
Poza tym.. obecnosc OpenOffice'a??  Faktury maja na to?? czy aby na pewno...

jak zauwazyl w naszej rozmowie Cakper - "duzo zalezy od inteligencji informatyka/ opiekuna sali. Jesli potrafi wytlumaczyc w razie inspekcji licencje - to nie powinno byc problemow."


Edit:  .. ehh zreszta nie bede sie spierac w temacie gdzie nie mam pewnosci co do wszystkich faktow
pomijajac cale szkolnictwo - jako osoba prywatna :) wypowiadac sie o GIMPie moge :)

Tak się nieszczęśliwie składa, że pracuję w dużej instytucji państwowej (na całe szczęście już niedługo). Cały problem nie polega na zakupie, czyli płaceniu, ale całej otoczce biurokratyczno-papierologicznej. Zakup jednego Ubuntu (gazeta na fakturę!) to był tydzień łażenia i załatwiania zezwoleń i podpisów. Po to tylko, żeby dowiedzieć się, że "Niemożna kupić SO bez przetargu, niestety musi pan zapłacić z własnych pieniędzy." Jeśli chodzi o FF to był kupiony na koszt firmy wraz z OO w ramach jakiejś jednej gazety. Tłumaczenie w razie inspekcji nic nie da ponieważ:
1. W prawie skarbowym to ty musisz udowodnić, że jesteś niewinna/y
2. Wszelkie wątpliwości rozpatruje się na niekorzyść oskarżonego
Dlatego mało kto chce ryzykować.

ok jeszcze po odpowiedzi od Calii i capeona i proponuję EOT, bo zbaczamy z kursu.

tzn że gimp jest darmowy i kazdy moze go uzywac ale z punktu widzenia polskiego prawa tak nei jest !?

Tak i trzeba uważać na skarbówkę.

@capeone, z punktu widzenia ogólnie mówiąc prawa skarbowego w stosunku do firm i innych podmiotów gospodarczych. Sprawa oczywiście jest jeszcze bardziej skomplikowana ponieważ w Polsce każdy US może dowolnie interpretować przepisy. Polecam lekturę:
http://prawo.vagla.pl/node/5912
Szczecin US + Mandrake = 7000zł kary :D

koziołek: tacy ludzie powinni mieć do czynienia ze Stallmanowcami. :D
A tak poważnie, jawne dyskryminowanie możliwości korzystania z wolnych licencji (które są przecież prawem) kolejny raz pokazuje, że prawo nie nadąża za technologiami.

Mi wystacza Gimp i raczej nie mam potrzeby porownywac go do PSa. A tak powaznie mowiac, w dobie powszechnej komputeryzacji i dostepu do netu, Gimp jest jednym z najwiekszych podarunkow jaki ludzie zrobili dla ludzi (bez kitu, mniej wiecej podobna rewolucja gdy dla mas stal sie dostepny IrfanView).
Porownajcie sytuacje z przed paru lat gdy sie ogladalo grafiki komputerowe (ha kto pamieta konkursy na grafike komputerowa z lat 90' w Nowej Fantastyce?:)), a dzis za friko mamy narzedzie w ktorym mozemy sami sie tak bawic i to z nieporownywalnie wiekszymi mozliwosciami niz kiedys.

KomputerŚwiat chociażby, jak dają GIMPa (nie ważne, czy stabilna wersja, czy nie), to GTK+ dołączają. No a teraz mamy GTK zintegrowane z instalką GIMPa. Polskie prawo niestety zostaje w tyle. Cytuję tu treść wpisu z szuman.eu (http://www.szuman.eu/archives/197-Zostalem_redaktorem_dwoch_czasopism!.html):

Czyli ja jestem redaktorem, Cakper jest redaktorem, SwEeT_StRaWbErRy12 też jest redaktorką...

PSa widziałem u kuzyna, pokazywał mi VT na jednym z aut. Nad PSem zastanowię się, gdy już moje prace osiągną jakiś-tam poziom i wybiorę grafikę jako swoją przyszłą pracę. Na razie zostaje GIMP.

Ps Powtarzam się? To dobrze.

Ja stawiam na GIMPa dlaczego??
PhotoShop ma troszkę więcej funkcji niż GIMP, lecz GIMP szypciej się rozwija,
w wziąsku z tym GIMP moim zdaniem prowadzi.
Zalety i wady GIMPa  <wilber>
- jest darmowy
- działa na większej ilości systemów niż PhotoShop
- ma wiele funkcji

Zalety i wady PhotoShop:
- jego cena jest dość duża
- ma wiele funkcji
- działa w mniejszej ilości systemów niż GIMP



Pozdrawiam
maniekoo

Dodam, że nowa wersja wine daje możliwość odpalenia PSa pod Linuksami.

Photoshopa od dłuższego czasu można zemulować na linuksie, nie tylko od ostatniej wersji Wine.

gimpa można znaleść na boot płytce ubuntu :) nie jestem pewien czy w tych nowszych distro ubuntu jest to to, aczkolwiek jestem pewien że w 6.06 jest gimp 2.2 dla windozy...

a czy urząd może sie czepiać jak by wspomiany software był zakupiony na allegro ?!

A moim zdaniem Photoshop jest lepszy. Przecież to prawdziwy program, dla prawdziwych grafików. Ale Gimp ma tą zaletę, że jest darmowy. :D

Ziomioslaw: jest otwarty! (a że darmowy, to swoją drogą) i wcale nie jest to jakiś "nie prawdziwy program"

I chyba coś w tym jest. Korzystam obecnie z PSD na licencji studenckiej i powiem, że CS3 w porównaniu do GIMPa 2.4 jest po prostu lepszy. Adobe w ciągu kilku lat zrobiło ogromne postępy w zakresie interfejsu użytkownika. O funkcjonalnościach nie wspominam, bo tu liczy się kasa. GIMPowi brakuje wielu prostych acz przyjemnych rozwiązań. Chyba najboleśniejszy jest brak jednego okna programu. Nie wiem jak innych, ale minie to denerwuje jak muszę walić po 20 razy alt+tab bo akurat składam grafikę z kilku zdjęć i chcę włączyć winampa. W żaden sposób nie mogę wykonać eksportu do Flasha. Wtyczka UFRaw wiesza się w wersji 2.4 jak pracuję na plikach Canona. Jest wiele takich drobiazgów, które wkurzają.

Twórcy GIMPa powinni troszkę chyba popytać co i jak zmienić i przyjrzeć się konkurencji. Wiem że się da, tlko czy komuś się będzie chciało?

Ale jak wy możecie porównywać organizację FSF do giganta Adobe?
Pewnie, że jest lepszy, ale nie w każdym wymiarze.
Teoretycznie GIMP będzie się zawsze rozwijał szybciej niż PS, bo jest na wolnej licencji i każdy może go wesprzeć i poprawić.

Co do licencji, które niedawno Adobe wypuściło dla studentów, to szkoda gadać - wielkie zamieszanie. Taka firma powinna się wstydzić za to. 

Ps robili ludzie za $$, ale GIMPa robili ludzie Z PASJĄ  to mozna wyczuć, GIMP tworzony był w wolnych chwilach a nie całymi dniami po to aby mieć na chleb :)

Wole Gimpa, kiedyś zainstalowałem PS ale mi nie wychodziło

najlepsze wyjscie to :
miec i gimpa i photoshopa  :D



INSEKT: Nazwy własne piszemy z dużej litery. Chyba byś nie chciał, aby ktoś pisał Twoje imię z małej litery.

Oryginalnego, czy takiego za free z internetu, bo to robi wielka różnicę.

szczeże nie potrzebuje ps a z drugiej strony to gimp mi bardziej odpowiada bo darmowy

Uważam że jak ktoś pracuje na Linuksie to gimp jest wprost idealnym narzędziem dla niego jednakże jak ktoś pracuje na Windzie i nie szkoda mu kasy to niech bierze sobie photoshopa ale nie wyczuwam możliwości których brakuje gimpowi więc nie wiem po co marnować pieniądze na płatny program skoro można mieć to samo za darmo.

Ja jestem za Gimpem ponieważ tylko w nim robię swoje prace,a Photoshopa nie próbowałem i nie będę próbował używać.

Bo nie samym softem żyje człowiek. Photoszopa ma kilka elementów, które ułatwiają życie, ale np. cięcie grafiki dla weba wolę robić w Gimpie. Działa zasada KISS (Keep It Simple, Stipid) psd ma przeładowany interfejs i możliwości do prostych prac. Z drugiej strony pozwala na znacznie szybsze wykonywanie masówki w np. obróbce zdjęć. Pierwsze z Greycardem, potem 30-40 właściwych i dwa kliknięcia i już mamy korekcję balansu bieli. Gimp jeszcze nie ma takiej funkcjonalności. Podobnie sprawa ma się z przygotowaniem do druku (CMYK, zestawy koloru z maszyn drukarskich itp.) psd ma Gimp nie ma, ale elementy można wstępnie zestawić w Gimpie, bo jest "lżejszy" i łatwiejszy w obsłudze.

1. Gimp dla mnie wydaje się prostszy w obsłudze dla początkujących (m.in dal ,mnie :P )
2. Gimp jest darmowy.
3. Działa na wyobraźnię :)

dla mnie gimp!!! od razu go mam i na nim się bawię ;];]

Od lat siedzę na linuksie i tym samym nie używam PS, ale kiedyś trochę się nim bawiłem, dla mnie był banalnie prosty w obsłudze w odróżnieniu od Gimpa. Ktoś powiedział, że najlepszy to taki soft, który potrafisz obsługiwać. Na youtub`ie są prace zrobione w windziarskim paincie !?! Współpracuje obecnie z dwiema różnymi firmami graficznymi i w jednej grafik mówi, tylko - PS, a w drugiej only Corel. Krótko mówiąc wszystko zależy od grafika i jego umiejętności, a nie od softu.

Niestety, ale moja odpowiedź na pytanie brzmi: Adobe Photoshop.
Oczywiście Gimp jest darmowy i dlatego zbiera dużo plusów. Oczywiście Gimp ciągle się rozwija i z każdym wydaniem jest mu bliżej do Adobe Photoshopa. Jednakże Adobe Photoshop jest programem profesjonalny. To tego programu  głównie używa się do tworzenia gier, opraw graficznych oraz layotów. Rozumiem was, że Gimp ciągle się rozwija. Ale jeszcze dużo pozostaje mu do Adobe Photoshopa.

Napisz mi proszę, jakiego layoutu nie jesteś w stanie wykonać w GIMPie.
I podaj jakie funkcje programu są potrzebne do tworzenia gier.

Co do layotów to może przesadziłem. Ale jednak w GIMPie masz trochę mniej narzędzi, więc wykonasz mniej efektów.

Może np.: siatka postaci, przedstawienie postaci w 3D.

uhm...

BTW czy w wieku 12 lat stać cię na PSa i na jego możliwości, których rzekomo nie ma w GIMPie?

Następnym razem zastanów się co piszesz, bo możesz się jeszcze ośmieszyć...

No tak ... Jak macie komputery ze 128 MB/ 256 MB RAMu to się nie dziwcie ...
Postawiłam na PSa bo robię w nim 70% rzeczy . W Gimpie przeważnie jakieś tła, coś z renderami (wkleić, ustawić na swoim miejscu) a potem włączam PSa i zaczynam obrabiać ...

Cieszymy się że twój komputer jest na tyle szybki by podołać wymaganiom PSa.  :) Życzę Ci miłej pracy.

Oczywiście że GIMP. Jest Open Source ^^

Nie ma co tu gadać wiadomo że PS jest lepszy ale jego wada jest taka że nie każdy go może mieć. Chyba tylko osoby które pracują w jakiś firmach mają chęci go kupować. 2300zł za PSCS3?! To jest moim zdaniem przesada. Na 1000zł nawet bym się nie naciągną. Słyszałem że jest wersja dla studentów za ok. 800zł ale jak wiadomo nie każdy jest studentem. Oczywiście mogę się mylić. Większość ludzi korzysta z pirackiej wersji ale trzeba uważać bo jak policja ci zapuka do drzwi to (chyba) zabiorą komputer a jak ma się jakiś bardzo dobry to już lepiej nie myśleć o piracie. PS jest dobry w tym że wiele efektów można w nim zastosować, bawić się modelami 3D itp.. Najlepszym przykładem użycia PSa jest strona z tutorialami do PSa PSDTUTS (http://www.psdtuts.com).
Ale nie zapominajmy o GIMPie  :). Jak ktoś będzie cierpliwy i poświęci sporo czasu GIMPowi to też uzyska takie efekty jak w PSie tylko że czasem trudniejszą drogą. Trzeba być tylko dobrze obeznanym z GIMPem i to wystarczy. Nikt nigdy nie powiedział że na GIMPie się nie da nic ciekawego zrobić. Czasem spotykam się z osobami z zawodu grafika ale ci nawet nie słyszeli o GIMPie... Jakby GIMP był płatny to by więcej ludzi o nim słyszało bo głównie co droższe tym lepsze  :P.


Więc wnioskując z tematu jestem za GIMP

Może i PS ma więcej funkcji ale się nie oszukujmy - jest droższy - na 12 osób które znam tylko 1 ma legalnego PSa z pracy.

Ja postawiłem na GIMPa, ponieważ jest jedynym bardzo dobrym programem do obróbki/tworzenia grafiki który odpala na moim bardzo starym lapie (proc 650mHz/128MB ram), którego w zasadzie używam do wszystkiego oprócz gier.

Jak byłem młodym i głupi (czyt. piraciłem) to chciałem spróbować z PH, ale stety naumiałem się lekko w GIMPie i jest jak jest.
Wygrywa GIMP, gdyż umiem go obługiwać, program to zbiór małych okienek, a nie jedno wielkie i... chodzi na Linuxa, jest darmowy a co najważniejsze (co łączy się z byciem darmowym) są za darmo aktualizacje, które poprawiają błędy, tak więc możliwe, iż niedługo nasz kochany programik będzie idealny (mimo tego żadnych błędów nie widzę).

Oczywiście że GIMP :D  Jest o wiele prostszy w obsłudze. Może i PS ma więcej opcji i wogóle.... ale wg mnie mimo, że jest programem znanym przez każdego to ja i tak wole GIMPA!!!

Żeby kupić PSa to na sam poczatek trzeba miec jakies pojecie o grafice i doswiadczenie. A gimp sie swietnie do zdobycia tej wiedzy nadaje, i powiem tobie ze mam 5gb drr2 (800) ramu i uzywam gimpa i mnie nie rozsmieszaj :)

Nie bardzo rozumiem twoją uwage na temat PS...
Może i masz 5GB ramu, ale co ro ma do rzeczy :-X

czytaj caly temat

Już chyba tu kiedyś pisałem ale wypowiem się jeszcze raz.
Wyszedł nowy PS i nowy Gimp. I co widać ? Gigantyczną przepaść między tymi programami. Nic się w zasadzie nie zmieniło, gimp nie ma inteligentnych filtrów, edycji plików 3D, vanishing point, grupowania warstw, deformacji pędzlem itd. itd.
W dodatku dziś miałem ciekawą przygodę z gimp-em. Otóż program ten usunął mi ponad 100 warstw i uszkodził plik XCF kiedy to wyłączyli mi prąd w domu. Warto oddać że wcale nie zapisywałem obrazka w tym momencie!
Tak więc jak naprawdę lubicie sobie porobić grafikę to uczcie się Photoshopa. W przyszłości lepiej się wam to przyda niż Gimp, no bo jak CV wpiszecie "umiejętność obsługi GIMP-a" a wasz konkurent "umiejętność obsługi Photoshopa-a" to jak myślicie kto zostanie zatrudniony (oczywiście jeśli pracodawca nie robi tylko i wyłącznie na Linuksie)? W "Computer arts" nie znalazłem nawet wzmianki o Gimp. Osoby pracujące w reklamie też o nim nie słyszały. Sami twórcy przyznają że nie kierują oferty do profesjonalistów.
Tak więc moja rada jest taka: Uczcie się PS jeśli chcecie do czegoś dojść w grafice. A jak zamieracie do końca życia robić sobie avatary i syganturki na 10 warstw to sobie instalujcie Gimpa-a.

No to już mi ulżyło po skasowaniu przez tego debilnego srimpa 100 warstw :).

PS:
Jak używacie tego dziadostwa to róbcie minimum kopię co 5 min!

Przesadzasz i to zdecydowanie...
Nie liczy się umiejętność posługiwania programem, a zdolności. Ja na przykład szybko odnalazłem się w Photoshopie mimo to, że wcześniej pracowałem tylko na GIMP-ie. Bo ogólne zasady są prawie takie same.

Zresztą tak zachwalasz PS-a, naśmiewając się z GIMP-a, a czy chociaż zapłaciłeś za ten program?

Nie do końca prawda bo PS ma wiele narzędzi i możliwości których substytutów nie ma nawet w Gimp. Przecież nie będziesz się tego wszystkiego uczył w pracy. Pracodawca nie płaci ci za robienie sobie u niego kursu PS. Nie róbmy sobie jaj z ludzi.       


A co to ma do rzeczy? Nie zarabiam na tym więc nie widzę problemu. A na Gimp-a to nie można narzekać ? No właśnie nawet nie mam do kogo reklamacji złożyć. Kto mi kurna odda ponad 100 warstw ciężkiej pracy ?! To była ewidentna wina Gimp-a a nie moja, i nie zdarza mi się to pierwszy raz.   

Ma i to dużo, bo okradasz deweloperów PS-a z ich ciężkiej pracy. Widzisz, ja też mógłbym się nie uczyć GIMP-a, tylko od razu Photoshopa, ale jako, że jestem z natury uczciwy, nie ukradnę go. Wolę już nie dostać tak łatwo pracy niż zeszmacić się.

Zawsze  można napisać na listę deweloperską i tam się wyżalić.

To ewidentnie Twoja wina, bo Twoim obowiązkiem jest zapisywanie pracy częściej niż 5 minut. Widzisz, ja pracuję już w GIMP-ie rok i nic takiego mi się nie przytrafiło, a pracuję obecnie na wersji rozwojowej, nie - stabilnej.

O mordę, teraz to moja winna ? Nie czytałeś tego co pisałem. Zapisuje częściej niż co 5 min, i robię kopie co jakieś 15-30 min. Dzięki temu mam jakieś 75% pracy odzyskanej. Gimp po po porostu uszkodził mi w jakiś sposób plik XCF tak że z 130 warstw zrobił jakieś 10, reszty nie ma. Miałem zapisaną pracę i wyłączyli mi prąd. Jakbym przed tym nie zapisał to miałbym pretensje tylko do siebie, ale zapisałem i mogę mieć je tylko do programu.     





Znam lepsze sposoby. 


Co dzień chodzimy razem do sklepu, kupujemy. Sprzedają nam tanie egzotyczne produkty spożywcze, kawę i ubrania. Wszystkie te towary przybyły do nas z Afryki, Ameryki południowej czy Azji. Krajów trzeciego świata gdzie ludzie są jawnie wyzyskiwani, niemal jak niewolnicy. Ich zapłata to nie jest nawet 1% ceny towaru, w europie nikt nie podjął by się pracy którą muszą oni wykonać. Oczywiście wszyscy im współczujemy i wysyłamy pieniądze które i tak trafiają w nicość. A zresztą komu się to opłaca ?
Ilu z was zastanawia się kupując buty czy osoba która je szyła nie miała 12 lat ?
I tak każdego dnia wyzyskujemy i okradamy tych ludzi, dzieci matki ojców którzy pracują by mieć co jeść.
Czy mi ich żal? Tak, ale jeśli ni kupię tych towarów może jutro wywalą ich z pracy. Zresztą sam nie wiem, chyba nie mam wpływu na ich sytuację.   

Czy programista piszący nowego PS ma ten problem ? Czy zastanawia się czy jutro będzie miał co jeść ? 
Dla mnie piractwo komputerowe to nie jest wielki dylemat moralny, wielki dylemat to dla mnie tysiące Afrykańczyków umierających na własnych tratwach w drodze do naszego świata gdzie problemem jest to czy ktoś się zeszmaci ściągając cracka.

Oczywiście. Zawsze można zostać deweloperem i pomóc programowi.


Rozumiem, że jeżeli napiszę, że Bóg stworzył taki, a nie inny świat, to nie uwierzysz, bo Twoje racjonalne i humanistyczne myślenie nie pozwala na to? Widzisz, chciałbyś zbawić świat, a takim sposobem to nie zbawisz nawet siebie. Sztuką jest najpierw pracowanie nad sobą, a później pomoc innym. Gdybym miał zastanawiać się tak jak Ty, to chyba niczego bym nie kupił. Zresztą ile Ty rzeczy codziennego użytku, pochodzących z Afryki, Azji potrzebujesz na co dzień?

To znaczy, że możesz ukraść samochód bogatemu sąsiadowi, bo ma co włożyć do gara? Wiem za to, że ludzie, którzy są dla Ciebie wzorem (bo w końcu szczycisz się adresem racjonalista.pl) mają inne problemy moralne, typu polska zaściankowość nie uznająca np. ślubów humanistycznych.  

Wiesz, ja też chcę pracować jako grafik. Ale mam problem: jak tu się nauczyć komercyjnego oprogramowania. Adobe Photoshop, Illustrator, Corel, Page Maker... To wszystko jest potrzebne. Ale co? Mam to ukraść. Gdybym tak zrobił, nauczył bym się spokojnie tych programów i mógłbym dostać fajną robotę. Ale wolę zacząć od czegoś nie ambitnego, niż zeszmacić się. Ale ja nie mam dylematu: lepsze życie - uczciwość. Wybieram uczciwość. A Photoshopa kupię sobie kiedyś, bo to sobie obiecałem.
Jak to się mówi: "byle gówno płynie z prądem".

1 Pierwszy akapit nie ma związku.

2 Ja nie moralizuję. Wskazuję tylko na poziom komplikacji świata oraz jego CAŁKOWITĄ obojętność. Jest inny dla nas niż my dla niego. Nie wiem dokładnie co to jest uczciwość. Nie wiem też czy popłaca czy nie. Wydaje mi się że to zależy od sytuacji w każdym razie dla mnie to relatywne. Ale... jeszcze się przekonamy. 


Świat jest jaki jest, tak myślę. A może być inny ? Gdyby stałe fizyczne były inne to byśmy nie rozmawiali. Moje myślenie pozwala na to.
A co do tych rzeczy:
http://pl.youtube.com/watch?v=dkQiml-6xts

No ale ja nie piszę żeby zbawiać świat, piszę przecież że nie mam raczej na to wpływu. Chodzi mi o to by nie być hipokrytą i twierdzić że piractwo to jakaś strasznie okropna rzecz.

Krótko: Sebastian jesteś piratem i w dodatku zwykłym cwaniaczkiem, który nawet samego siebie próbuje oszukać "ja nie robię nic złego - pomijta panie!"

Tak, nie czytałem tej waszej dyskusji - za dużo zbędnych literek.


taa...

Ja nie jestem piratem, po prostu mam wersję trial. Prawo tego nie zabrania :P. Jak ściągnę crack to będę. Na razie się zastanawiam :].


Nie uważam się za hipokrytę, mogę być cwaniakiem okej ale nie rzucaj inwektywami jak nawet nie czytałeś dyskusji. Ja nigdy nie twierdziłem że piractwo jest dobre. Wtedy byłbym hipokrytą.

Ja używam GIMP'a i uczę się w PS'ie.
Jedyną różnicą jest to że GIMP'a mogą mieć wszyscy i dają do niego mnóstwo brush'y, pattern'ów itp., a na PS'a mało kogo stać (i nie chcą być piratami) toteż mniej osób wymienia się nawzajem swoimi brush'ami.
No może za granicą jest dużo PRO co mają i znają się na PS'ie, ale Polacy? GIMP jest lepszy bo tani. Ale gdyby na PS'a było takie wzięcie jak na GIMP'a? Albo gdyby PS był darmowy?
Tak samo można porównać chleb i kawior. Chleb ma każdy i robi se z niego kanapki, zapiekanki, grzanki itp. A kawior? Nikt nie wymyślił tylu rodzaji kawioru co kanapek. A nie powiecie raczej że kawior jest gorszy niż chleb.
Pytanie było "co jest LEPSZE", a nie "czego używasz, co się bardziej opłaca itd.".

/Zdybek: Polska mowa, trudna mowa ?

Proponuje zamknąć wątek, albo poprostu przestać zaśmiecać baze danych kłótniami i przenieść je na serwery gagu-gadu company ^^

Miałem nie pisać w tym wątku ale taką bzdurę muszę sprostować.
1 - Nie brushe tylko pędzle, nie pattern'ów tylko deseni (Dlaczego korekta nie reaguje !? Takie słowa miały zniknąć)
2 - Można je przenosić między tymi programami więc teoretycznie jest ich tyle samo dla obu.
3 - Ale więcej, zwłaszcza tych najlepszych powstaje na PS, polecam poszukać pędzli do GIMP oraz PS i zobaczyć gdzie będzie ich więcej.
 

Dla zainteresowanych: Nowy wygląd Photoshopa CS4 (http://www.flickr.com/photos/18697966@N00/2982281565/sizes/o/) ;)

Ciekawie, ciekawie. Nie powiem. Ale takie trochę prze bajerowane... hmm... jak dla mnie to by wystarczyło jedno okienko i jakiś czytelny i w ogóle wygląd...

Jakby ktoś nie wiedział to taki żart ;P "PS w realu". Było na wykopie.
PSCS4 prawie wcale nie rożni się wyglądem od poprzednich wersji.   

łooo komuś się nudziło, ale bardzo fajnie to wyszło. szkoda że do gimpa nie ma takiej skórki  :D

Nie no, w Gimpie by to super wyglądało!

Ech co znaczy lepszy?  <lol>
Bo biorąc pod uwagę możliwości i dopracowanie programu to Photoshop jest lata świetlne przed wszystkim, ale jak już dodamy cenę to GIMP bardzo w oczach zyskuje :)
Ja mam w domu 3 stacje robocze widowsowa podstawowa, linuxowa na "starym" sprzęcie i laptop i sorry jak by mi przyszło kupić photoshopa na wszystkie stanowiska to ech... bankructwo :)
A jeden w sumie też mnie nie urządza do końca bo trace na mobilności, dlatego ja wybieram GIMPa (dla mnie jest najlepszy) - (ale jak bym leżał na kasie i tak dalej to zdecydowanie Photoshop).
Inna sprawa że GIMP + Inskscape + Scribus (mój warsztat) świetnie się uzupełniają (wielka zaleta Inscape i Scribusa że "linkują" bitmapy dzięki temu mogę sobie obrabiać je w GIMPie i odświeżać tylko :)) wiec można te narzędzia uznać jako duży bonus dla GIMPa.

Gimp dużo razy lepszy

i chociażby za PS trzeba płacić :/

moim zdanie są to praktycznie równe programy ponieważ gimp moim zdaniej jest prostszy i darmowy a photoshop fakt ma więcej funkcji, niektóre bardzo przydatne ale jest płatny :-[

GIMP :p xD

@down: Człowieku idź spać. jak weźmiesz jakiegoś grafika najmiesz to on Ci nie przyjdzie na chate, pokarzesz mu kompa i powiesz, że masz gimpa/photoshopa/(special4U)-painta. tj. mowisz mu co masz zrobić, robi (na swoim programie.. równie może być to ps jak i Gimp) potem przysyła Ci pracke na emaila w wyznaczonym terminie a potem ty mu kase na konto w banku. Chyba że zatrudnienie grafika..
to juz coś innego..

Większość forumowiczy powie: Gimp, Photoshop drogi etc. ale zobaczcie czy jakakolwiek firma tworząca grafikę używa Gimp'a? Otóż nie, większość pracuje na Mac'ach, na które to początkowo powstał Photoshop. Czy widzieliście w jakim kolwiek ogłoszeniu o pracę:  "Wymagana znajomość Gimpa"? Też nie... sam nie wiem po co to piszę, jest późno i piszę głupoty więc nie przejmujcie się tym xD

Jakbyś chciał wiedzieć. Google używa GIMPa.. Ich logo zostało właśnie w nim wykonane.


Osobiście korzystam z GIMPa i powiem tak, większość efektów PSowych można uzyskać w GIMPie bez problemu *czasem bardziej pokrętnie* Ale w nowym PSie można sobie 3D odpalić, nie widziałem tego w praktyce, więc nie mogę ocenić...

Co do zastosowań GIMPa, nadaje się do wszystkiego. Każdego laya, plakat, fotomanipa spokojnie można w nim uzyskać. Układ okienek bardzo mi przypadł, ponieważ mogę sobie schować wszystko co niepotrzebne i nic mi nie zawala obrazu roboczego.

Co do stabilności, GIMP 2.6.x jeszcze ani razu mnie nie zawiódł, 2.4 wywalił 2x ale przecież jest skrypt zapisujący automatycznie pracę do xcf'a, a w PSie nie wiem czy jest taka opcja...

Do tej pory miałem tylko problem z jednym tutem do PSa, ale i tak się udało go wykonać, tylko musiałem pomyśleć :) Czasem trudniej uzyskać ładne światło, ale jak ktoś ma już wprawę, to sobie poradzi:)

Co do CMYKa... Jest wtyczka, poza tym GIMP się dużo szybciej rozwija niż PS, bo My go budujemy po części. Tak samo jest z 16bitowym obrazem, grupowanie warstw ma być już w 2.8.
Poza tym GIMP działa na prawie każdej platformie, a PS tylko na komercyjnej Windzie... No i działa na prawie każdym sprzęcie, koledze działał całkiem ładnie przy 128MB RAM/Athlon XP 1800+/GF6600.
Osobiście mogę powiedzieć, że przy 200warstwach chodzi raczej płynnie, w starszych wersjach było gorzej, potrafił przyciąć przy przewijaniu pędzli, ale teraz jest OK, tym bardziej, że dokupiłem RAMu

A pod względem materialnym... PS: 1000-3000zł GIMP:0zł!


Moim zdaniem to kwestia przyzwyczajenia, wolę GIMPa , ponieważ od prawie roku z niego korzystam... Z Corelem nie porównam, ponieważ tylko raz miałem z nim styczność.


To moja wypowiedź z grona, więc mogą być odejścia od tematu ;P

To że Google używa Gimpa ja akurat  wiedziałem, tak samo jak niektóre firmy używają GoogleSketchUP do 3D. Ale właśnie dlatego, że gimp jest na licencji GNU/GPL i jest darmowy większość ludzi poprostu go nie używa. Miałem kiedyś sytuacje, kilka lat temu, stałem w kolejce za kobietą, która była poradzić się w sklepie o program do kalkulacji, miała jakiś tam mały sklep, wykonywała proste obliczenia. Mówiła coś, że słyszała o MS Office i chciałaby go kupić, sprzedawca powiedział jej, że lepiej jakby ściągnęła sobie OpenOffice'a bo jest darmowy a ma te same możliwości, wtedy ona powiedziała to co powie wiekszość: łee, darmowy to pewnie jakiś szajs, no i wyrzuciła 1500zł(wtedy był droższy) i mogę się założyć, że użyła go pewnie tylko 5-7 razy.
Można po tym wywnioskować, że ludzie z góry zakładają, że skoro coś jest za darmo, to nie może to być dobre. Osobiście używam Gimpa, poprostu z przyzwyczajenia i lepszego interfejsu. A Photoshop - używam jak muszę(szkoła, jakaś praca domowa konieczna w .psd).

Ja sądzę, że Gimp jest lepszy!
Dlatego, że:
1. Jest darmowy
2. Bardzo łatwy w obsłudze
3. Nie ma dużo okienek i dodatków w okół (W PS trochę tego jest)
4. Zajmuje dużo mniej na dysku!!!
5. Zawsze był najlepszy ;p

Witam,

Ja chciałem tylko powiedzieć że kilka razy w przeszłości podchodziłem do Gimpa i zawsze miałem z nim jakieś problemy. To nie chciał się zainstalować, to wieszał się w środku pracy... Poza tym międzymordzie doprowadzało mnie do szału, miałem wrażenie że twórcy przez zwykłą złośliwość nie chcieli zmienić wyglądu programu na bardziej normalny. Aż wreszcie wpadła mi w ręce wersja 2.6.4 - to zupełnie nowa jakość! Nareszcie program jest stabilny i można w nim normalnie pracować, nie wyskakuje milion okienek porozrzucanych po ekranie. Dodatkowo dostępna jest świetna i przejrzysta pomoc - gratulacje, znakomita robota. 

Oczywiście, moim skromnym zdaniem GIMP wciąż wymaga pracy i jeżeli ma zdobyć większą popularność to praca ta powinna być ukierunkowana bardziej na przyjazność użytkownikowi niż dodawanie kolejnych funkcji. Ludzie którzy go używają to na ogół amatorzy lub semi-pro, najczęściej mają już swoją wiedzę na temat komputera, oraz przyzwyczajenia przy obsłudze programów. Jeżeli taki amator chciałby stworzyć grafikę na swoją stronę internetową to zacznie szukać w necie, by zdecydować jakiego programu użyć. Jeśli jego wybór padnie na Gimpa to może go zniechęcić czterdzieści milionów wyskakujących okienek i zwis na koniec. Zassa sobie PS'a i do widzenia. Na szczęście - jak wspomniałem wcześniej - w wersji 2.6.4 widzę ogromny postęp i pracę włożoną przez twórców w dostosowywanie go do potrzeb zwykłych userów. Jeszcze raz gratulacje dla twórców Gimpa - oby tak dalej, już nie mogę doczekać się kolejnych wersji.           

Zdecydowanie GIMP i tak jak powiedział, że jak chcesz autorze używać Photoshopa to proszę bardzo.
Dlaczego GIMP?

Po pierwsze, bo jest średni, a nawet dość łatwy w obsłudze (według mnie).
Po drugie, ponieważ jest dużo tutoriali, a przede wszystkim polskich, bo w Photoshopie większość obcojęzycznych chyba jest? Nie wiem ;P
Po trzecie, nie chcę wydawać tyle pieniędzy na Photoshopa, ale nie chodzi mi też że darmowy, fajny GIMP to tylko go. Nie, także że mogę rozwijać GIMP-WIKI (hehe) i jest wiele stron poświęcony rozwijaniu GIMP-a.
Po czwarte, na pewno nie zwiesza tak komputera jak Photoshop.

Zgadzam się w pełni z użytkownikiem, który napisał posta po autorze hehe.

Co wy wszyscy za gimpem? <glupie pytanie>

Mam i Photoshopka, i GIMPa też. Z GIMPa korzystam rzadko, częściej Photoshop, ale. Jak nie miałam Photozłomu, to tylko GIMP. Nawet nie wiedziałam, że można tworzyć takie efekty, dopiero kumpel mi powiedział. W PS łatwiej zrobić trawę, czy liśćie na drzewie, ale i tak GIMP jest ok.


Ale to i tak tylko moje zdanie na ten temat :P

Ostatnio się natknąłem na słowa profesjonalisty:

1. Zgodzę się, żadne studio graficzne nie pracuje na GIMPie. GIMP jest przydatny do użytku domowego - osobistego.
2. Bzdura.

1. Skąd wiesz że Google używa GIMP'a? Nie żebym Ci nie wierzył czy coś. Chociaż Google nie kupowało by PS'a tylko po to żeby zrobić 3 lub 4 loga (liczę ze świątecznymi xD). Jak jest gdzieś napisane to proszę przytocz cytat. ;)

2. GIMP 2.6 Chodził mi płynnie na 800MHz 128 MB RAM Grafika OB 8mb (na Linuksie xD).

3. Na wersji 2.4 też mi się czasem przycinał przy przewijaniu pędzli, na 2.6 jest OK.

4. Nigdy bym nie wydał ponad 1000zł na program graficzny. Założę się że ponad połowa użytkowników używająca Photoshopa w domu ma nielegalne wersje.

5. Też uważam że prawie wszystkie efekty z PS'a można uzyskać w GIMP'ie (wystarczy chcieć).

To tyle z mojej strony.


Pozdrawiam Wraith

Jeśli chodzi o logo Google, to pierwsze, faktycznie powstało w GIMPie. zrobione osobiście przez jednego z założycieli Google. Opisane jest to np.: w książce "Google Story". Nie wiem jak z resztą logo. Później mogli sobie pozwolić na zatrudnienie (lub wynajęcie, zlecenie) profesjonalnych grafików. Po za tym, jest więcej niż 3-4 loga Googla, każdego roku zmienia się z różnych okazji itp. jeśli mi nie wierzysz, zajrzyj na samo Google, jest tam gdzieś galeria.

Wszystko co zrobisz w PS zrobisz w GIMPie. Ew. będziesz się musiał bardziej napracować, ale zrobisz.

Teoretycznie nawet w Paincie można uzyskać efekty jak z Photoshopa. W końuc wszystko to piksele.

Niestety w Paincie nie zrobisz animacji. ^^

niekoniecznie, czasami jest łatwiej i szybciej... :)

eeee, połowa? Raczej 90%

Może nawet więcej, ja nie znam nikogo kto posiada ORYGINALNE zakupione oprogramowanie z pakietu Adobe. Co chwilę słyszy się o kryzysie gospodarczym, ale co się dziwić skoro większa część społeczeństwa woli "piracić", bo przecież "po co płacić skoro jest za free" albo "z interneta se ściągnę"

precz stąd, heretyku ty!

:D nie to jak wynajdywanie wymówek, byle tylko nie pluć rano w lustro...

Takie pytania GIMPa czy Photoshop... Oczywiście, na forum użytkowników GIMPa powiedzą że GIMP. Tak samo na forum PSa powiedzą że Photoshop...

Właściwie to oryginały posiadają chyba tylko agencje reklamowe i firmy jednoosobowe.

czyli te 8-10%

Po mojemu 1-5%.

Jaki sens wydawać tyle kasy na photoshopa jak są inne programy z dużymi możliwościami.Może photoshop jest najlepszym programem graficznym,ale ile zajmuje nauka na tym programie,a ile na gimpie nie ma porównania nawet :)

No, nie jestem taki pewny, że nauka pracy w PSie (lol) jest trudniejsza od nauki w GIMP-ie,
tym bardziej jak zaczyna się od początku  tym programie,
a dla ludzi siedzących w domku, chcących przerobić sobie zdjęcie,
cena nie gra żadnej roli, bo przecież mogą ściągnąć
i nie przyjdzie do nich "pan policjant informatyk" (lol2) w celu skonfiskowania dysku twardego,
no chyba, że chcą prowadzić prywatną firmę graficzną.

szczerze wole gimpa a PS drogi i płatny :'( wiec lepszy dla mnie jest gimp

Mieć choć jeden program legalny z firmy adobe kupiony z własnej ręki to już jest coś. Adobe After Effects z tego co czytałem 9000-10000zł photoshop 3000 z hakiem.... studenci mają lepiej bo taniej ale nie każdy jest studentem.

Nie przesadzaj:D zniżka wynosi tylko 80% z gwiazdką:) A w dodatku, trzeba mieszkać i uczyć się w odpowiedniej szkole/ na studiach w Kanadzie lub USA (dziwne, że Meksyk według firmy Adobe nie leży w północnej Ameryce, ale widać, znają się lepiej niż ja).

http://www.adobe.com/aboutadobe/openoptions/students/school_listing.html

No cóż ale jeśli nie jest się studentem...

Szczęka mi opadła tak niskie ceny ???
Aż chce się być studentem...

Dla polskich studentów też są po niskiej cenie ;) http://www.adobedlastudenta.pl/ ;) Tyle, że nie można wykonywać prac w celach zarobkowych (komercyjnych) :P

GImp, Gimp, Gimp i jeszcze raz Gimp:)

Pytanie jest oczywiście tendencyjne^^ i nie da się na nie odpowiedzieć w sposób jednoznaczny. Fakt można napisać Gimp jest lepszy bo jest lepszy i fajny a do tego za darmo ;) ale będzie to tak samo nieprecyzyjne jak postawione w poście pytanie.
Jeśli spróbować je zadać w sposób bezwzględny (niezależnie od ceny) to oczywiście Photoshop jest lepszym programem i tu nie ma dyskusji. A augmenty proszę bardzo: prostota i intuicyjność obsługi, praca na dużych i bardzo dużych plikach, mówię o formatach 100x70cmm i większych w rozdzielczościach 200 i 300 DPI, Gimp się po prostu do tego nie nadaje i działa o wiele gorzej zwłaszcza na słabym sprzęcie, jeśli w ogóle działa. Nie wspominając o obsłudze profesjonalnych palet kolorów. Mówię to z doświadczenia bo próbowałem takich akcji na Gimpie :) to kwestia dopracowania samych algorytmów programu no i tutaj gimp nie ma najmniejszych szans. Weźmy choćby szybkość działania filtrów. Spróbujcie się pobawić fotką z 10- megapikselowej matrycy aparatu :) i wykonać na niej jakieś proste operacje takie jak wyostrzanie itp. Gimp ma przed sobą jeszcze bardzo, bardzo długą drogę jako aplikacja... I prawdopodobnie nigdy nie dorówna PS. Co prawda PS nie jest programem stricte do obróbki zdjęć ale ma pewne funkcje które to umożliwiają, nie w tym jednak rzecz... Kluczowa jest tu relacja ceny do jakości. I to do czego będziemy daną aplikację używać. Gimp świetnie sprawdza się w domu przy obróbce niezbyt dużych plików zapewne nie będzie widać różnych niedociągnięć i niedomagań programu. Szybkość działania, duże pliki(nie wiem jak jest z CMYK'iem w Gimpie w tej chwili) to pięta achillesowa Gimpa i tu trzeba by było co nieco poprawić poza tym to nie różni się on aż tak bardzo od PS ;) więc po co przepłacać? Jestem pewien, że niszą gimpa może być edukacja i wszelkie zastosowania domowe tzn. każdy może się na nim nauczyć podstaw, pracy na warstwach, obrobić fotkę na NK, zrobić świetny awatar, sygnaturę, przycisk na stronę, grafikę czy nawet animację i to na niepirackim sofcie! A tak poza tym, Gimp i PS to tylko narzędzia, same obrazków nie robią :P i bez talentu, samozaparcia i konsekwencji to żaden nawet najprofesjonalniejszy i najnowszy spiratowany czy oryginalny PS nie pomoże.

Mam pytanko. Czy to prawda że jak się przyzwyczaję do Gimpa to potem będe miał problemy z opanowaniem photoshopa???!!

Moim zdaniem wręcz przeciwnie. Będzie Ci o wiele łatwiej niż komuś kto zaczyna od zera z tego względu że filozofia pracy w obu programach jest identyczna. A drobne różnice w menu to tylko kwestia przyzwyczajenia ;) Przesiadka Gimp -> PS jest raczej bezbolesna. Ja z Gimpem dopiero zaczynam wiec brakuje mi pewnych funkcji z PS ;) ale podejrzewam że to kwestia czasu i oswojenia się z programem.

Nie, mi to nawet pomogło, aczkolwiek czasami siedzisz sobie na PS'ie, np. jak ja w szkole i tylko bluzgam: gdzie to do ch*ja jest, w gimpie przecież było, wtedy tylko słyszę po raz kolejny, jakim to gównem jest Gimp, a jak wspaniały jest photoshop, ale tak to jest, jak dookoła tylko "plebs", który wyznaje zasadę, "kradzione smakuje lepiej"

PS jest wg. mnie lepszy, ale GIMP jest łatwiejszy w obsłudze.

jak dla mnie to GIMP rlz :)
podobno ps lepszy ale jakos do mnie nie przemawia  >:D

Nie uważacie że to forum jest stronnicze a dyskusja na taki temat do niczego nie prowadzi? :P
Gimp i tylko gimp będzie tu wygrywał. Bo GIMP jest świetnym i do tego darmowym programem. Efekt i tak zależy od tworzącego, bo program jest w pełni profesjonalny. <lol>

---

                                                                                                (http://www.gimpuj.info/gallery/25257_26_04_09_9_43_14.png)

---

(http://www.gimpuj.info/gallery/25257_26_04_09_10_28_22_1.png)

Nikt tutaj nie jest stronniczy(chyba). Każdy może tutaj napisać, co wg niego jest lepsze, prawda większość odpowie, że Gimp, ale są też tacy, którzy pracują w PS, bo muszą, a w Gimpie, bo lubią  :)

A ja niedługo będę testował ps-a. ;)
Photoshop pewnie lepszy, ale dużo droższy. Tu się kłania stosunek jakość-cena. :)
Gimp, który jest darmowy, jest bardziej skierowany do osób, które tworzą grafiki w domu itp... PS jest raczej dla firm i dla uber profesjonalistów. Większość userów Ps-a9tych domowych) ma pirata(większość, prawie wszyscy), bo gimp jest słaby(słyszałem lepsze określenia, ale nie chce tu ich pisać) i beee a Ps super bo tyle przecież kosztuje. Do tego userzy Ps-a zdecydowanie lekceważą nas. :)

PS ma to do siebie, że jak już używałeś, to za cholerę się nie odzwyczaisz :P GIMP'owi wciąż troche do niego brakuje, ale dogania ;)

Mnie wnerwia to, że dla profesjonalistów używających Photoshopa, GIMP to jakieś gówno, które nie ma nic do gadania.
I przestańcie mówić o tej cenie bo to się robi głupie ;p

Witam, jestem tu nowy^^.
Według mnie, PS ma więcej opcji, ale nie znaczy to,że jest lepszy!:P
Gimp jest popularny, ponieważ jest darmowy.

Gimp jest prościutki w obsłudze.
Poza tym jest zupełnie bezpłatny i ma bardzo duży wybór opcji.
PS - nie!
Trudny w użyciu, drogi.

PS 0:1  <wilber>

hehe, pozdro

Gimp oczywiście! Sam miałem Fulla PS CS3 i byłem... NIEZADOWOLONY! Naprawdę nie radzę tego kupywać czy nawet sciągać bo nie warto. A tak krótko Głosik na Gimpa...

Ludzie,po co jest ten temat?!Przecież wiadomo że na naszym forum każdy(małe wyjątki)obstawi Gimpa,a na innym forum z tutami do Photoshopa każdy powie że"Photoshop  rządzi".Przecież mądrzy ludzie wiedzą że na tym świecie nie wszyscy darzą sympatią Gimpa albo Photoshopa,ale to nie jest powód żeby ich nie szanować.

Wysłałem głos na PS. Dlaczego? Zawiera wiele narzędzi i filtrów wbudowanych w siebie, których nie ma w gimpie. Pozatym, czy ktoś widział możliwości konfiguracji smużowania/rozsmarowywania jakie są w PSie? Tego nie da się zrobić w gimpie.
Gimp - wygrana w cena/jakość. Lecz jego prędkość ładowania nie zadowala.
PS-Jakością bije gimpa na głowę, może potrzeba nieco lepszego kompa niż gimpa, ale to szczegół.

Gimp i ładowanie? Przy PS na moim kompie to pestka.
PS'a miałem i się jak widać odzwyczaiłem. Za dużo na moje możliwości.
Ale spróbować warto choćby dla mieszania warstw i animacji.
I pobieram PS'a. Pobieram - piracę. Pożyczę i kiedyś oddam. Ale nie zyskam na nim pieniędzy. To tak jak pasażer na gapę. Jeździ za darmo, ale nie zyskuje pieniędzy od innych za przewożenie. Przewoźnik nie zbiednieje, bo gdyby pasażer MUSIAŁ zapłacić, prędzej by zrezygnował.
Wiem, to chore, ale można się przyzwyczaić.

PS. Prócz kilkoma setkami PS nie jest warty możliwości. Do GIMP'a można byłoby takie coś zaprogramować, dopisać itp. Ale wciąż byłby za darmo. PS'a rozwijają szybciej bo im za to płacą, a z czegoś muszą.

Jeszcze tylko 16 bit/kanał i "wrodzony" CMYK, i na PS-a już nie będę spoglądał. :-)

A katalogowanie warstw? Obsługa wielu warstw jednoczenie (duplikowanie, mergowanie wybranych)? Wygodne opcje warstwy? Nieco wygodniejsze GUI? :P Nadal gimpowi dużo do niego brakuje, ale jednak patrzac cena/jakosc jest wystarczajacy :P

Czy to, że tego w GIMP-ie nie ma, znaczy, że Ja mam na to narzekać?
Odpowiedziałem za siebie. Na uzupełnienie wymienionych przez Ciebie braków bym się nie obraził, ale niedosyt czuję tylko przez to, co wymieniłem. :P

A co? GIMP ma zły interfejs? PS ma skopany. Jedno okno na cały ekran i weź ty tu coś przesuń. No może w GIMP'ie minimalizacja przybornika i innych okien się przyda.

jestem początkujący ale znam trochę gimpa, na moje potrzeby wystarczy aż nadto.
Dużo czasu minie zanim wykorzystam wszystkie jego możliwości

Cena nie gra roli, teraz PS-a można kupić za 300zł - choćby na ebayu - albo pobrać przez P2P legalnie, gdyż pobieranie jest legalne (torrenty choćby). Co do udostępniania to już inna zabawa.

@wiktor94: bredzisz w malignie chyba.

Teraz na przykład wezmę tylko to
http://cgi.ebay.pl/Photoshop-CS3-Der-professionelle-Einstieg-GRAFIK-NEU_W0QQitemZ310144429816QQcmdZViewItemQQptZSach_Fachbücher?hash=item48360c6ef8&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=72%3A1399%7C66%3A2%7C65%3A12%7C39%3A1%7C240%3A1318%7C301%3A0%7C293%3A2%7C294%3A50

Widziałem inne, są to używane od studentów czasami znajdzie sie po 150zł


Na marginesie: http://forum.photoblog.pl/index/topic/tid/2521/page/3

???
Przeciez właśnie na tym polegają torrenty, że pobierając jednocześnie udostępniasz...
Coś takiego jest jak najbardziej nielegalne i polskie prawo przewiduje odpowiednie kary dla takich łobuzów. :P

Wiktor(ku) poczytaj o sieciach Peer to peer, i nie...

// wiktor94: to było chamskie =.=... Jeszcze zobaczymy

Ta ja jednak wole jak wszystko jest na swoim miejscu i można to zminimalizować. No ale to już zależy od użytkownika


Torrenty nie są już legalne, natomiast jakbyś pobrał z P2M, czy przez http / ftp, to już inna sprawa. Nie jest prawdą to, że wolno pobierać - można, ale jedynie na 24h, potem należy usunąć chroniony prawem autorskim program z dysku inaczej, jak wpadnie policja (co się w Polsce nie zdarza xD), to będziesz płacił mandat. Inna sprawa jest, że używanie nielegalnego Photoshop-a do celów komercyjnych jest już kompletnie nielegalne, a Adobe dba o swoje sprawy. ;]

No pomyliłem się z P2P mój błąd... Ale to nie zmienia faktu ,że dalej można kupować używane.

Btw, jak znam polską policję to tylko będą gonić graficiarzy :P. Oni się zwykle przejmują gdy widzą, że ktoś pobiera ponad normę jakieś duże pliki. Zawsze można zrobić dysk zastępczy lub na pendrivie schować wersję portable. :D

Dopowiem jeszcze, że Tu nie chodzi o to, czy program udostępniasz, czy tylko pobierasz, ustawa zabrania kopiowania programu komputerowego bez pozwolenia właściciela.

Jeśli byle internauta wie gdzie znaleźć program do pobrania za darmo mimo, iż dystrybutor udostępnia go z taka cenę to dlaczego producent lub dystrybutor nie może znaleźć go i zakapować szkiełom? Bardzo trudne co nie?
Bo ja to bym chciał, żeby ktoś tak bardzo pragnął mego programu, że aż kradnie. A kasę bym brał od tych co nie kradną tylko płacą. :)

A żebyś wiedział, że trudne, same znalezienie może i nie, jednakże zmuszenie administratora serwera do jego usunięcia, targanie się po sądach itp, szkoda czasu i nerwów, nawet oni o tym wiedzą :P Z resztą łatwiej zamknąc taką serwerownie (the pirate bay) niż szukać każdego usera po kolei.

Wg mnie gimp jest lepszy
-jest za darmo a ps drogi
-miałem psa triala i w ogóle nie mogłem się w nim połapać

Oddałem głos na GIMP'a ponieważ Photoshop mi się nie sprawuje najlepiej na ubuntu :P

[lp] Cena:
PS 0:1 GIMP
Cena GIMP'a = 0zł. Cena PS'a = 3000zł.
[op] Jakość:
PS 1:0 GIMP
Widać na jakimkolwiek obrazku.
[lp] Obsługa:
PS 0:1 GIMP
Spolszczony PS 'gubi' 50% filtrów. GIMP jest polski bez żadnych ubytków.
[op] Płynność pracy:
PS 1:0 GIMP
W tym wypadku porównanie GIMP'a do PS'a jest jak porównanie Łady do Buggati Veyron.
___________
PS 2:2 GIMP

Po mojemu po 2 punkty to tak:
[lp] Cena:
PS 0:2 GIMP
Cena GIMP'a = 0zł. Cena PS'a = 3000zł.
[op] Jakość:
PS 1:1 GIMP
Czego jakość? Taka sama, to zależy od tego kto robi.
[lp] Obsługa:
PS 0:2 GIMP
Spolszczony PS 'gubi' 50% filtrów. GIMP jest polski bez żadnych ubytków.
[op] Płynność pracy:
PS 0:2 GIMP
U mnie na odwrót - nie porównuj tego na swoim kompie
___________
PS 1:7 GIMP
I co?

Joten8 jesteś zapatrzony w GIMP'a jak krowa w malowane wrota.
Mój PC to:

i różnica w płynności jest OGROMNA.
Pozwól, że teraz ja rozdam po dwa punkty, ok?

[lp] Cena:
PS 0:2 GIMP
     Jakość wykonywanych prac:
PS 1:1 GIMP
     Obsługa:
PS 1:1 GIMP
[op] Płynność pracy:
PS 2:0 GIMP
____________
PS 4:4 GIMP

Wy już tak o tej cenie nie gadajcie, bo i tak powszechnie jest wiadomo, że większość piraci.

Zdybek, też piraciłem, ale postanowiłem się przerzucić na coś darmowego. Chciałem nawet Windows'a zamienić na Ubuntu, co... ekhm... przypłaciłem utratą danych z całego dysku. Szybko po tym zrezygnowałem ze zmiany OS'a.

bo instalacje Ubu trzeba robić trochę z głową , zwłaszcza jak chcesz zachować dane ze Windowsa, no i jak już straciłeś wszystkie dane to bez problemu mogłeś zostać na Ubu bo dane straciłeś przez własną głupotę a nie system...

Moses, pisało, że usunie tylko partycje x i y. Ok. Wchodzę i nie mam nic. Fail. Poza tym nie mogłem zainstalować sterowników od neta i co się z tym wiąże ściągnąć programy itp.

Paix - a mój jest o niebo słabszy i PS wolniej się ładuje...

Nie czytałem wszystkich postów, ponieważ jest ich zbyt dużo, ale napewno ktoś o tym wspomniał, że cena PS'a jest stanowczo za wysoka jak na dowome warunki, a robienie prac na nielegalnym oprogramowaniu to mi jakoś nie leży. xD Zarówno GIMP jak i PS zawsze będzie miał swoich zwolenników i to się nie zmieni - ja jednak jestem za GIMP'em ;)

Wiedziałem, że jakaś moderatorska c**** usunie mój post...
"...Co to, komuna wróciła? Znowu nie będziemy mogli mówić i pisać tego, czego chcemy?.."
Z*****e forum, tak trzymajcie!

//Moses: nie wiem kto usunął twój poprzedni post ale ten ocenzurowałem ja...

Podejrzewam, że Twój post został usunięty za używanie przekleństw.

Proponuję zamknąć ten temat bo decyzję co jest lepsze PS czy GIMP zostawmy użytkownikom.

I g*wno. :)

Żal mi was trochę, powiem szczerze. :)
Tak zaparcie bronice tego naszego kochanego GIMPa.
Ludzie pracujący w Photoshopie osiągają takie efekty, o których nawet bardzo zaawansowani "GIMPowcy" mogą tylko marzyć.
Photoshop jest o wiele wygodniejszym programem niż GIMP i wiedzą to na pewno wszystkie osoby, które w nim pracowały.
Oszukujecie sami siebie.
^^

Nie pomogą drogie, wspaniałe, etc - programy, kiedy nic będziesz umiał, prawda fołniks?

Racja Ziomioslaw. Profesjonalista GIMPa potrafi wycisnąć z niego ostatnie poty a efekt będzie powalający. PS jest dobry ale co z tego jak chol*rnie drogi. W moim przypadku nie mogę (jeszcze) sobie na niego pozwolić, dlatego "dziabię" grafikę, layouty itp w GIMP i w ogóle nie narzekam :), lecz nie zagłosuję na żadną aplikację ;)

No właśnie!! Co z tego, że GIMP jest darmowy jak PSa można sobie zassać z torrenty.org ;p

Powodzenia w zarabianiu na takim oprogramowaniu <ninja>

Ta jasne, ale pamiętaj, że jest to nielegalne i nie chodzi mi o to, że jak ściągniesz PS'a z torrentów to zaraz ktoś będzie dzwonił na policję itd xDD tylko o to, że jeśli np. wykonujesz jakieś prace to chyba lepiej, żeby były one tworzony na legalnym oprogramowaniu. ;)

A to jest już kwestia czułości sumienia. ;p

edit:

Kto powiedział o zarabianiu?

edit2:
HahAHhaHAHhaHAa, właśnie, powodzenia w zarabianiu na takim oprogramowaniu! To samo tyczy się GIMPa. xP

To, że nie umiesz sprzedać swoich grafik nie jest winą programu.

Dokładnie.

W moim przypadku jest to zarabianie :)

Super, ze się tak znasz :) Tylko, że... Ja mam normalne zajęcia w szkole z dość zaawansowanej obsługi PhotoShop (w żadnym wypadku nie jestem pro, ale można powiedzieć - dość obeznany), mogę chyba nawet dostać wersję edukacyjną za grosze (tzn. jak na Photoshop, ale dwie gry pewnie bym kupił), a GIMPa się uczę sam. I wolę GIMPa właśnie, więc wiesz - nie wszystkie osoby używające PS wolą PS :)

O jaaa, jak zwykle ktoś nie doczytał mojego posta w którym napisałem że można kupić używanego... Mam psa na kompie i jakoś stwierdzam że jest wygodniejszy. W GIMPie robię bo w psie jeszcze się nie nauczyłem wszystkiego.

Powiem jeszcze jedno. Na mój rozum, gdyby ktoś z Was starał się o przyjęcie do jakiejś firmy jako grafik i powiedział, że używa GIMPa, to został by po prostu wyśmiany.

To raczej mój ostatni post w tym temacie bo dalsza dyskusja nie ma najmniejszego sensu. :)

PS: Kto zabrał mi punkt reputacji?

Zdziwił byś się :).

Ja już kończę dyskusję na ten temat. Każdy ma swój gust, jeden uwielbia Linuxa a inny Windowsa. Temat rzeka... ;)

Jak mój ojciec powiedział że ja na GIMPie trenuję zawodowym grafikom to oni nawet nie wiedzieli że istnieje taki program... Chyba że w jakiejś lipnej słabej firmie to może ale PS to podstawa nie oszukujmy się

Kurczę, większosć z was widzi tylko to, że PS jest drogi. A widzieliście ile jest tutoriali na zagranicznych stronach, jak PR? Co da się zrobić przy użyciu Photoshopowego smużowania?


Lime Point Cena:
PS 0:0 GIMP
Dlaczego po 0? Bo  jak kogoś stać, to i tak wybierze PSa. Większośc z was jest ciągle uczniami/studentami i nie stać was na PS'a dlatego tak histeryzujecie.
Orange Point Jakość:
PS 1:0 GIMP
Większa ilość filtrów, część opcji pojawi się dopiero w gimpie 2.8 a może i później.
Orange Point Płynność pracy:
PS 0:0 GIMP
Ostatnio robiłem sobie tapetę w GIMPie(1280x1024 px) i odechciało mi się żyć, gdy przy kilku warstwach kolejna pojawiała się przez 30sek. Dodatkowo często wiesza się przy niektórych filtrach.
Osobiście, już dawno ściągnąłbym Photoshopa. Jednak boję się nalotu niebieskich oraz tego, że trochę nocy zajęłoby ściągnięcie go z moim netem.

Chyba zrobie wg. siebie większy ranking jeżeli znajdę odrobinę czasu

Kurcze, a Wy nie macie tak po 15lat? Skąd niby to wiecie? Chodzicie po firmach?

Moim zdaniem Gimp wygrywa...nie kazdego stac na Program czyli rzecz codzienna ktory kosztuje 3,5 tysiaca... A co do funkcji to to i to jest dobre... W ps'ie jest tyle nawalone funkcji,filtrów itp. a i tak uzywa sie z tego max 35% ...

Ale jak będziesz potrzebował tego, to nie będziesz musiał 3 dni szukać skryptu w necie.

Dobra, przesadziłem, ale topaza do GIMPa(greyc) znalezienie dłuugo mi zajęło. Pisałem na zagranicznych forach, nikt nie wiedział nic.

Skrypty, to nic innego jak opis pewnych czynności, jakie sam możesz sobie wyklikać, nie przeginaj z tymi 3dniami.

Ja wybieram GIMP-a.Ze względu na cenę(albo raczej jej brak)no i po polsku. :)

zdecydowanie gimp. Lepszy w obsłudze i etc.

A photoshop to niby po japońsku jest?

Kto wie?
Jak z osiołka pobierał, to może trafił po japońsku, albo i po północnokoreańsku. <lol>

Brajlem :P

Ja jestem za gimpem bo:
1. Jest darmowy (tak jak trial ? photoshopa)
2. łatwiejszy w obsłudze

Kwestia przyzwyczajenia. Użytkownik PS'a powie, że to photoshop jest łatwiejszy w obsłudze.

Dokładnie, ja np. nie potrafię się trochę przyzwyczaić do żonglowania okienkami, po prostu jak sie ma mysz z rolką na 4 strony swiata, latwiej jest przewijac :P. To dokładnie kwestia przyzwyczajenia.


Doświadczony grafik użyje 100% programu, wszystko co tam jest, jest po coś i czasami bardzo sie to przydaje :P. Poza tym photoshop nie jest programem codziennym, nie jest dla każdego, tak jak word czy excel (rzadziej), jest to program dla profesjonalistów wiec nie kazdy moze go uzywac, nie kazdego na niego stac i nie kazdy bedzie dzieki niemu zarabiał niemałe pieniądze ;)

Jestem raczej użytkownikiem GIMPa i powiem, że Photoshop jest łatwiejszy w obsłudze.

dowaliłeś...

co do mnie to starałem się zrozumieć PS ale jakoś mi nie wyszło...wersja Trial która pobrałem była po angielsku a wtedy jeszcze dobrze angielskiego nie znałem :/ teraz jestem jakoś zniechęcony do PS ale może kiedyś jeszcze spróbuje, zwłaszcza dlatego ze widziałem ładne pisemko w empiku ze zbiorem 1000 tutoriali na PS i to świetnych , szkoda tylko że za 69 zł, inaczej już bym to przekładał na gimpa :D

GIMP- Błeee.... Jestem niestety skazana na GIMP-a  >:(. Nie lubię go bo wychodzą w nim paskudne linearty (niby błahostka, ale mnie to BARDZO razi). Jedyną zaletą jest to, że jest po polsku no i obsługa. PS też jest łatwy w obsłudze (kiedyś próbowałam na nim rysować) no i rzecz jasna linearty wychodzą cudownie- chyba przez to, że PS jest bardziej zwektoryzowany czy coś w tym stylu. Co z tego, że na GIMPIE też ładnie można malować, jak ten nieszczęsny lineart jest ohydny? Co do głosowania to jednak poczekam, aż w GIMP-ie coś zrobią z liniami- taka jest moja prośba do twórców GIMP-a.

I naprawdę nie jestem świrnięta. Serio.

Próbowałaś używać takich programów jak ArtRage lub ArtWeaver, ew. Paint.net? :D Może tam wychodzą lepsze liearty. Warto zawsze spróbować ;) Gimp cudem nie jest, chociaż mu dużo to tego brakuje to i tak jest świetny ;)

1. Gdzie zamieściłaś tę prośbę? ;)
2. Pocieszę Cię, że w deweloperskiej wersji linie są piękne, pędzle można obracać i trwają prace nad poprawieniem UI dynamiki pędzli. Oznacza to, że wersja 2.8 będzie bardziej przyjazna dla rysowników niż obecna.

Szkoda, że o webdesignerach na razie nie myślą xD btw. wiadomo kiedy 2.8 będzie? :)

Co konkretnie masz na myśli? Możesz zaproponować swoje zmiany na brainstormie GIMP-a (http://gimp-brainstorm.blogspot.com/).


Nie wiadomo, może pod koniec roku.

Znam stronę :) Co mam na myśli? Patrz sygna, katalogowanie warstw i praca na wielu warstwach jednocześnie to co brakuje mi w gimpie najbardziej, no i możliwość zmiany GUI ;)

Mam nadzieję, że będzie szybciej niż pod koniec roku xD

GIMP  ;)
Dlaczego ?
- Darmowy
- Prosty
- Wygodny
- Nie zamula kompa  
itd.
Dokładnie  :D

Nie wiadomo, może pod koniec roku.
[/quote]

ale przecie jest jeszcze wersja próbna 2.7!przynajmniej miałem ją, ale uznałem że ma wiele wad i jest niedokończona to usunąłem...
dopiero jak bedzie sprawna ta wersja, bedzie można myśleć o próbnej 2.8, chyba nie?
ale z drugiej strony, nie widziałem wersji gimpa 2.3 ablo 2.5, idzie po liczbach parzystych?
nie wiem...
pozdro ludzie :]

Nie będzie sprawnej wersji 2.7 - nieparzyste to tylko wersje testowe, dopiero parzyste są stabilne.

Gimp bo jest darmowy.

i sie szybciej ładuje xD
(chyba)

To zależy ile kto ma pędzli, ja mam 2500 tysiąca i ładuje się ok. 5 min (za długo) :D
W Photoshopie miałem ok. 1000 i wcale się nie ładował krócej, zależy też od mocy kompa...

Miałem 2.7, ale jak pamiętam lipa była z narzędziem tekstowym bo wywalał. Ja tylko czekam na upragnione 2.8 xD


Zależy od kompa, u mnie np. photoshop jak miałem jeszcze wersje trial, to ładował się szybciej mimo podobnej ilości dodatków ;)


"Prosty" i "Wygodny" to pojęcie względne ;) Ale to, że jest darmowy na chwilę obecną daje mu ogromny plus, bo cena ps'a jest wysoka, no ale to narzędzie dla super-pro grafików w firmach typu Ubisoft :P (no nie tylko ;))

Zgadzam się w 100 %. Pytanie bez sensu nieco. Każdy program ma swoje plusy i minusy...

To jest chyba pytanie do Ciebie, użytkownika, jaki program jest dla Ciebie lepszy, bardziej funkcjonalny, stabilniejszy.

Ja wybrałem Gimp-a ponieważ jest prosty w obsłudze

Wybralem Gimp ;p...dlaczego nie photoshop?

-jest dogi(ale mialem go)

-jakies takie dzikie menu xD

-Gimp jest latwiejszy w obsludze i latwiej jest sie polapac ;)

no w sumie gimp jest za free i to mnie do niego podkusiło i teraz tylko on jest dla mnie spoko :]
kiedyś jeszcze w paincie malowałem, rysowałem itp. xD

...
Jak dla mnie to co piszecie co do PS np:


to głupota jak ja zainstalowałem gimpa tez był nie czytelny, tak jak PS ( a poza tym trial a orginal to różnica jak pies i kot...)
po za tym wybór pomiędzy Gimp, PS czy nawet Corel zależy tez od potrzeby:
ktoś kto robi bilbordy, reklamy zawodowo, napewno uzyje PS lub Corela, a np.
my ci co robimy grafikę amatorsko używanie PS lub Corela jest nie opłacalne.

Ja osobiście miałem do czynienia z Corelem jeszcze przed Gimpem ,jakieś 2 miechy uczyłem się obsługi Corela (miałem pirata :D:D), natomiast Gimpa uczyłem się 2 dni

Wiec wnioskuje ze wybór pomiędzy Gimpem a PS lub Corelem zależy od potrzeby, dlatego tez wnioskuje ze ten temat powinien zostać usunięty bo jest bez sensu

nakładałem ostatnio wzorek na pofałdowany materiał i musiałem użyć PS i przekształcenie warstwy z opcją "wrap" , żeby wzór tkaniny dopasować do draperii materiału. Gimpowa "deformacja " nie dała rady niestety, bo bez podglądu ciężko utrafić - więc tu gimp ustąpił pola Photoshopowi. Ale uczucie takie jak by się przesiąść do angielskiego samochodu z kierownicą z drugiej strony. wszystko trzeba szukać, nad wszystkim się trzeba zastanowić. skróty klawiszowe inne i tak dalej, i tak dalej. Więc tak mi przyszło do głowy, że jak ktoś posiedzi w PS, to gimp go zdenerwuje tak jak mnie Photoshop.

Ale jest jedna różnica - i to moim zdaniem na korzyść gimpa, mianowicie dostęp do kanału alfa jest wiele prostszy. W gimpie kanał alfa jest edytowalny na równi z kanałami R, G, i B, a w PS to jest jakoś pod dywan schowane.

A czy to pytanie rzeczywiście powinno się zadawać na forum programu GIMP

GIMP jest lepszy od PSa, dlatego że jest darmowy, prostszy w obsłudze.

Powiem tak. Jest to mój 1 post na forum i proszę o wyrozumiałość, a więc Jeżeli wybierać po funkcjach to Tutaj się waham, Photoshop robi lepiej to, a Gimp robi lepiej tamto. Patrząc na cenę to niestety Photoshop leci w dół. Gdyby Photoshop był darmowy prawdopodobnie bym z niego korzystał, pewnie kwestia przyzwyczajenia, ale na dzień dzisiejszy jest inaczej więc głos na Gimpa.

Ani PS ani GIMP nie robi, robi grafik, program jedynie ułatwia mu sprawę ;)

dzizys jaki banał

Guns Don't kill people, i kill people with guns

http://www.youtube.com/watch?v=xC03hmS1Brk

Nie rozumiem twojego rozumowania, ale jeśli myślisz, że jakby prochu (i broni palnej) nie wymyślili to ludzie by się nie zabijali to niestety, żyjesz w złym świecie ;)

uderzyłeś w banał świstaku, oklepany frazes.
Jak atak kapitana Obviousa.
po co to powtarzać, skoro to tak boleśnie oczywiste.

Nie mogło mi to dać spokoju póki nie napisałem tego co napisałem ;)

Po czwarte to ty sam jesteś bez sensu....

Wybieram Gimp'a, Lubię Adobe, ale stanowczo przesadzają, profesjonalny grafik zrobi i w PS'ie i w Gimp'ie, A mnie i tak nie stać na Photoshopa, (Za 3000 to ja se nowego kompa mogę kupić) i nie mam zamiaru go piracić...

Profesjonalny grafik ceni swój czas, a cena dla profesjonalnego - zarabiajacego - grafika wcale nie jest taka wysoka ;)

Ale co ma to do rzeczy, napisałem tylko że Pro umie robić i w Gimpie i w PS'ie bez względu na okoliczności... ;).

odrzucam prośbę :P

co do tematu to ja za GIMPem , choć Adobe PS też ma swoje plusy <może nawet więcej niż sam GIMP>

Terrqge, to ma do rzeczy, że w GIMP-ie do niektórych rzeczy dochodzi się inną, okrężną drogą, zatem zajmuje to więcej czasu.
Jeżeli miałbym wykonać w tym samym czasie trzy prace w PS-ie, albo dwie w GIMP-ie, to chyba oczywiste, że wybiorę większy zarobek. ;-)

tylko, że gimp nie musi na siebie zarabiać, a photoshop musi, bo sporo kosztuje, więc jego zakup trzeba traktować jako inwestycje, która się powinna zwrócić.
Gimpa masz za darmo, i jeśli zrobisz z jego pomocą jakieś pieniądze, to już masz na czysto (nie spłacasz softu)
Ja już na gimpie zarobiłem spokojnie na photoshopa, tylko że przepiłem tą kasę :-)

No rzeczywiście, ale jak kogoś nie stać na PS'a to i to drugie dobre B) xd.

Cóż - dla mnie jako usera - z musu Gimp. W moim przypadku, należałoby doliczyć do ceny PhotoShopa (od 3000 do 3500zł) + cena za Windows (bo na Linuksa go nie ma, a Wine to szkoda czasu na to). Dostajemy kwotę rzędu ~3500-4000zł. Czy warto? Moim zdaniem nie. Pytanie teraz, czy chcemy zarabiać jako grafik. Każdy chyba wie, że w poligrafii liczy się PhotoSzopka i CorelDRAW. Nie ma tu miejsca na zamienniki typu Inkscape+Gimp. Niestety.

Hobbystycznie - Gimp. Jeśli zaś chodzi o pracę - trzeba ten przeklęty FotoSzop znać >:(

Myśląc przyszłościowo to PhotoShop, ponieważ Gimp z racji projektu za darmo, może kiedyś zostać zaprzestany. Zostajemy wtedy na lodzie. Do czasu aż są klienci na PS, a ci zawsze będą - będzie ten PS rozwijany. Czy Gimp będzie za 5-10 lat? Nie wiem, i nie wie tego nikt. Czy będzie FotoSzop? Z pewnością. Tu jest clue rozważań.

Ja używam GIMPa. Może i Photoshop pod pewnymi względami jest lepszy ale... GIMP taniej wychodzi a da się nieźle zarobić. Może kiedyś...

 Jusko - czy ty na prawde myślisz, że flagowy produkt społeczności Opensource tak po prostu zniknie? Otóż nie zniknie, już prędzej zbankrutuje Adobe (choć wcale się na to nie zanosi). Do puki żyją jacykolwiek programiści mogący dalej go rozwijać, projekt jest bezpieczny. pamiętacie Macromedia Freehand? Kupiło go z całą Macromedią Adobe i postanowiła udupić, bo po co pisać równocześnie konkurencję dla swojego Illustratora.
Widział ktoś z was Acrylica (vel Creature House expression  (http://en.wikipedia.org/wiki/Creature_House_Expression)  ) - kupił go microsoft, wyciął wszystko co było wartosciowe i zapiął do swojego pakietu jako  Expression design  (http://en.wikipedia.org/wiki/Microsoft_Expression_Design) zabijając wszystko co w nim było piękne i rewolucyjne.
W biznesie to jest możliwe, ale w modelu Opensource raczej nie. Nawet jeśli by się programiści pokłócili, zostawili by ten projekt i w ogóle umarli by na świńską grypę, to otwarte źródła gwarantują, że ktoś go może dalej rozwijać albo stworzyć forka.
Pod tym względem Kod Opensource jest nieśmiertelny.

To, że Gimp na razie nie ma zastosowania szerokiego w poligrafii (brak natywnej obsługi MYK) nie znaczy, że nie można go użyć w zastosowaniach profesjonalnych, albo do ilustracji. Że wspomnę tylko o branży internetowej, o przemyśle gier komputerowych, o digital paintingu (który i tak się robi w RGB, nawet jeśli jest robiony do zastosowań poligraficznych - tak jak zdjęcie powstające w rgb i potem konwertowane do CMYK podczas składu)

Więc już tutaj nie pozujcie na profesjonalistów używających Photoshopa, bo pracowałem w poligrafii na Photoshopie i bez. W jednej małej agencji musiał mi wystarczyć Corel Photo Paint, bo na moim akurat stanowisku PS nie było, i wtedy GIMP sprawdzii się świetnie, jako uzupełnienie Corela. O ile w domu można sobie zainstalować pirata PS i nie płacąc podatków pracować w szarej strefie, to gdy będzie ZACZYNAĆ ze swoją firemką, to Corel (cały pakiet CorelDRAW Graphics Suite X4) do kupienia za około 2000 jest na pewno konkurencją dla Adobe CS 4 Design Standard za ponad 6000. Proste nie?
A gimp świetnie uzupełni braki corela Photopainta do czasu, aż obroty pozwolą na spokojne kupienie programów ze stajni Adobe.

Powiem jeszcze, że czasem zdarzają się roboty (na przykład mi) w których wcale nie jest potrzebne nic lepszego niż Inkscape i GIMP. Robiłem na przykład zestaw ikon, praca, która w niczym nie poszła by mi lepiej niż w Inkscape, pieniążki w całości dla mnie, bo nie musiałem inwestować nic prócz swojej pracy. Obróbkę zdjęć pod aukcje internetowe, oraz zlecenia na ilustracje cyfrowo malowane też mi się świetnie robi w Gimpie i też nie muszę się dzielić zyskiem z Adobe, a że to tylko fuszki domowe, prócz
 pełnowymiarowej pracy, to nawet nie myślę o inwestycji w Photoshopa.

Różnie może się stać w Gimpem na przestrzeni lat. Programiści to też nie instytucja charytatywna. Z całym szacunkiem do OpenSource, ale mnie samemu nie chciałoby pracować tylko za darmo. Owszem - sponsorzy są zapewne, ale to ciągle nie to. PhotoShop natomiast sam siebie utrzymuje, programiści dostają za to pieniądze i koło się zamyka. Piszą program dla pieniędzy, za który pieniądze dostaną - można dla zysku już tworzyć następną wersję. W przypadku Gimp jest inaczej, ponieważ za program nie płacimy. Jest wiele projektów OpenSource, które przestały być rozwijane - właśnie przez darmowość. Dlatego pomimo wszystkiego - czasem myślę o tym, czy znajomość PS nie jest bardziej przyszłościowa niż Gimpa, choć za Gimpem stoję murem.

Poza tym - nie mówię, że jestem dobrym grafikiem (mam tylko specjalizację z grafiki). Ba - nawet się nim nie mianuję. Po prostu jeśli chodzi o reklamy do gazet, jakieś plakaty czy loga - raczej nie ma problemu, jeśli mam na nie akurat pomysł. Dlatego też zgłosiłem się do jednego miejsca pracy. Co usłyszałem? Że wymagany jest PhotoShop i CorelDRAW. Corela trochę pamiętam z laboratoriów ale kiepsko, PS nie znam wcale. Powiedziałem wtedy, że mogę zrobić mu takie same loga jakie mi przedstawił, ale pracuję w Gimpie i Inkscape i miło, jeśli w systemie GNU/Linux. Na to, że tu nie ma miejsca na zamienniki - albo umiem PS i Corela, albo trudno. W innym studiu graficznym niedaleko mnie - to samo, wymagany PS i Corel. No i sęk w tym, że szukają kogoś do dziś. Osoba dobrze znająca PS i Corela nie będzie im pracować za pieniądze wykraczające leciutko ponad 1000zł (a może się mylę?). Kto zna na wylot PS i Corela może pracować za 2x większe pieniądze :-P

Dlatego miałem na myśli, że jeśli chcemy pracować w poligrafii, to niestety, ale PS i Corela znać musimy. Niewielu da się przekonać na nasze otwarte zamienniki.

Ja jednak nie jestem chamem i nie piracę aplikacji (a te kosztują...) - stąd poznać mi PS i Corela będzie ciężko. Szczególnie, że nie używam i nie mam zamiaru używać Windows. Chyba, że ktoś za darmo odda mi Windows XP - może być Home - postawię sobie na maszynie wirtualnej :-)

Oczywiście aby nie było, powtórzę - jestem rękami i nogami za Gimpem, ale patrząc trzeźwo i chłodno na rynek pracy i czasem przyszłość niektórych aplikacji OpenSource, tak właśnie to wygląda.

Rynek pracy, rynkiem pracy.
Poligrafia poligrafią,
ale jak wspomniałem, agencje, drukarnie raczej zarabiają na Soft, a jak być chciał na swój rachunek coś zarobić, może od czasu do czasu to powiem ci tyle, że Photoshop ci się szybko nie zwróci, a z GIMPem jesteś od pierwszej złotówki na czysto.

Dla tego warto znać. Jeśli poznasz gimpa, to przesiadka na PS zajmie dwa dni^(*) z helpem, na trialu, bo jest mnóstwo analogii.

*prócz wypuszczania i przygotowania do druku, bo tego się w domu nie nauczysz niestety.

Nie znasz zatem motywacji twórców, oraz sposób finansowania pracy tych ludzi. Nie doczytałeś też tego co pisał Ikkiz: dopóki będzie chętny programista będzie i kontynuowany projekt. Widziałeś pewnie jakieś maleńkie programiki, jednego twórcy, który napisał projekt na zaliczenie i nie miał co z tym zrobić i nie chce mieć z tym już nic wspólnego.

Ja używam GIMP'a ponieważ:
*jest darmowy
*istnieje o nim świetne forum :P
*przy mojej konfiguracji sprzętowej szybkością roznosi ps'a jak obornik po polu xD

IMO zalety GIMP-a (postaram się nie powtarzać i trolować):

 - Skrypty. Jeśli masz doświadczenie programistyczne to łatwo możesz zrobić coś, co znacznie ułatwi ci pracę.
 - Dość lekki przy zachowaniu całkiem sporej ilości funkcji. Nie ma co go tu porównywać z PS bo to zupełnie inne poziomy.
 - Umiarkowanie szybki rozwój.
 - Skupianie się na potrzebach użytkowników.

Wady?
 
 - Śmieszna w porównaniu z PS ilość tutoriali.
 - Stosunkowo mała społeczność, brak czasopism.
 - Kierowanie programu głównie do amatorów (konsekwencja punktu 4 w zaletach).
 - Jak na razie mało innowacyjny (ale nie kopiują też przy tym PS).  

Jest to jedyne porządne forum jakie znalazłem (po polsku), które robi tutoriale na GIMPA (ciekawe dlaczego :P ) Natomiast tutoriali na PS'a jest w .... (tutaj mozna wstawić jakieś brzydkie słowo) i jeszcze trochę.

Już kiedyś tu się chyba wypowiadałam, ale teraz powiem jaśniej. Jeśli chodzi o malowanie/rysowanie GIMP przy Photoshopie to syf. Mówię to z bólem serca- bo GIMPA mam i muszę z niego korzystać.
Wiem, że co niektórzy kochają GIMPA bo jest darmowy/łatwy w obsłudze i w ogóle. Ale ludzie! Ja potrzebuję programu gdzie prace wykonane tabletem wyglądają ładnie. Nigdzie również nie spotkałam osoby, która odwala super prace na GIMPIE- Tylko Photoshop, Photoshop i Photoshop! Lepiej żeby w wersji 2.8 malowało się lepiej jak w Photoshopie.

A czy to przypadkiem nie zależy od umiejętności autora? Ktoś kto umie malować to zrobi Ci dobrą pracę i w GIMP-ie i w PS-ie.

Spójrz choćby na prace Uriela: http://www.gimpuj.info/index.php?action=gallery;su=user;u=19230;

BTW, kolejny GIMP będzie lepszy dla rysowników.

No ładne te prace, ale mi tu chodzi o ... drobiazgi. Zauważyłam, że w PS-ie kolory są żywsze (taak i tu się okazuje, że niebieski i niebieski to jest różnica). Nie wiem czym jest spowodowane to, że prace po skończeniu lepiej wyglądają w Photoshopie niż w GIMPIE. Właśnie teraz coś rysię w Photoshopie wersji trial (faktem jest, że nie maluję jakoś super) i to jak wygląda w PS-ie a w GIMPIE to jest przepaść.
Nie wiem czy zrozumieliście o co mi chodzi. 

Tak najlepiej niech będzie taki jak najnowszy Photoshop ta wersja 2.8 xD

I się nie dowiesz, bo to nie ma nic do rzeczy...

No, ale sporo ludzi mówi, że Photoshopie lepiej wyglądają malunki niż jakby je robiono w GIMPIE. I niestety jest to prawda xP

Lepsze narzędzie rozmazywania w Gimpie, to decydujący czynnik, dla którego wolę gimpa do Paintingu.
Maluje w ten sposób, że zaczynam od nakładania z małym kryciem i twardą krawędzią kolejnych "warstw" lawowania, aż uzyskam pożądany kolor i cienie, a potem rozmazuje. W Photoshopie rozmazywanie jest uboższe - steruje nim o dwa parametry mniej, dla tego mam duży problem, żeby coś namalować PS i zawsze robię to w Gimpie.

Jest mnóstwo pól, w których Gimp ustępuje pola programowi od Adobe, ale akurat nie w tym.
Moje zdanie.

Skoro tak mówisz to poproszę o jakiś tutorial
Owszem w GIMPIE łatwiej się maluje, ale w Photoshopie lepiej to wygląda.

http://sheil.deviantart.com/art/Tut-fur-and-feathers-in-PS-52888192   - tutek dla PS-a na malowanie piór i sierści. Jak ktoś jest w stanie mi udowodnić, że to będzie wyglądało tak ładnie jak w GIMPIE to chętnie zobaczę. Wszyscy tutaj mówią jaki to GIMP jest fajny, ale coś mało tutków o malowaniu na ten program jest, nie? No i obrazków również

Największy grzech niektórych użytkowników GIMPa - zawsze według tutoriala - nie ma tutoriala - znaczy że się nie da?

Podałeś przykład tuta dla PS - a ja ci powiem, że DOKŁADNIE TAK SAMO zrobisz to w gimpie, ustawienia są analogiczne. Tylko pędzel sobie musisz zrobić bo w gimpie nie ma takiego - taki pędzel robi się w 25 sekund.

Poczytaj 31 i 32 Dragonię - tam to opisałem.

a tu masz przykład futra W gimpie http://www.digart.pl/zoom/2620126/Michal_i_Jacenty.html (http://www.digart.pl/zoom/2620126/Michal_i_Jacenty.html)

Próbowałeś opcji tego narzędzia w psie?

Tak, próbowałem.
W PS jest tylko jeden parametr tyczący samego narzędzi - mianowicie siła.
W gimpie można ustawić tempo i krycie, a ponadto dystans pędzla (w ps niby też, ale przy rozmazywaniu niczego on nie zmienia)

Zależy do czego używaśż mazania, mi też bardziej odpowiada Gimpowy, ale wiele osób twierzdzi ze w ps ma większe możliwości.

nie ma większych, tych wiele osób się myli.

Dorzuć do GIMPa odpowiednie wtyczki (ewentualnie napisz te wg Ciebie najbardziej potrzebne) i moja opinia - trzeba umieć je wykorzystać, czyli nie ma czegoś jak lepsze i gorsze.
Takie jest moje zdanie.

Nie "podałeś" tylko "podałaś" :)
Wiesz ja wiem że to się da zrobić tak analogicznie tylko pytanie czy jakościowo też to będzie wyglądać tak zarąbiście jak w Photoshopie? A ta praca robiona z miśkiem- widać, że robione w GIMPIE xP
A tak w ogóle twoja strona jakoś mi nie działa, a szkoda.

Ciągle uważasz, że prace robione w Photoshopie są zawsze lepsze od tych robionych w Gimpie, nieważne kto i jak je robił. Podaj jakoś sensowny powód to może Ci uwierzę.

Nie mówię, że to nie zależy od tego kto i jak je robił. Po prostu lepiej wyglądają (to jest już związane z programem). Już np. same pędzle w GIMPIE są bardziej rozpikselowane, a w Photoshopie nie.

Śmieszne. Uwierz mi. Jak ktoś umie, to nie ma dla niego różnicy Paint, Gimp czy Photoshop.

Jeśli chodzi o tytuł wątku. Teraz to już gimp. Ale gdyby ktoś pół roku temu powiedział mi, że będę pracował z gimpem, zaśmiałbym mu się prosto w twarz. ;)

rozpikselowane, osłabiłAŚ mnie, nie wiem, co ci na to odpowiedzieć.
Co to znaczy rozpikselowane? Weż to nie wiem, jakoś sparafrazuj bo rozpikselowane, to dla mnie brzmi jak popikselowane, napikselowane, wypikselowanie zapikselowane...

weż może jakiś przykład namaluj i w Gimpie i w PS, żeby pokazać - ja się boję, że po prostu nie masz pojęcia o czym piszesz, a dobrałaś przykłady tendencyjnie, lepsze obrazy z PS kontra gorsze z gimpa.

prócz dualbrush  kształt pędzli w gimpie można zrobić taki sam jak w PS.

czy tutaj jest rozpikselowane http://www.digart.pl/praca/2939218/jinka.html (http://www.digart.pl/praca/2939218/jinka.html)
albo tutaj http://www.digart.pl/zoom/3081651/badboys12.html (http://www.digart.pl/zoom/3081651/badboys12.html), ablbo tutaj http://www.digart.pl/praca/3694769/Glenn_Danzig.html (http://www.digart.pl/praca/3694769/Glenn_Danzig.html) ?

Z tego co piszesz wynika, że wykonując identyczne prace w GIMPie i PSie ta druga będzie lepsza jakościowo, bo? bo jest zrobiona w płatnym a nie darmowym programie?

Jej chyba chodzi o to, że w photoshopie można zrobić bardziej realistyczny obraz aniżeli w gimpie d:
To fakt, w photoshopie łatwiej o realizm, ale w gimpie większa satysfakcja... więc wybieram Gimpa ;)

Może jakoś uzasadnij, co w Photoshopie jest takiego magicznego, że łatwiej o realizm (w digital painting)?
Może jakieś konkretne ficzery wymień, które ma PS, a nie ma GIMP - ale proszę o konkret, a nie, że tak ogólnie ...

Może nie wszyscy wiedzą, ale jest specjalna odmiana GIMP-a dla rysowników. Dostępny w niej jest m.in. Mixbrush, czyli mocno zmodyfikowane narzędzie Pędzla.

Oto jak wyglądają opcje narzędzia dla Mixbrush:

(http://www.gimpuj.info/replacement.png) (http://www.gimpuj.info/replacement.png)

a tu dla porównania opcje narzędzia Pędzla w GIMP-ie 2.6.7.
(http://www.gimpuj.info/replacement.png) (http://www.gimpuj.info/replacement.png)

Przyznaję, że dla mnie jest to czarna magia a do pełnego wykorzystania opcji w gimp-painter (tak się nazywa ta odmiana GIMP-a) potrzebny jest tablet.

Nie znam się na żadnych "ficzerach", ale właśnie chyba chodziło mi, że łatwiej o realizm. W GIMPIE jest po prostu coś mdłego w malunkach.
Nie chodzi o to, że  "Photoshop jest lepszy bo trzeba za niego płacić". Lubię GIMPA i sporo rzeczy w nim namalowałam i za każdym razem nie mogłam uzyskać "photoshopowego realizmu" co mnie dobijało. Naprawdę nie wiem co o tym decyduje, że w Photoshopie lepiej wygląda praca.  Jak komuś nie szkoda czasu, żeby mi udowodnić, że GIMP jest lepszy to proszę niech zrobi dwie bardzo podobne prace w dwóch różnych programach. 
Skoro jest takie coś jak GIMP-painter to czemu nie ma tutaj na tej stronie w dziale download? I czy w tym programie też się da robić takie pracki jakościowo dobre jak w Photoshopie?

Przepraszam za to, że was  irytuję...

Gimp-painter jest na razie chyba tylko na maka, ale jak będzie pod Windows to połączy zalety photoshopa z painterem, i będzie najlepszym programem do DP.

Najlepsi, znaczy zawodowcy, używają Photoshopa, bo po pierwsze:

- zarabiają na swoim malowaniu i drogi PS to nie problem, bo traktują soft jako inwestycję.
- malują już bardzo długo w PS i się przyzwyczaili, bo niegdyś gimp nie dawał takich możliwości malowania jak teraz. To wcale nie dziwne, że ktoś, kto bardzo długo maluj, robi to lepiej niż nowicjusz.

Z całym szacunkiem dla nas tutaj zgromadzonych, nie porównój prac pasjonatów z gimpuj.info z pracami zawodowców z cghub (http://cghub.com/)

Ikkiz, GIMP-Painter jest na Windowsa, tylko nie wiem, czy po polsku: http://sourceforge.jp/projects/gimp-painter/releases/

serdeczne BÓG ZAPŁAĆ Qba za linka, nie mogłem znaleźć i pomyślałem, że nie ma!

Nie ma sprawy ;).

Ja się tam na PS specjalnie nie znam, ale najbardziej znane digitale powstały jak mniemam na nim d:

Moge ci odpowiedzieć na to pytanie :)
Tak, będzie, ale jest małe, ale, chodzi o Gimpowe narzędzia, silnik brushy Gimpa różni się od tych z PSa, dla laika brush tool to brush tool, ważne jest jak on działa, wielu świetnych artystów używa PSowych brushy które przypominają Gimpowy Brush tool z opcją Incremental włączoną (często dodatkowo niskie spacing lub/i niskie opacity), ale nie wielu użytkowników o tym wie, warto też spojrzeć na Airbroosh tool, jeśli dasz parametr Rate na zero lub nisko nie działa już jak areograf tylko jak Brush Tool z opcją Incremental, różnicą jest parametr Pressure (chodzi o suwak) przypomina PSowe Flow, lubię go trzymać nisko jeśli chce bardzo miękki pędzel.

Myślę że ta wiedza wystarczy do naprawdę porządnego rysowania, osobiście używając tych narzędzi w sposób jaki podałem oraz niektóre najczęściej używane Brushe PSa, przypominają mi technikę pastelową, czyli rysunkowa technika kryjąca, natomiast Brush tool bez Incremental jest świetny do laserunków i mapowania kolorów, czyli działa bardziej jak farba. :)

Wszystko zależy od poznania narzędzia.

Największym błędem jest na siłę używanie jednego narzędzi, tak jak się używało zupełnie inne narzędzie, wielu artystów kopiuje łopatologicznie zalecenia z tutków nie wiedząc dlaczego i co one dają, potem są takie zgrzyty :) Już nie mówiąc o tym o powierzchownej nauce oprogramowania :D Nie ważne tylko co do czego służy, ale jak działa :)

Wielu artystów używa też pewnej sztuczki by nadać trochę, animuszu, swoim pracą na koniec pracy używają filtra unsharp mask, taki filtr jest również w Gimpie nie pamiętam jego nazwy po polsku mam angielską wersje.

Cholewka, gołąb znowu się mędrkuje, i znowu mówi o sobie w trzeciej osobie >.> Sorki.

Edit:
Postanowiłem jeszcze coś dodać.
Urzywanie narzędzi w sposób jaki opisałem, jest znacznie prostrzy i bardziej intuicyjny, przypomina rysowanie pastelami, które są najbardziej intuicyjnym i wybaczającym medium, dlatego wielu lubi ten flow i w ten sposób malują. Do takiech technik jest multum tutków, np. ten:
http://dahlig.blogspot.com/

Tutaj przykład ode mnie:
http://www.gimpuj.info/replacement.png
Gimp bez incremental.

Bez opcji Incremental, sprawa jest trochę inna, tutaj już technika przypomina malarską, dlatego taki brush używany jak narzędzie do rysunku (mizianie nim) wygląda nie najlepiej, w technikach malarskich nie mizia się, tylko nakłada się plamy koloru.
Tutaj jest tutek na którym ładnie to widać, kolo używa Open Canvas, ale brush jest bardzo podobny do Gimpowego z domyślnymi ustawieniami (czyli bez incremental) :P
http://zhuzhu.deviantart.com/art/Video-TUTS-of-OC-drawing-142543579
http://zhuzhu.deviantart.com/art/Video-TUTS-of-PS-painting-142641464

Mój przykład:
http://www.gimpuj.info/replacement.png
MyPaint, wszystkie brushe w tym programie są Incremental.

Nie wiem czy te ostatnie dacie rade ściągnąć, dajcie znać jak nie działają to poszukam innych przykładów.

Moim zdaniem GIMP. Dla mnie bardziej przejrzysty i te funkcje, które posiada wystarczają mi w zupełności ;).

Trzeba byłoby to rozpatrzeć:

Photoshop:
Minusy:
-płatny
-skomplikowany
-nie ma wersji pod Linuksa
-mało wydajny
Plusy:
-Dużo brushy <pedzel>
-Maski wektorowe
-Warstwy dopasowania

GIMP:
Minusy:
-mało brushy
-brak kilku ważnych narzędzi z Ps'a:
Plusy:
-edytor gradientów
-szybciej rozwijany
-wersje pod GNU/Linux, Maca i Windows.

Jak widać GIMP wygrywa

W GIMP-ie masz bało pędzli? Człowieku, nie wiesz o czym mówisz: http://www.deviantart.com/#order=9&q=brushes

Pędzle z Photoshopa działają w GIMP-ie, więc wcale nie jest ich mało.

Pozwolę sobie nie zgodzić się z tobą w kilku punktach:
Co to według Ciebie znaczy?

Właściwie wszystkie pędzle z PS można używać w GIMP-ie więc GIMP obsługuje ich więcej niż PS.


Bzdura totalna. GIMP jest rozwijany w ślimaczym tempie. Pracuje nad nim kilka osób w swoim wolnym czasie. Zauważ, że w GIMP-ie nie ma nawet możliwości obracania pędzli czy grupowania warstw.(pojawią się dopiero w wersji 2.8).

też wytknę nieścisłość:
już w wersji 2.2 dalbo i wcześniej dało się zrobić obrotowy pędzel:
http://ikkiz.pl/tutoriale/obrotowy-pedzel/ (http://ikkiz.pl/tutoriale/obrotowy-pedzel/)
ja robiłem ręcznie, bo nie wiedziałem, że jest skrypt setup rotating brush, który błyskawicznie robi całą robotę przetwarzając obrazek w obrotowy pędzel.
Co do reszty zgadzam się z przedmówcą.

Jeśli będziemy się zastanawiać, który program, jest najlepszy, nie precyzując w czym dokładnie, to rozmowa jest jałowa i bez sensu.
Gimp w wielu dziedzinach grafiki, i do wielu zadań jest po prostu wystarczająco dobry.

Linus Torvalds tak powiedział o Linuksie kiedyś (pytany o porównanie go z innymi OSami), że Linux stara się być i jest po prostu "wystarczająco dobry" - myślę, że podobnie jest z Gimpem i nie ma się co unosić fanboyskim honorem i walczyć o jakąś, nie wiem, supremacje nad PS używanego przez siebie programu, tym bardziej, że beznadziejni graficy używający ps robią pewnie w te chwili to samo na jakimś innym forum wykazując, że PS rzondzi. Nie lepiej propagować GIMPa pokazując, co można w nim osiągnąć?

Prawdziwą siłą Gimpa są pluginy, jest ich 3000? W standardowym pakiecie otrzymujemy tylko to podstawowe narzędzia, brakuje tylko paru które za 2 wersje Gimpa zostaną dodane ;) Wtedy śmiało powiem że Gimp jest lepszy od PS.

GIMP jest lepszy, bo w Photoshopie niema Wilberka!

(tak, żartuję)

Zwracając uwagę na cenę to nawet tego 1000 nie zapłaciłbym za to co ma PS jeśli za darmo mogę mieć to co ma GIMP i możliwość rozwijania go samemu za pomocą rozszerzeń, pędzli, itp.
Co z tego, że nad coraz nowszym PS'em pracuje grupa ludzi za kasę, jak nad rozszerzeniami pracuje masa internautów. I GIMP jest bardziej ekologiczny. Na wydawanie PS'a marnuje się mnóstwo płyt, muszą być nagrywane, a one nie są biodegradowalne, ani wieczne. A GIMP'a ciach-trach i masz w 5 minut na kompie.

A mi ktos mowił, że w Paintcie na Siodemce jest obrotowy pędzel xd

PS skomplikowany? ??? Ba. Niektórzy uważają że jest prostszy w obsłudzę od gimpa...
Mało wydajny?, Owned...
Brushe do PS działają w Gimpie
"Edytor Gradientów..., ale żeś wymyślił, PS i Gimp mają te edytory... więc to żadne porównanie.

Pfff...PAINT rządzi :D


Serio: Jestem neutralny GIMP i PS są zajebiaszcze :D i Blender(dopiero się go uczę ale już mi się spodobał) :D

Blender jest programem do grafiki 3D, więc nie ma co go porównywać do GIMP-a i PS-a ;).

Tak przy okazji, Paint.net także jest ciekawym edytorem grafiki, używałem go kiedyś, jakie rzeczy można w nim zrobić można zobaczyć na forum - paintdotnet.forumer.com (http://paintdotnet.forumer.com). Jest całkiem wygodny ale ma jedną podstawową wadę, zaznaczenie eliptyczne nie jest wygładzane przez co niektóre rzeczy które potrzebują takiego światła są spixelowane, ale to chyba jedyna jego taka poważna wada :P

Używał ktoś kiedyś takiego programu jak Artweaver? Warto przetestować, moim zdaniem świetna pozycja dla digital painterów ;)

Też używałem Paint.NETa zanim zacząłem GIMPa, program nie jest zbyt zaawansowany, jednak ma różne ciekawe filtry pozwalające uzyskać niezłe efekty przy małym wysiłku :)

Jednak musisz przyznać, że da się z niego sporo wycisnąć. Ten koleś idealnie potrafi to udowodnić - http://0-ash-0.deviantart.com/ (http://0-ash-0.deviantart.com/)

No ładnie, ładnie.
Jeszcze jak wchodzę na spryciarze (szukam rip'ów najczęściej) to mnie krew zalewa ilu z tych ********ów ma spiraconego PS'a. Bo GIMP za trudny, bo za mało tutków. Właściwie więcej tutków jest dla nich plusem, bo takie ********e umieją robić tylko z tutków. Żadnej inwencji, ni myślenia.

Blender mi się właściwie dlatego spodobał bo jest do 3D. Paint.net miałem instalować ale jakoś tak wyszło, że nie zainstalowałem.

Co do PAINTA; "wszyscy" uważają go za badziew(oprócz mojego nauczyciela od informatyki:P) ale on też potrafi działać:

http://www.wykop.pl/ramka/191909/rysunek-w-ms-paint (http://www.wykop.pl/ramka/191909/rysunek-w-ms-paint)
]http://diamonster.deviantart.com/art/powerdraw-17908194[/img] (http://diamonster.deviantart.com/art/powerdraw-17908194[/img)
http://www.wykop.pl/ramka/72454/pixelart-w-3-kolorach (http://www.wykop.pl/ramka/72454/pixelart-w-3-kolorach)

Do Blendera nic nie mam, dla mnie największe schody zaczynają się przy texturowaniu, więc pełne obrazy metodą 3D odpadają. Jako alternatywę tego nizły jest Inkscape - kontury i pokolorować, a texturowanie w GIMPie. Na zajęciach AMT PS się rozwalił, więc były prowadzone przy pomocy GIMPa - zadaniem był retusz fotografii. Po 10 min się nudziłem i picowałem swoje prace :P

Fakt dla mnie minusem w GIMPie jest to, że nie jest uwzględniany w firmach (bo przecie podstawa to pr0 czyli PS) i za diabły nie jestem w stanie się na niego przestawić.

Dlaczego?

Wchodzę w filtry -> Lista taka, a mam wrażenie, że jest spory bałagan. Gdzie indziej zestaw do panowania nad kolorami a najwięcej problemów sprawiają mi właśnie prace, gdzie wymagane jest użycie prowadnic.

Ot moje widzi misie, dlaczego właśnie cenię bardziej GIMPa od Photoshopa.

Ja tak samo, Paint.NET jest nawet niezły... ale nie na dłuższą metę.

Może źle zrozumiałem ale Inkscape to całkiem inny program niż Blender co powinieneś z resztą zauważyć, nie wiem jak chcesz w Inkscape robić obrazy 3d.


Po 1. Gimp jest mniej popularny
Po 2. Gimp wciąż przegrywa z PS'em jeśli chodzi o szybkość wykonywanych w nim prac, choćby dlatego, że nie da się masowo kopiować warstw (zakładamy ze mamy guzik na 10 warstwach (szkło, bg, itd) i chcemy go skopiować 10 razy, przyjmując, że będziemy w każdym wprowadzać modyfikacje (np. tekst czy inaczej padające światło) musimy kopiować warstwy 100 razy, milusio ;))
Po 3. Gimpowi wciąż brakuje niektórych podstawowych funkcji takich jak katalogowanie warstw czy efekty warstwy czy choćby maski wektorowe (wiem, że będzie w 2.8 ale mówię jak jest teraz)


Moim zdaniem nie tylko na spryciarzach występują piraci, pełno ich także na wszelkiej maści forach graficznych, bo kto by wydawał 3 tysiące po to by robić w programie sygnaturki? Może kiedyś kupią jak najdzie ich chęć na pracę zarobkową.

Mi się strasznie w Paint.net podobał Tryb Warstwy: Xor, dzięki niemu dało się uzyskać taki efekt jak tu: http://paintdotnet.forumer.com/viewtopic.php?f=31&t=27081&sid=3e2415df17d920c790a867d0a7112a86.

Robi wrażenie ten tryb.

@Co zaś Inkscape - da się, da się ;) Co zaś GIMPa, zawsze można się postarać skryptami, jak ktoś potrafi. Co zaś szkła - nie widzę aż takiego problemu.

Dlatego cały czas mówię, że nie liczy się program, lecz umiejętne korzystanie z jego zasobów i możliwości ;) Bo na co mi taki Photoshop, kiedy mam problemy z opanowaniem go na tyle, by nie robić podstawowych błędów? Masa nerwów, masa czasu, bo filtra nie mogłem znaleźć.
Dokładnie tak miałem kiedy przerabiałem tutoriale na trialowej wersji. Skończyło się wywaleniem PSa do kosza.

Mieliśmy przeprawę ze Spryciarzami, oczywiście skopiowali nasze tutoriale. Ale to było swego czasu. Oczywiście, nie była to wina administracji Spryciarzy, tylko kilku użytkowników tego portalu - nie, że mam coś do samego portalu, inna sprawa, że za przeproszeniem, straszne badziewne te filmy tam są (patrzyłem tylko na informatykę) - takie proste rzeczy - oczywiście, należy tu nanieść poprawkę, że uważam się, za użytkownika komputera zaawansowanego;)

Ale do rzeczy: czemu Photoshop wciąż jest popularny? Bo używają go profesjonaliści. Czemu? Mają swoje powody, wpisali je tu w tym wątku. GIMP nie jest zły, ale rzesza dzieciaków woli spiracić Photoshopa, niż używać GIMPa do zrobienia sygnaturki, by tylko czuć się  bardziej "pro". Osobiście nie uważam, że należy się takimi przejmować...

Cały sens w jednym zdaniu ^^

Popieram zdanie Ziomioslawa. Osobiście znam jeden i drugi program, ale mimo wszystko wolę Gimpa, choć dość długo bo prawie przez 3 lata "przyzwyczajałem" się Photoshopa sądząc, że jest lepszy i nie wiele z tego pożytku (przynajmniej umiem się nim obsługiwać :D). Wnioski takie: liczy się talent, bez niego ani rusz, a taka prawda, że co da się w PS zrobić to w Gimpie też (może troszkę trudniej, lub łatwiej - tak też się zdarza ;)).

Także popieram zdanie Ziomiosława. W blogosferze (zwłaszcza Onet Blog) to tylko same instrukcje do Photoshopa, bo na dobreprogramy jest do pobrania za darmo i legalnie itp. Kiedyś jedna dziewczyna miała instrukcje do Gimpa ale usunęła nie wiem czemu. Chociaż są osoby które pracują w Gimpie i jakoś robią ładne szablony ikonki itp. Ale jak to powiedział Ziomiosław:



Nie rozumiem takich dzieciaków. Takie dla szpanu piractwo.

Bez sensowne zupełnie ale... Zrobisz coś? Nie mamy takiej możliwości w ogóle więc po co gdybać?

Ja popieram użytkownika Dareczna.
Znam taki przypadek, gdzie koleś na wszystkie moje, nawet najładniejsze prace mówi: "Okropieństwo!".
A potem pokazuje mi swoje prace ze spiracionego PS'a.
Tak więc wolę gimp'a, gdyż jest darmowy, ma wiele opcji i jest bardzo łatwy w obsłudze, lecz początki zawsze są straszne. xD

Które za pewno są tylko o tyle lepsze, że były robione w PSie...

Taki sam jest PS, trzeba tak samo się go uczyć jak GIMPA i nie zauważyłem różnicy w łatwości obsługi, a jednak wolę GIMPA ;)

PS może sprawiać trudności tym, którzy nie mają zielonego pojęcia o grafice. Osobiście nie miałem z nim problemów, lecz znam przypadki, gdzie obsługiwanie PS'a jest nieudolne.

KoPeReK poczytaj sobie trochę to forum, to dojdziesz do wniosku, że i GIMP sprawia problemy jak stąd do Ameryki ;)
Ja też nie miałem problemów, ani z jednym, ani z drugim programem, ale może pomogło mi trochę samozaparcia, kreatywności i używania mózgu, bo z tego ostatniego to nie wszyscy potrafią korzystać (o ile w ogóle wiedzą, że go mają).

Ja osobiście nigdy do Photoshopa się nie zabierałem i w najbliższym czasie nie mam zamiaru się zabierać... Nigdy nie miałem z nim nic wspólnego. GIMP jak na razie mi wystarcza, podstawy GIMPa to tak jakby trochę podstawy PSa, tylko że trudniejsze i wymagające większej cierpliwości. Ale jeśli ktoś załapie podstawy, to łatwiej potem przerobić tuta lub samemu do czegoś dojść. :) Osobiście wybieram GIMPa, głównie dlatego, że z Photoshopem nigdy nie miałem do czynienia. ;)

Ja dość długo pracowałem na Photoshopie, i stwierdzam iż on jest o 1/3 lepszy od gimpa. Niestety taka jest prawda... Gimp jest programem OpenSource, i jest tworzony tylko przez pasjonatów którzy mają tylko małe pieniążki z dotacji. Photoshop to platforma potężnej firmy Adobe, która strasznie dużo zarabia na tym produkcie. Więc można łatwo wywnioskować że obecni tam pracownicy to profesjonaliści, których motywuje jeszcze spora dawka gotówki za każdy nowy patent.

Photoshop jest łatwiejszy w obsłudze od innych edytorów. Jego design jest przejrzysty i łatwo wszystko w nim znaleźć. Najgorszym błędem jaki zauważam w Gimpie, jest fakt że latają nam po ekranie trzy oddzielne okienka (przybornik, warstwy i "home"). W PS'ie takiego czegoś nie spotkacie.

Ktoś w tym temacie skomentował sytuacje która dzieję się przy uruchamianiu programu. Program Adobe Photoshop przy pierwszym włączeniu musi pozbierać wszystkie pliki, które zostały zainstalowane. Potem już jest troszkę szybciej. Nie wiem dlaczego Cię to zbulwersowało... Właduj sobie z 1gb pluginów do Gimpa, zobaczymy czy się szybciutko włączy.

Mógłbym jeszcze wiele wymieniać, chociażby że w Gimpie trzeba się dużo bardziej namęczyć, że Gimp nie wspiera pracy z Layoutami, że przy "duszeniu" programu większą ilością plików się tnie i w efekcie zawiesza, ale już skończę.
Wyraziłem swoje zdanie za mocą, dość długoterminowej pracy z tą aplikacja. Stwierdzam iż program Gimp nie dorównuje drogim edytorom graficznym takim jak Photoshop.

Polecam filmiki pokazujące Bete nowej wersji PS'a. Np. ten...
http://www.youtube.com/watch?v=dgKjs8ZjQNg&feature=player_embedded

Garen_eye, w gruncie rzeczy się z tobą zgadzam, ale OpenSource też ma duży plus, taki, że każdy może go rozwijać. Jak wpadniesz na pomysł jakiegoś dodatku do PS'a to już nie dopiszesz go tak łatwo jak do GIMP'a. Wszystko ma swoje plusy i minusy ;)

@down: w sumie racja... :P

Swistak, jest taka opcja w menu Phostoshopa, aby napisać do supportu Adobe i wyrazić swój patent. Jeżeli zostanie zaakceptowany ty dostaniesz jakieś pieniądze, lub darmowy produkt. I wydaje mi się że wtedy grupa zawodowców Adobe napisze to lepiej niż załoga, lub osoby trzecie do programu Gimp.

A poza tym, można samemu to napisać w formie plugina, i udostępnić za darmo lub za pieniążki.

Nie można zaprzeczyć, że Photoshop jest lepszy od GIMPa, bo byłoby to kłamstwem. Ale GIMP jest na tyle dobry, że może z nim konkurować o użytkowników, tudzież prace powstające w którymkolwiek z programów pozostają na jednym poziomie (w każdym razie nie zmienia to faktu, że będą różne w zależności od talentu, stylu i umiejętności).

PS. ten film, do którego dałeś linka kilka postów wyżej, to na bank ktoś sobie jaja robi.

Sprawa jest prosta. Do domowego użytku jest GIMP, natomiast w profesjonalnym studiu i tak rzucą Cię na PS. Dla zwykłego home user to PS jest kompletnie ultra zbędny - a i wątpię, by taki Kowalski miał 3,5-4 tysiące złotówek na FotoSzopkę.

Gimp --> Dom
PhotoShop --> Profesjonalne studio.


Zgodzę się natomiast z tym, że grupa zapaleńców tworzących GIMP nie może konkurować z potworem jakim jest Adobe, ponieważ Adobe niemal wieki będzie doskonalić swój produkt gnani chęcią zarobku. A co, jeśli GIMP skończy jak KateOS? A przypomnijmy, że  Kasi wystarczyło wyłamanie się jednej osoby, by projekt padł  :( Zamknięte projekty OpenSource to dość częste zjawisko, lecz bądźmy dobrej myśli - ostatecznie GIMP istnieje już latami :-)

ps. A pływające okienka są też w Maku. Tylko użytkownicy systemu Windows ich nie mieli, bo wychodziło wtedy ograniczenie tamtejszego WinAPI, i tak już zostało. Więc sztywne okna w PS na Windows to tak naprawdę efekt uboczny wynikający z ograniczeń...więc nie ma się tu czym chwalić :P

Nikt sobie jaj nie robi. Była o tym już dyskusja na forum. http://www.gimpuj.info/index.php/topic,34103.0.html

Jak kto woli.
Ja używam gimpa z czystej pasji do grafiki.
Photoshop jest dla tych, którzy chcą mieć po prostu, jak to mówią "wyjechane" prace, choć efekt nie zawsze jest zadowalający.
Ci, co używają PS'a bardzo się nim szczycą, co mnie osobiście wprawia w śmiech.
No cóż sami powiedzcie, robicie sygnatury, avatary, tapety i inne z pasji do grafiki, czy z tego, że chcecie mieć respekt?
Chętnie poznam wasze zdanie.

KoPeReK, wydaję mi się że chodzi tutaj bardziej o kwestie zarobkową. Nie przyjmą Cię do pracy z Gimpem. No chyba że chodzi o jakiś mały projekt.

I wydaję mi się że ta ankieta nie daję żadnego pożytku.
Wystawcie taki temat na forum graficznym dla osób używających Photoshopa, a na naszym Gimpuj. Oczywiste jest że Gimpowcy będą głosować na Gimpa a Ps'owcy na PS'a ;)

Te 3 okienka są świetne! Uwielbiam je, mogę mieć tyle miejsca ile chcę. Schować to co jest mi nie potrzebne. Oczywiście wielu ludzi zaczyna od PSa i potem wymaga, aby wszystko dookoła było takie samo. To jakby uczyć się angielskiego i narzekać, że nie ma tam odmiany czasowników, tylko trzeba mówić "ja robić".

Ja teraz dostałam nowy monitor większy specjalnie do robienia grafiki. Ziomiosława popieram, te trzy okienka są super. Jeszcze dorzucę swoje trzy grosze i powiem że chociaż mam Ubuntu i 2 Windowsy (jeden wersja testowa) nie zamierzam instalować PS, chociaż na  DobreProgramy jest wersja Trial (poprawcie mnie jak się mylę). Po kiego grzyba mi PS skoro mam Gimpa do którego mogę dobierać pędzie, c4d? Po co mam płacić za PS? Kiedyś przyjdzie taki czas gdzie Gimp dorówna PS.

To do PS'a nie da się dobierać pędzli ani c4d? Da się, a nawet więcej, bo są i patterny (tak wiem, są i do GIMPa ale nie tyle i nie takie fajne), "akcje" i wiele innych.

Pisze się trial, a za niego się nie płaci ;)

Trzy-okienkowce są dobre może na panoramach, na starych 19" to trzeba nimi żonglować. No ale podobno 2.8 ma mieć obie opcje więc wszyscy będą zadowoleni :)


Moim skromnym zdaniem póki GIMP nie będzie na siebie zarabiał nigdy nie prześcignie profesjonalnego programu, ale miejmy nadzieje, że dosięgnie takich funkcji które są niezbędne, a 2.8, która, miała wyjść pod koniec zeszłego roku, się całkiem dobrze prezentuje.

Na Dobrychprogramach jest umieszczone tylko przekierowanie na stronę Adobe, na której trzeba mieć konto, żeby pobrać wersję testową PS-a. Kto nie wierzy, niech sam spróbuje.

Racja ale rejestracja daje także możliwość pobrania testowego oprogramowania z labs.adobe.com ;) Np. Adobe Flash Builder 4 (dawniej flex builder), flex builder'a dla Linuxa, AIR'a 2 czy Lightroom'a 3 :) Warto je wypróbować, o ile ktoś z tych technologii korzysta.

Z instalek można pobrać CS2 bez rejestracji (http://www.instalki.pl/programy/download/edycja_grafiki/Adobe_Photoshop.php)

edit. CS3 też się znalazł :) (http://www.instalki.pl/programy/download/edycja_grafiki/Adobe_Photoshop_CS3_Extended.php)

O, nawet nie wiedziałem, ale i tak nie mam zamiaru przesiadać się na Photoshopa. Do tego, co robię GIMP mi wystarcza, a i tak pewnie nie wykorzystuję jego wszystkich funkcji w tej dziedzinie :).

Ja tak samo nie mam zamiaru się przesiadać. Gimp ma dużo możliwości. I każdy może do niego robić dodatki. Nie wiem czy w PS tak można.


Aż taka tępa nie jestem żeby nie wiedzieć że się za niego nie płaci 8-) ;) :D.


A czy musi zarabiać aby doścignąć? Jakby się powiększyła grupa do pracy przy Gimpie (wiem, marzę) i by byli mądrzy i pomysłowi to kto wie, może by im się udało.

Krótko i na temat. Popieram użytkownika Qba.
Będę trzymał się gimpa.

Otóż pytanie, a zarazem odpowiedź: Masz rodzinę i musisz zarobić. Masz możliwość darmowej pracy przy GIMPie lub płatnej pracy przy Photoshopie, co wybierasz? :)

Bo chociaż Gimp nie rządzi (rządzi PhotoShop) w programach do grafiki rasowej to nam wystarcza (większości). I tego się trzymajmy. ;)


PhotoShop jest bardziej profesjonalny od Gimpa i jest płatny a Gimp ma prawie takie same funkcje jak PS a jest darmowy. Ja wybieram Gimpa darmowego.

Do grafiki rastrowej, a nie rasowej...

Literówka. Dzięki zaraz poprawię.

Źle mnie zrozumiałaś :P Miało być

Masz możliwość darmowej pracy jako programista przy GIMPie (pracujesz jak normalny człowiek, siedząc min 8godzin dziennie nad kodem) lub płatnej pracy jako programista (jak wyżej) przy Photoshopie, co wybierasz?

Nie pieniądze są w życiu najważniejsze... -.-
Jak widać niektórzy są materialistami i tylko to się dla nich liczy...
Nie rozmawiamy w tym temacie, co by było gdyby, tylko oceniamy subiektywnie oba programy...

A tak w ogóle świstak to się powtarzasz...

Czytaj po kolei, ok? Nie powtarzam się tylko zmieniłem trochę treść na bardziej zrozumiałą, której ty nadal nie rozumiesz...

Poza tym nikt tu nie rozmawia o kasie tylko o możliwości rozwoju programu. Widać chyba nie wytrzeźwiałeś od sylwka jeszcze, albo czytać ze zrozumieniem nie umiesz >:(

Napisałem, że to nie jest temat do gdybania tylko do oceniania...
Jak widać to Ty nadal się nie nauczyłeś czytać...
I cały czas gadasz o tych pieniądzach, a użytkownik wspomniał tylko o rozwoju programy, gdyby ludzie się przyłożyli.

// Danyeru: To jest temat do gdybania i Świstak dobrze napisał.

Przeczytaj lepiej wszystko od początku. Poza tym to jest temat do dowolnej dyskusji nad tymi programami także obejmuje także gdybanie. Jak coś Ci nie pasuje to możesz siedzieć cicho ;]

Ahaaaa. Już wiem. Trzeba było tak jaśniej od razu :D.

A Swistak i KoPeReK niech się uspokoją. To moja wina. Nie potrzebnie wrzuciłam swoje trzy grosze. Ale to nie zmienia faktu że nie macie się kłócić.

Jak już o kasie i płatnej robocie przy PSie, to oczywiste będzie to, że wezmę to za co mi najlepiej zapłacą (pod warunkiem, że umiem ;) )

A ja się wciąż nie przekonałam do GIMPA jeśli chodzi o digital painting. Kolory nie są tak jaskrawe, żywe jak w Photoshopie. Rozmazujesz oba kolory w GIMPIE i jakoś mdło to wychodzi a w Photoshopie wszystko wyraziście i przejrzyście wychodzi. Cholercia nie wiem od czego to zależy, ale w SAI kolory też są ładne, jaskrawe, żywe.
Zresztą dużo ludzi uważa tak samo , bo skoro wolą photoshopa niż GIMPA to o czymś świadczy, nie?
GIMP ssie w digital paintingu. Chcę i proszę, żeby wersja 2.8 była pod względem malowania tak samo zaawansowana jak photoshop cs4. Co z tego, że można pędzle ściągać? Co z tego, że rozsmarowywanie jest rozbudowane? Co mi po tym, że można ustawiać opcje malowania (no wiecie krycie, szybkość itp.) skoro i tak efekt malowania jest w GIMPIE gorszy niż w Photoshopie?

Ziomioslaw: tutaj raczej z percepcją użytkownika są problemy, bo wątpie, żeby Photoshop miał "żywsze kolory" - oba operują na tej samej karcie grafiki, jeśli jakiś kolor jest osiągalny na jednym, może być i na drugim.

Alexis19, zrób doświadczenie:

Doświadczenie zrób w GIMP-ie i Photoshopie, dokładnie zwracając uwagę na podane kolory.

1. Utwórz nowy obraz o wymiarach 800x400px
2. Wypełnij wszystko kolorem #ffffff
3. Zaczynając od lewego brzegu, zrób zaznaczenie prostokątne o wymiarach 200x200px
4. Wypełnij zaznaczenie kolorem #b04141
5. Zrób drugie zaznaczenie obok o takich samych wymiarach
6. Wypełnij je kolorem #6092c8
7. Zrób trzecie zaznaczenie obok o takich samych wymiarach
8. Wypełnij je kolorem #e0ac3c
9. Zrób czwarte zaznaczenie obok o takich samych wymiarach
10. Wypełnij je kolorem #b5cc4b
11. Zapisz obraz jako test_gimp.png lub test_ps.png
12. Wstaw tutaj te dwa obrazki

Pozdrawiam.

mmiicc co Ty chcesz od ludzi, DP opanowali na 30 dniowym trialu, teraz są ekspertami od porównywania dwóch softów  ;)
Co do różnicy w kolorach, wystarczy że ściana za monitorem jest w jaskrawym kolorze i już odbiór barw szlak trafia na inny...

zależy jak ogniskujesz wzrok i na czym się koncentrujesz xD

Zawsze nieneutralne tło zmienia odbiór barw. Tylko 20% szary jest całkowicie neutralny.

Po mojemu to tak :
Gimp to raczej program do obróbek obszarów fotek (Oczy, rzęsy,zęby itp itd.)
PS - Taki bardziej do ogólnych fotek, ale gimpem obrobimy całą fote a PS obszaru raczej nie.  <wilber>

Hm... Wytłumacz Nam, czemu to w GIMP-ie obrobię fragment zdjęcia, a całego nie? Wytłumacz Nam także odwrotną sytuację w przypadku Photoshopa?

Obrabiam zdjęcia, nieraz hurtowo, używałem Photoshopa, używam GIMP-a, nie stwierdziłem jakichś większych niedogodności, poza tym, że nie umiałem odnaleźć się w menu PS-a.

Ja używam i tego i tego :)
Więcej GIMPa ale czasem PSa. Teraz testuję CS5 którego trial wyszedł wczoraj i jestem pod wrażeniem :D

Używałem triala PS'a, ale nie czytelne jak dla mnie menu.

A tak przyzwyczaiłem się do gimpa; jestem w nim 1,5 roku...

GIMP: darmowy, na wiele systemów operacyjnych, do różnego rodzaju grafiki.
PS: droooogi, only Windows, głównie do przeróbki zdjęć, za każdy dodatek około 500$

PS jest tylko na Windowsa? Nie wiedziałem.

A mac? Przecież jest na niego wersja.

Oficjalnie tylko na Win, ale na Virtualu ciśnie nawet (ale rozmiar skoNczonej grafiki nie może przekraczać 5MB ;/ bo muli ). Pod Wine całkiem dobrze, przy niektórych efektach ma zawiesić.

To Douglas i inne pron00bki używają nielegalnego PSa o0?

Hmm... Ja używam Gimpa (i tak bym musiał używać, bo by się triale pokończyły) - poza tym to do GIMP-a się przyzwyczaiłem - był jednym z pierwszych programów graficznych których używałem. I chyba już tego nie zmienię...
Nie mam siły do odwiedzania forum Photoshopa - PS to, PS tamto... A idź.
Poza tym PS muli jak... jak...

 ^^ Oczywiście GIMP <3 Chociaż że Photoshopie są lepsze skróty itd :P

No ale jeśli ktoś chce się bardziej zagłębić w grafikę to lepiej z Gimpem czy PS-em ? No bo nie słyszałem o jakimś poważnym grafiku który korzysta z Gimpa.

To już chyba bardziej PS ;)

http://griatch-art.deviantart.com/ (http://griatch-art.deviantart.com/). Że niby on nie jest "poważny"?

Widać po pracach, że to nie amator. I żeby było jasne napisałem, że ja ie słyszałem a nie, że nie ma.

Według mnie Photoshop jest lepszy... Tylko ta cena duża...
Ogólnie, więcej filtrów, tutoriali, for, wtyczek, możliwości, ułatwień dla średniozaawansowanych i początkujących. Więcej oficjalnych poradników instrukcji. Lepsze rozłożenie, komfort.

Z fotoszopa nie korzystałem niestety.  Po filmach z JuTiup wydaje mi się że fotoszop bardziej do edycji fotografii. Ja robię sygny więc jestem za GIMP-em :D

Photoshop'em łatwiej się robi sygnatury, ze względu na prostszy interfejs i możliwości doboru bar'u bocznego do syng potrzeb.

Kto o zdrowych zmysłach będzie wydawał 3000 specjalnie dla Photoshop'a dla durnych sygnaturek... No chyba, że jakieś nooby które myślą, że jak zrobią sygnaturkę w Photshopie (oczywiście spiraconym) to są pro, i że gimp się do tego nie nadaje, Photoshop jest dla profesjonalnych zastosowań, a dla głupich sygnaturek nie opłaca się go używać, co do ułożenia menu, chyba nie grzebałeś w preferencjach Gimp'a, wszystko można pozmieniać.

Albo ty nie czytasz co ja piszę, albo (...) !
Jak ktoś wydaje 3000 zł (za CS5 ponad), to chyba nie tylko dla sygnaturek, chyba że ty byś tak zrobił  :D
Poza tym ja nie mówie, że gimp jest zły, tylko, że jest "gorszy" (w różnym tego słowa znaczeniu)!
A poza tym, kto Ci każe tu odpisywać?

Ja uważam, że Photoshop jest lepszy (w końcu profesjonalny) sam czasem go używam ale wolę Gimpa.

Albo? Albo co, obrazisz się na mnie jak dziecko w przedszkolu?


A po za tym kto mi nie pozwala tutaj odpisywać, mam prawo wypowiedzi i z niego korzystam.

Imho, raczej przereklamowany. Aż w końcu dzięki reklamie ludzie wpompowali kasę, tym bardziej PS się rozwijał.

Ja nie mam zamiaru wydawać kilku tysięcy złotych na program, który ma doskonały darmowy odpowiednik, czyli GIMP-a. Teraz nie pozostaje mi nic, tylko czekać na wydanie GIMP-a 2.8 ;).

Ostatnio sprawdzałem ceny Photoshopa CS5 i tak sobie pomyślałem:
"Hmmm... co ja bym zrobił za 3000 zł ?
Wiem! Zainstalowałbym sobie GIMP-a i kupił więcej RAM'u, a przez resztę życia żyłbym u luksusie :)"
A co z Photoshopem? Popularny to wcale nie znaczy lepszy. Nie trzeba wydawać majątku na coś dobrego.

Jednak muszę przyznać że GIMP do webdesignu się nie nadaje.
Najgorszym dylematem dla mnie jest to że Photoshop nie wchodzi na Linuksa, jak ja bym chciał mieć Maka.

"O chopie", za 3k żyć resztę życia w lusksusie? No chyba, że masz jeszcze 2-3 dni życia.
Taka dyskusja może ciągnąć się przez masę czasu, biorąc pod uwagę ilość ludzi, gdzie każdy ma prawo do innego zdania. Równie dobrze można założyć temat "Windows czy Mac/Linux?".

Taki temat nie miał by końca, wiem z doświadczenia. ;P

Mi chodzi o to, że niektóre rzeczy wychodzą szybciej i ładniej w Photoshopie, a nie, że przereklamowany.
Musimy uznać wyższość Photoshopa w niektórych rodzajach grafiki.

Ja na photoshopa chcąc nie chcąc będę musiał się kiedyś przerzucić, jeżeli będę chciał iść na architekturę, bądź grafikę komputerową. Ale w Gimpie na 100% będę się szkolić dalej :D

W Gimpie pracuje niedługo.Właściwie nie wiem czy chce być grafikiem komputerowym, lecz uważam, że ze wszystkiego warto jest mieć ogólne pojecie, a tylko z rzeczy, które nas pasjonują - wieksze pojecie. Nasuwa sie tutaj moje pytanie czy lepiej brnąć dalej w gimpa i jeżeli sie rozwine to zarobić na nim na PS'a czy lepiej pracowac na trialu i jak mi sie spodoba to spiracić aby dalej sie ksztaałcic i dopiero kupić?

Dodam, że mam dopiero lat 14/15 i jeszcze nie wiem co bede w życiu robił :)

Pozdrawiam wszytskich użytkowników i licze na odpowiedź. :)

Ja pracowałem rok czasu na Gimpie potem się dopiero przesiadłem na PSa. Przez ten czas nauczyłem się techniki itp. Potem tylko trzeba znaleźć opcje GIMPa w PSie. Nie ma sensu kupować z początku tak drogiego programu który jest przeznaczony dla profesjonalistów a nie dla laików.

Czytam tu niektóre wypowiedzi i po prostu żal [cenzura] ściska. Photoshop popularniejszy to nie znaczy lepszy i tym podobne wypowiedzi. Pobudka czekoladowe dzieci od robienia sygnatur.
Od kilku lat używam programy graficzne (nie tylko photoshop) Xara , Zbrush, CorelDraw, Corel Paint Shop Photo, i kilka innych w zależności co chcę zrobić. Ostatnio własnie na prośbe znajomych  o zrobienie kilku tutoriali do gimpa, zainstalowałem go. Powiem jasno i dobitnie
Gimp to chłam  jakich mało!!! Jego jedyną zaletą jest to że jest za darmo.
Pozdrawiam użytkowników.

Dobree. Po prostu nie znasz jego możliwości, dziękuje do widzenia.

PS. Chyba używasz programów graficznych a nie programy. ;) Ale nie jestem do końca pewien.  <lol>

Skoro nie jesteś do końca pewny to nie pisz. Proste.
Nie pisze na podstawie urojeń tylko doświadczeń w pracy.
"nie znasz możliwości Gimpa" a to dobre teraz.
Możliwości Gimpa  do Photoshop - a są mizerne, a już na pewno do wersji CS5 Extended. Także intuicja Gimpa i jego interfejs pozostawia wiele do życzenia. Szkoda mi po prostu pisać, ale rozumiem ze każdy może mieć odmienne zdanie. Każdy używa to co mu najbardziej pasuje.

Źle mnie zrozumiałeś, napisałem "Nie jestem pewien" co do odmienności słowa "program". -,-
Mylisz się, poprostu nie znasz w pełni GIMPa, swoją drogą GIMP nie powstał jako darmowy odpowiednik PSa tylko jako odzielny program.
Właściwie mówisz że z doświadczenia wiesz, ile znasz GIMPa? Tydzień, góra dwa. Właśnie i myślisz że jużwszystko o nim wiesz? Człowieku, ludzie siedzą przy GIMPie po dwa lata i nie znają wszystkich funkcji!

No i masz rację. Tyle tylko, że możesz siedziec nawet 10 lat przy gimpie a jego interfejsu i nieudolnych rozwiązań, ot choćby skalowanie nie poprawisz.
Ludzie po 2 latach nie znają jego funkcji - to głąby.
A teraz powiedz mi coś o Photoshopie. Bo bardzo jestem ciekaw twoich doświadczeń z tym programem.

Nie bój nic, mam PSa co i wiem trochę o nim. ;)
Co chcesz wiedzieć? Zresztą o tym nie warto tu dyskutować, to forum GIMPa. ;d

No właśnie. Widzę że Faktycznie masz PS, ale tylko masz bo nic o nim nie wiesz. Forum tak o gimpie ale temat dotyczy obu programów.No wykaż mi jakieś niedogodności lub wady a Photoshopie. Albo wiesz co . Podaruj sobie pisanie. Brak Ci po prostu jakiegokolwiek doświadczenia z photoshopem.Gdyby było inaczej już byś mi wskazał wady. Bo niewątpliwie je ma, jak każdy program. Tyle tylko, że photoshop bije na głowe Gimpa swoimi możliwościami ,rozwiązaniami stylu i interfejsu. Podam ci konkretny następny przykład.
Iośc zainstalowanych pędzli: W Photoshopie mam ich ok 3200 - wszystko jest ok.
Dokładnie takie same wgrałem do Gimpa i co sie stało. Biedny programik uruchamiał sie 5 razy dłużej, a wyszukanie odpowiedniego pędzla to wyczyn nie lada.
Idąc dalej tym tropem: twierdzissz że to odrębne programy to jakim cudem pędzle z PS można załadować do Gimpa. Np: Corel Paint lub Corel Paint Shop Pro to oddzielne programy bo nic z nich nie przeniesiesz do PS. I wcale nie twierdzę że Gimp jest zły, po prostu wysiada w porównaniu z PS. To tyle "przyjacielu" szkoda mi czasu na jałową dyskusje.
Pozdrawiam.

Dobra, dobra. Już nie bądź taki koksiaz. Ale ty jestes jednak noob, po co ci 3200 pedzli? Widac ze laik.
Ale nie chce sie klócić bo znaczysz za malo w moim zyciu by marnowac czas.
ciał.

HaHaHa. Po co mi 3200 pędzli - no ja ci nie powiem.
Zaśmieję się drugi raz hahahahahahahaaha tak kończy dyskusje 13 letnie dziecko które nie miało żadnych argumentów  w dyskusji.
Kończy obrażając rozmówce.
No ale życzę Ci tylko dobrego. A jak znajdziesz w swoim zajętym życiu czas to polecam kurs Photoshopa. Techniki Pracy (4 płyty).
Pozdrawiam.

Luz, powiedz mi tylko czy używasz za każdym razem tylu pędzli? Weź nie bądź żyła i powiedz. Reszte sobie odpuść. I fakt, mam trzynaście lat.  :D

Tutaj definitywnie pokazujesz, że Twoja znajomość dot GIMPa jest mizerna ;) Jako użytkownik Photoshopa, na pewno słyszałeś o plug-inach. W GIMPie nie jest inaczej. Do czego zmierzam -> jest plug-in, który pozwala Ci ładować konkrentne grupy pędzli, a nie 3,2k a potem płaczesz, że uruchamia się nie wiadomo jak długo ;) Mowa tu o "Brush Manager". Wyszukiwanie danego pędzla jest proste jak "świński ogon".

Sam siedziałem na PSie, ale jego interfrejs, układ w menu etc kompletnie do mnie nie przemawia. Więcej czasu szukam na znalezienie danej opcji, niźli samej pracy. Tu już kwestia indywidualna i nie ma co się spierać. Wiadomo, że GIMP nie ma czegoś takiego jak Puppet Wrap, Blending options i wiele innych, ale to już indywidualna kwestia. Bardziej podoba mi się zasada, tak jak jest na Linuxach: "Jak sobie skonfigurujesz, taką będziesz miał pracę", czyli wolę poświęcić czas na ustawianie wszystkiego, wgrywanie a potem szaleństwo, a nie tak jak w PSie - od razu gotowe do roboty i nie wiadomo za co się złapać, bo nie mogę znaleźć, albo zajmuje to za dużo czasu.
Ale powtarzam, to jest indywidualna kwestia.

Witaj.
No  ale rozmawiamy o programach czy dodatkach o nich?
Po drugie nie używam pluginów, wtyczek, dodatków itp.
Wszystkie prace wykonane z  podstawowymi narzędziami danego programu.
Jeśli pozwalasz aby plugin za Ciebie robił efekt to niewiele się nauczysz.
Bedziesz jak napisał przedmówca "dwa lata siedział w Gimpie i nie znał jego wszystkich opcji (możliwości).
Owszem pluginy dodatki - fajna sprawa  - raz klikniesz i napis gotowy . Ja jednak cały czas sie ucze i nie szukam drogi na skróty.Rozwiązanie problemu z wykonaniem jakiegoś efektu daje mi więcej satysfakcji niż kikanie na gotowce.
Pozrdawiam.

Moze inaczej...

Co lepsze GIMP+Compiz+Wtyczki czy PS?

@Raven77

Temat jest zbyt ogólny - GIMP vs PS, można się rozdrabniać i nie skończyć. Tak jak walka między Playstation a XBox ;)
Akurat napisałem o pluginach wspomagających zorganizowanie się w zasobach, zapis każdej warstwy osobno etc ;) Nie wspominam o skryptach, które odwalają za użytkownika całą pracę, bo (i tutaj się zgodzę z Tobą) niewiele można się nauczyć (NAUCZYĆ!). Jak wiesz jak uzyskać dany efekt, wiesz również jakie niedociągnięcia mogą powstać przy używaniu automatyzacji i szybko to zreperować, to poświęcony temu czas szybko się zwróci ;) I na tym droga na skróty polega (W moim odczuciu. Korzystasz z niej, jak masz absolutną pewność, bo tak to nie ma co pisać).

Co zaś tekstu:


Podobnie jest z PSem, Blenderem, 3ds Max'em i masą innych programów. W zależności czego wymagasz od danego programu, do czego chcesz go wykorzystać. Jedna droga jest łatwiejsza, druga trudniejsza.

Poza tym, jeżeli osoba potrzebuję programu do obróbki grafiki, by zeskalować zdjęcie, usunąć przepalenia, czerwone oczy etc, zastosuję GIMPa. 5k na PSa w celu użycia takich błahostek to IMHO mija się z celem ;)
Jeżeli mówimy o pracach, które mają niebanalny wpływ na nasz wizerunek, a'la druki etc, to racja, PS może się pochwalić udanymi rozwiązaniami, ale GIMP nie jest w tyle.

Możliwości do porównywania jest wiele. Kluczowym ogniwem jest użytkownik, który wykorzystuje dany program graficzny i ma wiedzę, by odpowiednio nim "sterować" by doprowadzić pracę do finiszu ;)

@Paped: Co lepsze? Nutella czy dżem truskawkowy? Jak wspomniałem, to zależy od indywidualnych preferencji. To wszystko.

Dobrotek , chodzi mi o to czy GIMP z ulepszeniami dorównuje PSowi. Bo np nie uzyskam w GIMPIE ładnej metalicznosci chociaz jest fajny skrypt/wtyczka layer stylr (czy cos takiego) i tylko w małym stopniu odbiega od metalu z PSa.

EDIT:
Napiszmy do GIMPA zeby zrobili go płatnego tak do 30 zł np.

Są inne sposoby, by uzyskać metaliczność, nie tylko za pomącą skryptów, plug-inów ;) Powtórzę się:

GIMP, bo po dodaniu wtyczek jego możliwości są bardzo zbliżone do możliwości PSa, a cena GIMPa, a właściwie jej brak, jest taką zaletą nad PSem, że PS jest po prostu nieopłacalny.

@Raven77: weź sobie na wstrzymanie, jakiejś melisy, czy innego bromu.
Forum gimpuj.info to nie forum ludzi-których-nie-stać-na-PSa, tylko użytkowników GIMPa. Jak wolisz Photoshop i nie umiesz nic zrobić w GIMPie, a także nie masz ochoty na naukę, to co tu robisz?

Reszta: nie karmcie trolla.

Dzieci moderatorzy pobiegły do Adminka na skargę hahahaha.
No a ten oczywiście nie potrafi inaczej jak obrazić. Gratulacje mistrzowie.
Potrafie tak samo w gimpie jak i ps sie poruszać. Robiąc tutorial to raczej powinienem - co?
No bo moge zerżnąc od innego użytkownika np z angielskiej strony - Jak w przypadku wielu tutoriali na tej stronie.
No ok ok. Znowu bromu każą mi wziąć - Kurde starość nie radość.
Ciekaw jestem czy wiesz do czego używano bromu?
Zapewne kiedy dolewano chłopakom w wojsku do posiłku to byłeś w planach rodziców lub jeszcze plemnikiem.
Co tu robie? Dyskusja dotyczyła porównania programów. Zrobiłem to podająć przykłady zamiast mleć ozorem. No wybacz że nie pieje z zachwytu nad Gimpem. to tylko moja ułomnośc. Sory.
Pozdrawiam ekipe.

Raven77 - Nie dość że nie potrafisz szanować ludzi w internecie, to jeszcze ich obrażasz. Brak mi słów.
A jeszcze, skoro z Ciebie taki hiper mistrz w GIMPie i PSie zarzuć jakąś prace w PSie i zrób to samo w GIMPie.
Albo nie będę z tobą dyskutował bo mi warn poleci.  <lol>
LOL co post kogoś pozdrawiasz, nie wiedziałem że wszyscy są tu chorzy. -,-

Obrażam kogoś?
No tak nazywając 13-to letniego chłopca dzieckiem. Tak no przepraszam proszę pana.
Kochani to jałowa wymiana zdań do niczego nie prowadzi, więc po prostu podajmy sobie łapy na zgode i po kłopocie.
Odnośnie moich amatorskich prac to zapraszam na moją strone.
No niewolno mi podać jej tu bo to reklama ale adres jest w profilu.
Tak  właściwie to kilka z nich zrobionych Gimpem jest na tej stronie. Herb, usuniecie napisu z tła itp.Wwszystkie jako pomoc dla użytkowników.  No jako osoba pod innym loginem wstawiłem także kilka wideo tutoriali. Ale miały za mało punktów i były bez sensu. (to adminów opinia) także moje posty z udzieloną odpowiedzią na pytania użytkowników poleciały do kosza. Choć były jasne i precyzyjne.
No a Ty mi mowisz że nie szanuje ludzi w necie?  Jakoś nie przypominam sobie abym kogoś nazwał "noob" lub kazał komuś brać środek uspokajający hahaha. Zaraz zaraz to Ty nazwałeś mnie tak.
Wygląda na to, że poprostu admin ma zawsze racje. No ok kończe to pisanie bo tylko trace czas. Ja wiem swoje Wy swoje.
Pozdrawiam  
 - To zwyczajowe określenie okazujące właśnie choć odrobinę szacunku innym i określające moją postawę dla rozmówcy jako przyjazną.

Witam
Wcześniej używałem PS'a, ale jak wiadomo, jest on płatny i po skończeniu się wersji testowej muszę przerzucić się na coś innego. Gimp wydaje mi się przyzwoitym programem, lecz chciałbym się dowiedzieć, czy jest możliwość osiągnięcia podobnych wyników pracy jak w PS'ie. A mianowicie:
(http://imageflock.com/img/1279903940.jpg)
Jest to jedna z moich prac. Czy w gimpie można osiągnąć podobny efekt? Czy ciężką pracą i kombinowaniem możliwościami programu jest szansa na zrobienie podobnych, a zarazem niesamowitych rzeczy?

Oczywiście, że tak, ale wymaga to poświęcenia dużej ilości czasu.

Ja powiem tyle, pół roku pracowałem w Photoshop'ie, jeden dzień (Od dzisiaj) w GIMP'ie, i według mnie pewne jest to, że GIMP.

Pracowałeś w PSie tzn.? Pokaż jakąś pracę. Robiąc sygnatury nie docenisz PSa. ;)

Robiłem, lecz prac nie mam, ja bardziej doceniam GIMPa niż Photoshop'a.
W GIMPie o wiele lepiej się pracuje, fajnie prace wychodzą.

Jestem za gimpem, przykłady czemu PS jest do kitu:

1. Kosztuje
2. Ma kupe opcji, kupe nie przydatnych
3. Gdy się zainstaluje kilka dodatków do GIMP'a to mamy to samo co PS
4. GIMP jest za darmo

Pozdrawiam normalnych...

1. Kosztuje - Zgadza się
2. Ma kupe opcji, kupe nie przydatnych - Bzdura, jeśli pracowałeś z Ps to zapewne nie umiesz ich wykorzystać.
3. Gdy się zainstaluje kilka dodatków do GIMP'a to mamy to samo co PS - Totalna bzdura. Rozumiem że masz dodatki do Gimpa typu Content-Aware Fill, Wypaczanie marionetkowe, HDR czy całą część (dodatek) 3D
4. GIMP jest za darmo - Olbrzymia zaleta.

@NexaT PS nie jest do kitu.

Ad.1 To komercyjny profesjonalny program, do zastosowań profesjonalnych, dedykowany dla grafików i firm zarabiających poważne pieniądze, a nie robiących lay w 40 minut za 20zł.

Ad.2 Patrz Ad.1 kupa z tych opcji może być nieprzydatna dla amatora, ale w wielkich maszynkach do robienia pieniędzy jest to przyśpieszenie i ułatwienie pracy dla grafików, którzy obcują głównie (bądź tylko) z interfejsem PS-a.

Ad.3 Tak, te kilka dodatków dużo ułatwia. Nawet niektóre powodują, że pewne rzeczy są prostsze do uzyskania niż w PS, ale nadal sporo trzeba robić nieco na okrętkę.

Ad.4 Darmowy GIMP nie oznacza, że w cholerę drogi (dla przeciętnego, a nawet ponadprzeciętnego zjadacza chleba) PS jest do kitu.

Żeby nie było, byłem, jestem i będę zwolennikiem GIMP-a. Ale jeżeli komuś, czy czemuś coś chcę zarzucić, to najpierw zapoznaję się z realiami.

No chyba, ze to po prostu zły dobór słów w pierwszy Twoim zdaniu? ;-)

Każdy ma swoje zdanie.. Moja odpowiedź jest prosta i chyba stanowcza.. Połowa POLSKICH grafików zajmuje się tworzeniem przez kilka dni/miesięcy i potem zostawia to.. Dlatego taki PS byłby do niczego dla takiej osoby, jeśli ktoś pracuje przez lata w grafice to przepraszam zwracam honor PS jest lepszy. No ale są gusta i guściki, dobranoc.

Nikt Ci nie zabrania uważać, że GIMP jest lepszy.
Np. Dla moich zastosowań jest wystarczająco dobry, a nawet ma kilka niepotrzebnych i narzędzi, czy opcji.
Chodzi o to, że nie PS jest dobrym programem, a nie do kitu. Dodatkowo na poparcie tego "kitu" wybrałeś złe argumenty.

Photoshop jest dla bardziej zaawansowanych.
Gimp jest uniwersalny, na razie nie mam potrzeby, aby z niego zrezygnować.

Na zagranicznych forach i filmach widziałem wyniki pracy w Gimpie+GAP. Muszę stwierdzić, że wyniki są rewelacyjne. Trochę przeraża fakt, że trzeba się namęczyć. Jednak w taki sposób człowiek się też uczy, później wie co do czego służy.

Jestem święcie przekonany, że Gimpa można użyć w taki sposób, aby ludzie postronni myśleli, że do wykonania takiego obrazka bądź animacji wykorzystano drogie oprogramowanie.

Podsumowując: Twierdzę, że Gimp Team powinien rozwijać o podobne funkcje co PS Gimpa. Jednak znacznie usprawnione ;)

Ja na temat PS się wypowiadał nie będę, miałem z nim do czynienia z pięć lat temu, ale wcześniej już używałem Gimpa.. więc jakoś nie przypadł mi do gustu. PS wtedy miał dużo darmowych wtyczek pozwalających nawet nieobeznanemu uzyskać jakiś tam chciany efekt. Ale na moje amatorskie potrzeby Gimp aż nadto wystarcza. Jako użytkownik Gimpa, mogę coś tam napisać. Kompletnie nie rozumiem że tylu lat trzeba było żeby dać możliwość użytkownikowi korzystania z jednego okna. I to wraz wersją, która pozbawiła mnie Compiza, ale to jakoś przeżyję.

Ech... Już Sebastian swego czasu narzekał na Opieszałość Developerów GIMPa... Skwituje to po swojemu...:
Najprościej narzekać, gdy się nie ma z czymś styczności... on jest zły bo pije, ona jest zła bo to, a deweloper jest winny bo piszę za wolno... Gimp to jest kawał programu który jest rozwijany na różne platformy sprzętowe, po 1. musi być stabilny (przynajmniej w miarę), po 2. musi być tam jakoś kompatybilny i zachowywać jakieś tam standardy po 3. to jest na prawdę kawał kodu (bynajmniej mi się tak wydaję, jeśli się mylę to mnie poprawiajcie), a piszą ten kod pasjonaci (za DARMO), program jest rozprowadzany za darmo, a przecież nie samym kompem żyje programista (gdzieś tam po drodze musi zapłacić za prąd i iść do sklepu po bułki, a czasem nawet na powyższe zarobić), poza tym jak ktoś chce szybciej, to jeśli zna jakieś narzecze którym się porozumie z resztą ludzi pracujących przy gimpie, to droga otwarta, niech zacznie pisać, to i inni będą z tego mieli pożytek ;)

Bez Compiza da się żyć :) uwierz mi :)

A do trzech okienek już na pewno przywykłeś :) (właśnie, ciekawostka Pshop - bynajmiej wersja CS2 - na MacOS też ma więcej niż jedno okienko :))

http://h11.abload.de/img/srut-srut60kme.jpg Jeszcze jak ten cały przybornik będzie można przenieść na prawą stronę to będzie mój ideał. Na razie całości się nie da.

Ja na opieszałość nie narzekam, zdaję sobie sprawę co to jest pisanie kodu. Możliwość taka była już dawno, to kwestia filozofii, tak mniemam. Ja pracowałem chyba zawsze w wersji dwu okienkowej, nie pamiętam czy w wersji 1.* można było zrobić dwa okna. Da się tym posługiwać, nie twierdzę nic innego.

Bez Compiza można żyć... Skoro go straciłem i żyję, to jestem jakby już na to dowodem. :D A bezdomni? Można żyć i bez domu. ;) Mam nadzieję że podejdziesz do tego z dystansem. 


Bardziej chodziło mi o to że powinni dać możliwość wyboru użytkownikowi jak ma mieć interfejs, absolutnie nie chodziło mi o skrytykowanie użyteczności programu. 

Heh no to sorki :) Wziąłem cie za kolejnego malkontenta, którego jedynym zajęciem jest krytyka(nie zawsze uzasadniona) :), Ale tak, nie każdy lubi prace na wielu oknach i nie każdemu chce się pobudzić szare komórki, do najmniejszego wysiłku :) Miejmy nadzieje, że w Maju już dostaniemy działającą 2.8-semkę ;)

Ciekawi mnie to czy wyrobią się ze wszystkimi zmianami. Sporo sobie celów postawili.

Niby tak, ale już nam obiecują 2.8 od daaawna ;)

http://tasktaste.com/projects/Enselic/gimp-2-8 - przesunęli datę wydania z początku maja na koniec kwietnia. Może to jakiś znak :D

Tak, że jeszcze sobie poczekam na gimpa 2.8 :) jak tak bedą przesuwać to chyba sobie 2.7 zainstaluje :)

Ryychuu, zdajesz sobie sprawę, że Kwiecień jest przed Majem, więc to nie jest opóźnienie tylko przyspieszenie? ;>

(Przydały by się nowe emotikony) Facepalm. :) Masz racje, ;) miesiące mi się... Pomieszały. :P

Według mnie Gimp, ponieważ nie taki trudny w obsłudze, darmowy, ma podobne funkcje jak photoshop, ale nie wszystkie i ma fajnego liska jako ikonę.  <wilber> :D

Photoshop bo jest lepszy. <lol>

Argument.. respect!  Teraz powinienem zabrać ci wiaderko i trzepnąć po głowie łopatką. ;)


Szukałem sobie czegoś.. natknąłem się na taki opis Gimpa..;

{ Niewątpliwie najczęściej krytykowanym elementem programu GIMP jest jego interfejs graficzny. Autorzy postanowili podzielić go na trzy odrębne okienka (narzędzi, obrazu, warstw), co niestety sprawia, że większość użytkowników zniechęca się do programu już na samym początku. Niemniej jednak dzięki zastosowaniu panelowego systemu okien użytkownik ma możliwość dowolnego ustawienia wszystkich elementów programu. Jest to niewątpliwie jedna z bardziej unikalnych możliwości GIMPa. }

I żeby ktoś znowu niepotrzebnie na mnie nie naskoczył.. nie krytykuję w żaden sposób przydatności programu. Nie jestem uprawniony, używam go tylko dla zabawy. Ale chyba mam prawo ponarzekać? :P I już na temat interfejsu się wypowiadałem. I co z tego że w wersji 2.7* można zrobić jedno okno... i tak przybornik "muszę" mieć po lewej stronie. To muszę dałem w cudzysłów.. no bo zawsze mogę Gimpa mieć jak dotychczas w dwóch oknach. Niby sens tworzenia aplikacji jest zależny od ilości osób jej używających(nic mi do tego jeśli ktoś pisze wyłącznie dla siebie, można mieć takie założenia..) ale twórcy Gimpa, to moje subiektywne odczucie, się chyba z tym nie liczą. No i rzecz jasna zdaję sobie sprawę że zrozumienie kodu źródłowego tego programu na tyle by pokazać że to co ja chcę, to nic trudnego, zapewne przekracza moje możliwości.   

Ja właśnie nie ogarniam tego narzekania na interfejs. Według mnie to świetna opcja, zawsze używam przyborników jako oddzielnych okien - dzięki temu mam większy obszar roboczy. Wybieram narzędzie i minimalizuję niepotrzebne okno.
Ale jak ktoś woli po PSowemu to przecież może sobie ustawić w Preferencjach "zawsze na wierzchu" lub "Okno narzędziowe" i ma jak w PSie, z tym że może sobie je dowolnie ustawić. No ale nie wiem, może jakiś dziwny jestem...

Zamykam się w temacie interfejsu do czasu wydania wersji finalnej. Powód..
http://h11.abload.de/img/zrut90k1b.jpg

Trafiłem taką wersję (niestety pod Windowsa) gdzie to jest dokładnie jak pragnę. :D I za innym obrazem nie muszę latać wzrokiem po pasku.    


IMHO, dyskusja na temat tego czy lepiej tak czy jak w PS... no jest bez sensu. Rzecz w tym by użytkownik miał wybór. Zacytowałem wypowiedź z jednego z portali, Gimp na braku takiej możliwości traci potencjalnych nowych użytkowników.    

Oczywiście jak tego nie będzie, dla mnie nie będzie powodem do rozstania się z tym programem, a pomarzyć każdemu wolno. :P

Rzecz znowu tyczy się interfejsu.. ale jak już pisałem.. co by się z Gimpem nie działo nie zamierzam  go opuszczać, chyba że zacznie się żywić atramentem z mojej drukarki.  >:(  

Jestem Polakiem pełną gębą.. więc lubię narzekać. :P Na wstępie tego postu podkreślam.. że to co zrobię uważam za konstruktywną krytykę, nie tylko krytykę. No więc dziś szukałem czegoś w starych szpargałach.. z płytami cd.. natknąłem się na program graficzny, który kupiłem lata temu na jakimś bazarze. No ja wiem że tylko mnie to uderza..   Np;
(http://h11.abload.de/img/ustawieniasiatekiprowgyjjo.jpg)
Rzecz jasna radzę sobie bez zmiany tych ustawień.. wiedza.. że można inaczej czy w ogóle wiedza utrudnia życie. ;)

(http://www.abload.de/img/pendzelaqjcb.jpg)  
Opcji tyle że zawrotu głowy dostaję.. a to tylko jedna końcówka pędzla, ale to nie trafiona uwaga, dziś to dla mnie nie problem w Gimpie.

I;

http://h9.abload.de/img/elastycznosc-interwej6wazl.jpg

Jak ktoś nie lubi tego przybornika z narzędziami może się pozbyć.
Natomiast dostęp do palety(oczywiście można ją kształtować, w Gimpie się tego nie da zrobić, trzeba utworzyć nową) docenią nieliczni.

A na koniec.. program pochodzi z 1999 roku.

Rodzi się pytanie, twórcy Gimpa, czy w ogóle Linuxa.. co robili przez te lata? Ja nie twierdzę że zasypywali gruszki w popiele. IMHO filozofia podejścia do potencjalnego użyszkodnika, sprawia że mają tak mały udział w rynku.Open office.. tez lata temu mial taki elastyczny interfejs..) Oczywiście jak już pisałem.. nic mi do twórców, którzy stworzyli naprawdę profesjonalny program graficzny, do tego za darmo. Doceniam, to. Tu nie mam wątpliwości.  

      

 

O interfejsie :D intefejs (2.6) jest taki jak Photoshopa na MACu (na pewno PSa CS2) :) podobno MAC to najzarąbistszy system w którym brakuje tylko miodu i orzeszków do pełnego szczęścia i harmonii ;)

O szybkości prac
  a) Linuxa - Linux nie rozwija się powolnie, to twórcy oprogramowania nie pozwalają mu się rozwijać szybciej :) (to było o GNU/Linux), jądro IMHO rozwija się szybko, wystarczy sobie przejrzeć listy zmian z wersji na wersje i się powinno to zauważyć, tylko wg. mnie Lin powinien się wreszcie troszeczkę otworzyć na zamknięte standardy, takie jak DRM, wiem, że to nie podoba się zwolennikom wszędobylskiej otwartości, ale dlaczego mi który ma to gdzieś czy to jakieś zabezpieczenie czy nie odcina się możliwość wejścia np. na onet VOD tylko dlatego, że kilku panom się nie podoba filozofia tego rozwiązania?
  b) OOo a teraz właściwie Apache OpenOffice(ORACLE oddało nazwę i kod źródłowy fundacji Apache) dopiero od niedawna zostało ponownie być rozwijane, (IBM dorzucił jeszcze fundacji kod Lotusa) i właściwie teraz chyba tylko powinniśmy czekać, aż zostanie wydany Apache OpenOffice 4.0 :)

PS. co do LO IMHO LO to kloc, zamiast się spiąć i wziąć za porządne pisanie kodu, to produkują kaszę, w której są same błędy (na liście BUGów praktycznie nic się nie dzieje) do tego ten jego ciężar... IMHO powinni wreszcie powinni zrezygnować z JAVY na rzecz np. Pythona, bo z przyjemnej aplikacyjki powoli robi się taki powolny Dinozaur

PS2. Ja czekam, aż trochę się rozwinie Caligra Suite - wydaje się być dużo ciekawsza niż LO :)
  c) GIMP - GIMP mi się wydaje, że zwalnia z rozwojem... przestaje nadążać, to kurczowe trzymanie się reguły KISS robi wrażenie, że jest to program dla Spartan którzy mają na wszystko czas... Niektóre moduły takie jak GAP, resynthesizer, czy GMIC IMHO powinny być zintegrowane na stałe z GIMPem

To są takie moje przemyślenia na temat FLOSSowego oprogramowania, rozumiem, że bez $ ciężko jest cokolwiek zrobić, ale nie miałbym np. nic przeciwko, jeżeli np. GIMP, LO czy nawet Linux można było kupić jak gry indie (coś jak Humble Bundle), jeśli by to miało przyspieszyć prace nad aplikacją, to nawet byłbym w stanie z moim miernym budżetem jako Gimnazjalisty wyłożyć te parę złociszy na dobry cel :)

Powtórzę, nie mam do czynienia z PS, czy z Mackinoschem, jest za drogi. Używam iTunes pod Windowsem do obsługi telefonu i temu programowi nic zarzucić nie mogę. Faktem też jest to że różne systemy operacyjne próbują naśladować rozwiązania Steva Jobsa. Dla niezorientowanych, to jemu zawdzięczacie myszkę. ;) Rzecz jasna tą komputerową, to On ją wymyślił.

  

Chciałeś powiedzieć on ją zareklamował :) (wizje samej mychy może miał, ale podobno kiepski z niego był elektronik :), apple i apple 2 też nie było było jego dziełem, tylko jego kolegi (później razem założyli firmę) - nazwisko mi ućkło)
Ja też maca nie używam i jakoś nie mam na to musu :P komputery które myślą za usera to złe komputery :) dlatego uczę się Linucha, chce mieć pełną kontrolę nad kompem

A o tym Interfejsie to przeczytałem gdzieś :) potem popatrzyłem na google images i tak było (wiem, że to marne źródła, ale cóż :) )

Tym jego kolegą był Polak z pochodzenia. ;)Firmę założyli dosłownie w garażu.. ale, ale jak kogoś to interesuje google się kłania.  Reklamował czy nie, faktem jest że dzięki niemu kładziemy na tym rękę.  8-) To jest fakt, wszystko inne to już gdybanologia.

Ano gdybanie, a że polak to wiedziałem :) w ogóle ostatnio fajny dokument widziałem o Apple i Jobsie, A wracając do tematu, to PS jest jak dla mnie za duży... nie mogę się w nim odnaleźć ma trochę za dużo niepotrzebnych funkcji (wiem o istnieniu Elementsa i Lightrooma) dlatego wole poczciwego GIMPa, poza tym w moim życiu zakończył się już okres w którym nie robiło mi różnicy czy pirace czy nie, więc nie pirace :)

PS. Myrevin masz coś zainstalowanego (np. TORa) że tak ten rozpoznawacz systemów wariuje? :P

No więc jak chcesz wiedzieć kto to był, nie musisz się mnie pytać.

OO przypomniało mi się to był Steve Wozniak :) to używasz tego TOR-a czy nie :P

Yes to był on. Czemu miałbym używać sieci Tora? o.O prawa nie łamię.

Nie wiem, ale te OS-y które ty używasz(te pokazywane pod każdą wiadomością) są coraz wymyślniejsze ;)

Używam Linuxa .. oj ... co najmniej od od .. co tu pisać? i tak mało kto to doceni. wiem jak śledzić procesy, które on powoduje. Czy to będzie firefox(moja ulubiona) czy IE czy jakakolwiek inna przeglądarka wiem jak się przedstawić ludziom, którym zależy na takich informacjach, gdzie jestem czy co oglądam. :P  W Windowsie  też to potrafię. [cool]

UAU :D

A oficjalnie.. używam Linux mint 12 tez tej numeracji do kończ nie rozumiem.. bo w każdej chwili (zmieniając, sudo gedit /etc/apt/source.list .. działając  z rozwagą na tz prztyknięcie paluchów(dziś i do tej pory nieumytych) jestem w stanie zmienić sobie kompletnie dystrybucję. Na każdą inną żerującej ma pomysłach Debiana. ;)

hehe nom :) repozytoria to piękna sprawa, szkoda, że Windowsiarze w życiu nie słyszeli o takiej instytucji (nooo teraz będą mieli sklep) kurdeee muszę wreszcie zrobić ten backup... (chce się pozbyć łubudubuntu na rzecz Debiana) ale weny nie mam... ach... zaraz zrobię ;)

z ciekawości spytam do obsługi tej pięknej sprawy używasz apt-get czy aptitude? :D

apt-get moo  ;)

Okej... ale jeśli już to wolałbym o: http://www.youtube.com/watch?v=wxl_KU-k9I0 ;)

Muszę sprostować moje obawy co do zachowania się przyszłego interfejsu Gimpa.. Dokowanie okna narzędziowego, czy po prawej czy po lewej, leży w gestii użytkownika, czyli to jest mój ideał.
http://h9.abload.de/img/test-gimp2-7-6q9b2a.jpg
Dla kogoś kto by się na ten post natknął.. przybornik przed zadokowaniem jeśli będzie po lewej stronie głównego okna to wyląduje po lewej stronie. Odznaczamy tryb jedno okienkowy przenosimy przybornik na prawą stronę, zaznaczamy tryb jedno okienkowy ląduje po prawej i mam jak na zrzucie w linku. Czyli tak jak ja lubię.

No i muszę tu wspomnieć o narzędziu "klatka"... wyginanie obiektów(czy napisu  8-) ) mistrzowski pomysł od dawna brakujące narzędzie..;) no topik nie o tym. Niby o samym Gimpie też nie. No więc chyba tak trochę pod wpływem tego topiku zainstalowałem sobie wersję trial Photoshopa... nie wiem jak oni to sobie wyobrażają, ale już na drugi dzień  nie mogłem używać pędzli.. albo czegoś nie wiem, były tak jakby zadymione i nie dało się ich wybierać. No a coś około 1400 zł zapłacić by sobie po testować coś czego nie mam pojęcia czy będę w stanie używać.. no nie jestem Niemcem czy innym obywatelem, starej, zachodniej Europy. Tak że na temat Photoshopa obiektywnie nie jest mi dane, póki co, się wypowiedzieć. Wiem. można pirata, ale na taka kopię w razie jakiś hopsztosów też można zwalić winę, więc sobie podaruję.      

P.S. Jako długoletniego użyszkodnika tego programu lekko mnie irytuje że trzeba eksportować zamiast jak do tej pory zapisz jako i wpisać nazwę z rozszerzeniem, ale to pewno ukłon w stronę nowych potencjalnych zainteresowanych.. jakoś się do tego przyzwyczaję.   

Odświeżam wątek, mając nadzieję, że ktoś tu zajrzy. Mam do doświadczonych użytkowników zestawu Linux/GIMP pytanie: czy to normalne, że różnica w prędkości działania GIMPa i PS jest aż tak dramatyczna? Poniżej małe zestawienie, wynik testu, który zrobiłem dzisiaj. Filtry były wykonywane na tym samym pliku - 2848 x 4288 pikseli, 300dpi
System 1:
Intel C2D @ 2,1Ghz, 3Gb RAM, Ati Mobility Radeon HD 4300, Windows 7 64bit.
Adobe Photoshop CS6 64bit:
- gaussian blur: ok. 1s
- motion blur: ok. 1s
- lens flare: ok. 1s
- find edges: ok. 1s
właściwie, zamiast 1s, powinienem napisać "real time" - PS nakładał filtry od razu.

System 2:
AMD Phenom 2 X2 @ 3,1Ghz, 5Gb RAM, GeForce 9600GT, LinuxMint 13 Maya 64bit KDE
GIMP 2.8.2
- gaussian blur: 7s
- motion blur: 20s
- lens flare: 16s
- find edges: 10s
tu z kolei muszę dodać, że do uzyskania podobnego jak w PS-ie rozmycia w ruchu musiałem znacznie zwiększyć wartości (do 150px) co wydłużyło czas nakładania filtra do 1m 20s.

Pytanie za sto punktów brzmi: co jest grane? Tak już jest czy może ja mam coś źle z systemem? GIMP ładuje się normalnie czyli dość szybko, pracuje płynnie (bez jakichś zamuleń itp) choć już używanie pędzli powoduje zauważalnie większe opóźnienie niż w PS. Inkscape do demonów prędkości też nie należy, niemniej wektorów używam znacznie rzadziej. Niestety użytkownikiem Linuxa jestem zielonym i ciężko mi samodzielnie stwierdzić czy to normalne zachowanie softu.

Podaj jeszcze wymiary obrazu na którym pracujesz. Po drugie ustaw dla GIMP-a rozmiar cache kafli na 1/3 RAM-u, bo domyślnie wykorzystuje tylko 1GB, i sprawdź czy używane są wszystkie rdzenie procesora. Co jest grane? Photoshop kosztuje kilka tysięcy a GIMP to Open Source. Możesz wykonać to samo w obu programach, ale szybkość i automatyzowanie pewnych działań są raczej domeną Photoshopa.

Rozmiar obrazu: 2848 x 4288 pikseli, 300dpi. Jeśli chodzi o cache kafli to kombinowałem z tym parametrem - obecnie mam na 3Gb (może za dużo?). Z tego co piszesz - ma tak być. Trudno, może z czasem zostanie to poprawione. Anyway - dzięki.

Tylko w kwestii przekazania informacji:
Do legalnego (? czytaj:http://www.gimpuj.info/index.php/topic,277.msg275539.html#msg275539 (http://www.gimpuj.info/index.php/topic,277.msg275539.html#msg275539)) pobrania Adobe Photoshop CS2 wersja 9.0 (i inne starsze programy Adobe)
http://www.adobe.com/downloads/cs2_downloads/index.html (http://www.adobe.com/downloads/cs2_downloads/index.html)
ps. do moderatora: w przypadku potwierdzenia informacji Danyeru proszę usunąć link

wychodzi na to, że nie do legalnego.
Wystarczy śledzić temat.

Bardziej konkretnie ?
Uwierzyłem w zmiany w marketingu Adobe..
Podana strona istnieje od 2 dni ...

Nie ingliszam za dobrze: http://www.forbes.com/sites/adriankingsleyhughes/2013/01/07/download-adobe-cs2-applications-for-free/

Generalnie, aby legalnie korzystać z udostępnionych programów, należy posiadać licencję.

Dan już wyjaśnił.

Dzięki za informacje.
Sugerowałem się inną interpretacją tej publikacji (uwolnienie starszych wersji dla zainteresowania zakupem wersji najnowszej). Przepraszam za małe zamieszanie w tej kwestii.
ps. Dla mnie GIMP zawsze był i jest ciekawszy od CS...

Oczywistą sprawą jest, że pod względem użyteczności, jakości itd, pod wieloma względami góruje PS. Za Gimpem przede wszystkim przemawia cena, a właściwie jej brak, klika pluginów bardzo użytecznych itd. Ktoś się zaraz będzie kłócił, że GIMP jest lepszy bo to czy bo tamto, prawda jest taka, że PS jest bardzo wygodny (fakt, że brakuje tam paru rozwiązań co jedna ułatwiłoby pracę) i praca z nim jest dużo szybsza.

Po ~1,5roku używania GIMPa, i ~1,5+ roku używania PS, mogę jednogłośnie stwierdzić, że PS jest lepszy.

Mordrag122 to czy coś jest lepsze czy gorsze zależy od osobistych preferencji użytkownika :)
Używałam pakietu Adobe przez 2 lata (indesign, ilustrator i PS) i z mojego punktu widzenia.... wróciłam do Gimpa, inkscape, Scribusa  i reszty flossowego towarzystwa.

Jak używasz do DP to może nie widzisz dużej różnicy. :)

Używam do tworzenia grafiki do gier. Modele 3D (blender), tekstury w inku i gmpie, tworzenie fontów w inku...krótko mówiąc? Używam do tego http://youtu.be/OoEKjSbkgYg
Może gdybym robiła do druku....może wtedy bym czuła, że czegoś mi brakuje...Ale nie muszę :) Czyli po prostu...preferencje użytkownika decydują co jest gorsze a co lepsze :)

W przypadku Cs2 nie.Adobe usunęło stronę z oświadczeniem Dov-a Isaacs-a (http://forums.adobe.com/message/4974662#4974662) Poza tym wszystkie serwisy internetowe z branży komputerowej opisują to jako Freeware (http://www.computerbild.de/download/Adobe-CS2-Creative-Suite-2-Kostenlose-Vollversion-8043352.html).
Więc można pobierać i instalować legalnie.lol

Ja osobiście preferuję GIMPa, ponieważ PS jest dla mnie zbyt skomplikowany. :)

Bo GIMP to świetna maszynka jest, tylko brakuje paru istotnych rzeczy(pełna akceleracja OpenCL, CMYK, min. 16 bitów [to się akurat już robi], czy dodać niektóre cholernie przydatne filtry jak np. [ten co go opisywał Zbyma72age, nie pamiętam nazwy]) i jakby je dorobić oraz przebudować program (np. wyciągnąć Deformacje z filtrów i zrobić z niej "pędzel deformacji", bo praca na tym małym, czy nawet jak się pokombinuje powiększonym okienku do przyjemnych nie należy...), to by mógł wtedy startować do Photoshopa, a tak, to niestety <...>, niestety za mało devów GIMP ma, żeby tak ot to wszystko zrobić :/ i na polu OpenSource-owych programów graficznych większe szanse ma Krita, chociażby dlatego, że jest wspierana przez devów KDE, ludzie kładą kasę na nowe elementy (jak np. obsługa Photoshopowych pędzli) a dodatkowo samo KDE jest wspierane przez BlueSystems

Nie sposób tutaj nie zrobić spostrzeżenia że ta "oczywista sprawa" to twoje subiektywne odczucie.
Dział nie nazywa się kłótnie. :P
Nie używałem nigdy PS, zainstalowałem, ale chyba zbyt długo wcześniej używałem Gimpa by się móc przestawić.

Widzisz ja zanim zacząłem używać PSa przez jakiś rok używałem GIMPa. ;)

Gimp, ponieważ jest darmowy, mało zajmuje i jest dość prosty w obsłudze(po krótkiej nauce) można w nim wiele zrobić w bardzo krótkim czasie ;)

Bez wątpienia, najlepszym programem do grafiki bitmapowej jest Photoshop, na drugim miejscu klasuje się Gimp.

Brakuje mi kilku funkcji z Photoshopa (akcje, CMYK m.in), jednak GIMP preferuję ze względu na cenę i multiplatformowość.

Powiem szczerze że jak dotąd zdecydowanie byłem zwolennikiem GIMP'a, jednak zagłosowałem na Photoshopa. Trzeba szczerze powiedzieć że dla fotografów, osób zawodowo zajmujących się grafiką gdzie liczy się przede wszystkim jakość GIMP jak dotąd odpada ze względu na brak obsługi większych głębi kolorów a co za tym idzie mniej stratnej edycji, trybu CMYK, akcji, itp. Wiem że w wersji 2.10 ma być już 16-64bity, tylko że ja już kilka lat czekam na te funkcje (2.10 miała już być ze 2 lata temu), a GIMP zamiast się rozwijać dalej stoi w miejscu i tak naprawdę nie wiadomo kiedy ww. wersja się pojawi... Może za rok? Może wcale. Ostatnio zmienił się sposób licencjonowania Photoshopa i za niewielki abonament miesięczny można mieć najnowszy program, który jest standardem.

Stoi w miejscu? A ty w ogóle popierasz najnowsze wersje?

Owszem. I z tego co pamiętam aktualna niestety nie dość stabilna wersja rozwojowa 2.9.1 jest już prawie rok. wiem że przepisuja pługiny itp ale w tym tempie to chyba jeszcze rok poczekamy na coś co będzie jadalne... A może sie mylę..?

KorzystaMY? jakie my? Możesz mówić tylko za siebie:D
Ja bym nie korzystała z Fotoszopa nawet gdyby mi za to płacili, ani nawet wtedy, gdyby za Gimpa trzeba by było zapłacić kilka groszy :)

Używam Photoshop sporadycznie - ale chętnie podejmę dyskusję - o jakich aspektach mówisz ?
Jest wg mnie odwrotnie - Gimp ma więcej możliwości - a tylko nieznajomość jego obsługi (i dodatków)powoduje takie opinie !
Bardzo proszę - pojedynek - przedstaw efekt w Photoshop - którego nie da się uzyskać w Gimpie - a ja przedstawię efekty z Gimpa, które Ty spróbujesz uzyskać w Photoshop  :laugh:

@MareroQ - strasznie ciekawy byłby taki pojedynek. Sama kiedyś próbowałam w GIMP-ie uzyskać efekt z tego tutka: http://www.psawesome.com/tutorials/colorful-plexi-text-effect-using-photoshop i niestety nie udało się, ale też jakoś bardzo mocno się nie starałam. Może jednak ktoś podejmie wyzwanie...

Pewnie to byłby ciekawy pojedynek, ale niczego by nie udowodnił. Co najwyżej tyle, że ktoś lepiej opanował któryś z programów. Każdy ma swoje wady i zalety.

@mrbrodzislaw93 mm..jak to nic nie udowodnił? Może właśnie by udowodnił! Udowodniłby np to, że nie program nas czyni grafikiem tylko nasze umiejętności. Udowodniłby także to, że kompleksy niektórych użytkowników Gimpa są kompletnie bezpodstawne - i jednocześnie - że kłótnia, który program lepsze - nie ma sensu.